I'm Not Gay | ❃Taekook ❃

♡ 53 ♡

-Pijemy coś? - spytał Yoongi, wyciągając swój i Jimina kajak na brzeg.

-Przecież chciałeś iść spać - przypomniał mu Hoseok.

-Ale to nasza ostatnia noc tutaj - wyjaśniał. - No i noc jeszcze młoda.

-Też bym w sumie coś wypił - skomentował lider.

-To co? Rozpalam ognisko a wy idźcie przyszykować alkohol i przekąski - Polecił najstarszy.

-Pójdę nazbierać trochę gałęzi, bo po ostatnim mało zostało - zauważył Park, zerkając na ich obozowisko.

-Pójdę z tobą - odezwał się Min. Od wczoraj miał w planach z nim porozmawiać i teraz może w końcu być taka okazja. 

-Okej - westchnął Park. - Idziemy? - Odwrócił się w stronę rapera.

-Mhm - mruknął i już po chwili szli skierowali się w stronę ścieżki.

-Nie mam ochoty dzisiaj pić - wyznał Jeon, kiedy wszyscy się rozeszli i ten został sam ze swoim chłopakiem.

-Hm? - Kim odwrócił się w jego stronę, przegryzając wewnętrzną stronę policzka.

-Jestem zmęczony - westchnął, wkładając ręce do kieszeni spodenek. - Chyba pójdę spać. Idziesz ze mną?

-Tak wcześnie? - zdziwił się starszy. Przecież maknae zawsze zostawał przytomny najdłużej, a teraz jest zmęczony i odmawia picia? - Coś się stało? - spytał, przykładając dłoń do jego czoła, sprawdzając czy przypadkiem nie ma za wysokiej temperatury.

-Nic mi nie jest - zaśmiał się, łapiąc nadgarstek starszego, zdejmując tak jego dłoń ze swojego czoła. - Nie mam ochoty dzisiaj pić.

-Nie chce siedzieć bez ciebie - wyznał, a na jego twarzy pojawił się mały grymas. - Zostań chociaż na godzinę, a potem pójdziemy razem spać, okej? - zaproponował, licząc na to że ten się zgodzi.

-Okej - wzruszył ramionami. - ale tylko godzinę - wywrócił oczami, a na twarzy blondyna można było zobaczyć szeroki uśmiech.

-Myślisz, że tyle wystarczy? - Spytał się Jimin, pokazując na ilość zebranych przez siebie patyków.

-Tak - mruknął Yoongi. - Możemy już powoli wracać... A tak w ogóle to... - stanął magle w miejscu.

-Hm? - odwrócił się w jego stronę, posyłając pytające spojrzenie.

-Co widziałeś? No wiesz... W tej sprawie Jungkooka i Tae.

-Aaa~ to o to chodzi - Przypomniał sobie dzisiejszą rozmowę po drugiej stronie jeziora. Postanowił się zemścić za pobicie swojej idealnej buzi przez maknae i wszystkie kłamstwa Kima. Chciał, żeby to wszystko się jak najszybciej wydało.

-No? - spytał Yoongi, niecierpliwiąc się. Oczywiście znał prawdę, w końcu był przy ich pocałunku i wyznaniu swojej orientacji przez najmłodszego. Chciał jednak dowiedzieć się co takiego ciekawego zauważył Park.

-Są razem - wzruszył ramionami. - Wiem, że to może wydawać się nierealne, jednak zdążyłem zauważ~

-Tak, wiem że są - przerwał mu starszy. - I co z tego?

-Jak to co? - prychnął różowowłosy. - Czemu nikomu nie powiedzieli? Jesteśmy chyba zespołem, nie?

-Jesteśmy, ale nie muszą mówić jeśli nie chcą. Może mają jakiś powód? Albo czekają na odpowiedni moment? Ich sprawa i lepiej żeby oni to wszystkim ogłosili, a nie ty - wyrzucił z siebie wszystko co dusił już od jakiegoś czasu.