♡ 75 ♡

4.4K 355 296
                                    

Jungkook obudził się w środku nocy z powodu ciężaru na swojej ręce, której w ogóle już nie czuł. Mianowicie przez parę godzin Taehyung zrobił sobie z jego ramienia poduszkę na której smacznie spał.

Jeon delikatnie wysunął się z pod głowy starszego, nie chcąc go budzić. Kim tylko zaskomlał coś pod nosem i obrócił się na drugi bok, pomijając już fakt że ten leżał na środku łóżka i maknae nie miał ani trochę miejsca. Zmuszony był usiąść na brzegu materaca i rozmasować zdrętwiałe ramie. Po chwili sięgnął po telefon i zdał sobie sprawę, że jest dopiero druga nad ranem i potrzebuje jeszcze paru godzin snu. Nie chciał budzić swojego chłopaka, żeby ten się przesunął wiec postanowił iść spać do jego pokoju.

Kiedy otworzył drzwi od swojej sypialni, zauważył palące się w kuchni światło. Dziwne, żeby ktoś nie spał o tej porze. Chociaż może ktoś poszedł tylko się napić? Albo coś przekąsić? Już zrobił krok do przodu, chcąc sprawdzić kto jest nocnym Markiem, jednak zatrzymał się kiedy usłyszał czyjeś głosy.

-Ale ja zakochałem się w Taehyungu.

-A ja w tobie, Jimin.

-A-ale ja~

-A Taehyung kocha Jungkooka - przerwał mu. - I nic z tym nie zrobisz.

Jeon słysząc jak Park wspomina o Taehyungu, momentalnie zacisnął mocno pieści, powstrzymując się od wybiegnięcia i ujawnienia swojej osoby. Jednak kompletnie nie spodziewał się uczuć Yoongiego. Zawsze wydawał mu się obojętny do wszystkiego, bez jakichkolwiek uczuć.
Nie mógł uwierzyć, że wśród hyungów znajdzie się jeszcze dwóch homoseksualistów, prócz jego i Kima. Bał się ujawnić innym, myśląc że ci go skompromitują i wyzwą, a tymczasem sami byli innej orientacji.

-Powiedz szczerze - zaczął Min po dłuższej ciszy. - Czujesz coś do mnie?

Jimin nie wiedział co odpowiedzieć raperowi. Nigdy by się nie spodziewał takiego pytania z jego strony, jak i tego że jest gejem.

Prawda była taka, że Park skrycie podkochiwał się w hyungu, jednak kiedy w dormie pojawił się Taehyung, Kim zajął jego miejsce w serduszku różowowłosego.

Bardzo zabolała go wieść, że blondyn jest z Jungkookiem, bo kiedy dowiedział się że Taehyung jest gejem to poczuł, że ma chociaż iskierkę szansy u niego. Teraz jednak wszystko się skomplikowało.

Jego marzeniem przed dojściem Tae do zespołu było, żeby Yoongi choć trochę widział w nim kogoś więcej niż przyjaciela. Kiedy teraz znalazł się w takiej sytuacji, nie wie co odpowiedzieć. Mimo, że był zauroczony Kimem to nie zapomniał o Minie i nadal był gdzieś na dnie jego serduszka.

Yoongi za to od początku skrycie podkochiwał się w młodszym, a bojąc się reakcji innych nawet nie wspomniał o parach homoseksualnych. Cały czas miał walkę z samym sobą, bo w końcu od lat było mu wmawiane, że normalne pary to mężczyzna z kobietą. W przyszłości mają mieć razem dom i dzieci, potem razem się zestarzeć i mieć wnuki.

Raper przez dłuższy czas próbował odkochać się, odizolować, zapomnieć...
Jednak serce mówiło co innego, a co innego rozum.

Gdy do zespołu dołączył Taehyung, a Min dowiedział się, że ten jest gejem razem z Jeonem, zrozumiał że nie warto ukrywać swoich uczuć. Nie warto przejmować się opiniami i poglądami innych, dlatego zdecydował się na tą rozmowę. Oczywiście na tą decyzje wpłynął też alkohol.

-Chyba... - spuścił głowę w dół, przesuwając pusty kieliszek z dłoni do dłoni.

-Chyba? Konkretnie Jimin. Tak lub nie - pogonił chłopaka. Gdyby nie fakt, że przed tą rozmową obaj wypili po butelce soju to nie doszłoby do tej wymiany zdań.

-Tak - westchnął. Uznał, że tak będzie lepiej jeśli wybije sobie z głowy Taehyunga i wróci do dawnego zauroczenia.

-I to chciałem usłyszeć - uśmiechnął się, kładąc dłoń na policzek różowowłosego, obracając lekko jego głowę, zmuszając go tak aby na niego spojrzał.

Raper powoli przybliżał się do młodszego, oczekując jakieś reakcji z jego strony, albo zaprotestowania. Jednak gdy ten jedynie zamknął swoje oczy, Min zmniejszył dystans pomiędzy nimi dotykając delikatnie miękkie usta Parka swoimi. Młodszy przeniósł ręce na talie Yoongiego, lekko przyciągając go tak do siebie. Ten uśmiechnął się lekko pod nosem, po chwili kontynuując pocałunek. Kiedy Min koniuszkiem języka polizał dolną wargę Parka, z ust młodszego wydobył się ledwo słyszalny pomruk, lekko rozchylając wargi i pozwalając na pogłębienie pocałunku.

Jeon kiedy zamiast rozmowy dwójki chłopaków słyszał od jakiegoś czasu głośne mlaśnięcia, domyślił się co właśnie się stało. Nie wiedział czy ma nadal tutaj stać i słuchać o czym dalej będę gadać, czy może pójść spać i powiedzieć wszystko Taehyungowi rano? A może powinien im przeszkodzić zanim zajdą za daleko?

-Nawet nie wiesz jak bardzo i od jak dawna chciałem posmakować twoich ust - wyznał po chwili Yoongi, opierając swoje czoło o te młodszego. - Nie myliłem się co do ich miękkości - zaśmiał się cicho, a Jimin przygryzł z uśmiechem dolną wargę.

-Elo chłopaki! - krzyknął Jeon, wchodząc do kuchni, a obaj jak na zawołanie od siebie odskoczyli, odrazu trzeźwiejąc.

-Jungkook? Co ty tu~ - zaczął Min, jednak maknae mu przerwał.

-Co tam u was? - zaśmiał się, przesuwając do nich krzesło, następnie siadając na nim. - Moi homo przyjaciele?

-Homo? - raper posłał mu pytające spojrzenie.

-A co? Nie jesteś gejem? - Sięgnął po jednego chipsa do miski, wkładając go po chwili do ust.

-No... Chyba jestem - błądził wzrokiem po pomieszczeniu

-To witaj w klubie - pogratulował z pełną buzią. - Ty też Jimin - dodał, spoglądając tym razem na Parka. - Ale od Taehyunga z daleka - pogroził mu teatralnie palcem. - Nie chce już nigdy czegoś takiego usłyszeć z twoich ust.

-Tak, tak - pokiwał głową, patrząc na Yoongiego.

-Dobra, więc - Jeon klasnął w dłonie. - Kiedy się ujawniacie?

-Pytanie kiedy wy się ujawniacie? - Min odpowiedział pytaniem na pytanie. - W końcu to wy jesteście razem od paru miesięcy.

-Racja... - opadł na oparcie krzesła, krzyżując ramiona na klatce piersiowej. - Mieliśmy to zrobić, kiedy wróciliśmy z tamtych namiotów.

- No wiesz.. Już dawno wróciliśmy - prychnął Park.

-Tak, wiem. Jednak teraz możemy zrobić to razem, hm?

-Zobaczymy - ziewnął raper. - Teraz idę spać - przeciągnął się na krześle, następnie wstając od stołu.

-Też już idę - Jimin powtórzył jego czynności, zostawiajac Jeona samego.

_____

Kto lubi Yoonminy?

100⭐️ >> next

I'm Not Gay | ❃Taekook ❃Where stories live. Discover now