Rozdział 39

238 28 3
                                    

Ellen nie rozmyślała długo o odkryciu Hirona. Właściwie fakt jej niepłodności trochę ją uspokoił. Dotychczas zbytnio nie przejmowała się konsekwencjami, ponieważ musiała przyznać sama przed sobą, że wewnętrznie miała pewne przekonania co do niemożności zajścia w ciążę. Rozważała już wcześniej wszystkie za i przeciw takiej sytuacji i była pewna, że w żaden sposób jej to nie smuci, ani nie wprawia w zły nastrój.

Świadomie dotknęła dłonią brzucha i potrząsnęła głową. Nie, na pewno nie żałuje. Dobrze jest jak jest. Wciągnęła głęboko powietrze w płuca i poczuła ulgę. Nie będzie musiała przejmować się nieprzyjemnymi konsekwencjami w przypadku kiedy... Tak, sytuacja jest doskonała.

Niestety znacznie bardziej przeżywała to, co stało się między nią i Hironem.

Ze zdumieniem zauważyła, że bycie z nim było łatwe. Znacznie łatwiejsze, niż mogła przypuszczać. Byli do siebie bardzo podobni. Mag stanowił dla niej ukojenie i przystań, do której mogła wracać. Przerażało ją jednak, że ta noc wszystko między nimi przekreśli. Złościło ją to, ponieważ nie powinna była się na to godzić, a on właściwie nie powinien tego zaczynać.

Wystarczająco dużo kłopotów wynikało z jej relacji między Gabrielem i Nicholasem, żeby dodatkowo mieszać w to jeszcze Hirona. Z drugiej strony, mag nie darzył jej romantycznym uczuciem i mogła liczyć na to, że w żaden sposób nie będzie jej ograniczał i wymagał czegokolwiek.

Tacy byli już magowie. Ich długie życie zobojętniało na emocje i uczucia. A Hiron przespał się z nią raczej z ciekawości, niż z prawdziwego pożądania. Ona sama była ciekawa, ale po wszystkim miała jeszcze więcej pytań, niż odpowiedzi.

Zarumieniła się przykładając dłoń do policzka. Nie poznawała samej siebie. Dotychczas nie sądziła, że jest tak namiętną kobietą. Wielu i to nawet słusznie mogło oskarżać ją o pewną rozwiązłość, ale do licha, dlaczego folgowanie sobie przez kobietą musiało być czymś złym, kiedy w przypadku mężczyzn stanowiło powód do dumy?

Nie może pozwolić sobie na biczowanie się i pogrążanie w wyrzutach sumienia. To było nie fair wobec niej samej. Zasłużyła na trochę osłody w życiu. A jeśli osłodą miał być mężczyzna, mag, Hiron... Trudno.

Seks z nim był czymś, czego nigdy wcześniej nie zaznała. I ogromną rolę odgrywała tu magia. To, co było między nimi nie mogło zostać w żaden sposób opisane i przetrawione. Kiedy była z Hironem sama stawała się zupełnie kimś innym. Jej skóra, włosy, oczy, usta – wszystko to należało do niej, ale jakby już jednak nie.

Ich ciała równocześnie pasowały do siebie symetrycznie, a z drugiej strony nic ze sobą nie współgrało. Być może łączyła ich głownie wspólna magia, a może nie tylko? Te odczucia były czymś niesamowicie pociągającym i przerażającym. Żachnęła się w duchu i ciężko usiadła w fotelu.

Zastanawiała się, czy coś jest w stanie zastąpić i być lepsze od miłości między calanhe. Wydawało jej się niemożliwym odczuwanie każdego najmniejszego dotyku na takim poziomie z kimś innym. W trakcie połączenia ich dusze spotykały się ze sobą, ścierały, łączyły i rozbijały i tak cały czas nieprzerwanie. To było jak spalanie się na popiół i ponowne scalanie w jedność. To było słodkie i gorzkie. Natomiast z magiem...

Ellen jednocześnie czuła, że to niewłaściwie i konieczne. Te dwa odczucia przelewały się w niej i mieszały. Doświadczenie dotyku Hirona, jego pocałunków i magii doprowadzało ją do granic, o których istnienia nie miała pojęcia. A może właśnie to było to, czego potrzebowała? Może to było stworzone dla niej?

Między nimi było niezachwiane pożądanie. Biła się z myślami raz po raz przeżywając i rozpamiętując wszystko to, co między nimi zaszło. Nigdy nie zastanawiała się czy stosunek oparty na przyjaźni i żądzy może w jakikolwiek sposób przewyższać calanhe, ale nie mogła zaprzeczyć, że intensywność pieszczot Hirona... Sposób w jaki sam na nią reagował i jak pragnął, by ją zadowolić sprawiał, że rumieniła się na samo wspomnienie jego zręcznych chłodnych palców i beztroskiego, niemal leniwego połączenia.

Tron z kości [18+]Where stories live. Discover now