Odgłos zabijania był wszędzie. W połączeniu z gęstym i ciężkim dźwiękiem bębnów, sprawił, że atmosfera była niezwykle intensywna i nagląca.
Krew tryskała, a następnie rozprzestrzeniała się po ziemi. Zanim stary zdążył wyschnąć, pokrył go kolejny strumień krwi.
Sztuki walki Qin Yu były potężne, ale ponieważ był wielokrotnie atakowany przez wielu wrogów, jego ruchy były ograniczone. Po tym jak Li Luo wyszedł z namiotu, został otoczony przez dwa oddziały wroga, które walczyły razem.
Talent wojenny Li Luo może nie był tak niezwykły jak Qin Yu, ale nadal mógł zająć się żołnierzami, nawet przy znacznej różnicy w wielkości. Nie miał problemu z obroną siebie i zabijaniem ich, ale zajęłoby mu trochę czasu, aby wykończyć ich wszystkich.
Miecz Li Luo przebił i tak już poranioną klatkę piersiową żołnierza, a gdy poczuł jak kilka kropel ciepłej krwi rozpryskuje się na jego dłoniach, zaczęły się one trząść. Jednak w porównaniu z jego pierwszym zabójstwem, jego śmiertelnie blada cera była o wiele lepsza.
Li Luo wycofał swój miecz i nadal trzymał się z przodu Qin Yu, aby pomóc mu w dzieleniu części ciężaru oblężenia z oddziałami wroga.
Minęła ponad godzina, zanim bitwa dobiegła końca.
W ramach przygotowań do drogi powrotnej z obozu do miasta Ling, wszyscy pojmani żołnierze zostali związani, aby ograniczyć ich ruchy.
Qin Yu wyciągnął swój zakrwawiony miecz z ciała jednego z żołnierzy leżących na ziemi. Delikatnie nim machnął, a ostrze miecza natychmiast stało się znowu czyste, pozostawiając go bez śladu, tak jakby dopiero co został wyciągnięty.
Gdy wszystko dobiegło końca, oryginalny ciężki dźwięk bębnów ożywił się i dołączył do niego dźwięk rogu, ogłaszając zwycięstwo. Tymczasem w mieście Ling nagle pojawiły się wielkie płomienie, które pokryły niebo i uczyniły je wyjątkowo jasnym, choć zapadła już noc.
W centrum miasta dało się słyszeć wiele słabych dźwięków, przerażających krzyków. Pierwotnie szczelnie zamknięte bramy były w tej chwili powoli opuszczane, ponieważ w obliczu armii Qin Yu zdecydowano się je otworzyć.
Widząc tę scenę, ciemne, długie i wąskie oczy Qin Yu nie mogły powstrzymać się od błysku szczęścia. Od tej chwili miasto Ling było całkowicie pod jego władzą.
Armia Xiang Bei, ubrana w stroje frakcji Qin Yu, wmaszerowała do centrum miasta Ling, gdzie wewnątrz część żołnierzy walczyła z resztkami armii gwardii.
Sytuacja została szybko rozstrzygnięta. Stroną pokonaną było miasto Ling, któremu pozostało tylko kilku ocalałych żołnierzy. Armia strażnicza, która zrozumiała, że nie ma szans na zwycięstwo, już dawno straciła ducha walki, więc podeszła do armii Xiang Bei i rzuciła broń, poddając się.
Z drugiej strony gubernator miasta Ling drżał ze strachu i ukrywał się w swojej oficjalnej rezydencji. Jednak żołnierze w końcu wkroczyli do rezydencji. Gdy tylko zbliżyli się do jego kryjówki, wyciągnęli go i wyrzucili na podwórze.
Qin Yu maszerował w ich kierunku równym krokiem. Zarys jego przystojnej twarzy wyglądał szczególnie wyraźnie na tle ognia, a środek jego głębokich oczu zdawał się nie kryć nic poza otchłanią, która nie odbijała ani śladu światła.
Gubernator klęczał na ziemi, całe jego ciało drżało. Bał się spojrzeć w górę na Qin Yu, który stał przed nim.
Li Luo podążał blisko za Qin Yu i gdy jego wzrok padł na klęczącego na ziemi mężczyznę, jego wyraz twarzy stał się skomplikowany. Chociaż ta osoba była postacią, którą stworzył w swojej powieści, nawet on czuł, że zasługuje na śmierć po stokroć. Nie tylko lubił gromadzić pieniądze, ale także wyrywać i gwałcić niewinne kobiety.
Po prostu zbyt bezwstydny. Tak wszechstronny człowiek, jakim był on sam, pozostaje dziewicą, podczas gdy taki śmieć jak on splugawił już kto wie ile młodych i ładnych kobiet.
Jednak w porównaniu z nim, ten bohater był przynajmniej zwycięzcą w tym czymś, mimo że wciąż miał nadzieję.
Li Luo patrzył na gubernatora, ale jego myśl odlatywała jak latawiec, coraz dalej i dalej, aby już nigdy nie powrócić.
- Kiedy Qin Yu podbije kraj Qin i zostanie cesarzem, da mi pozycję znacznie wyższą niż wcześniej. Następnie udam się do stolicy Bian i wydam złoto na przyjemności, aby mieć pierwsze doświadczenia, wtedy moje żałosne życie dziewicy wreszcie się skończy. - Gdy tak rozmyślał, nagle Li Luo usłyszał żałosny skowyt, jakby zarzynano świnię, co sprawiło, że zadrżał. Natychmiast został wyrwany z zamyślenia.
Gdy się ocknął, zobaczył, że trzęsący się od niedawna gubernator trzyma się za dolną połowę ciała, z której sączyła się krew, a jego cera zmieniła się z zielonej na białą. Jego twarz była zacięta, gdy leżał płasko na ziemi.
Chwileczkę, czy on napisał taką scenę w swojej powieści? Li Luo wpatrywał się pustym wzrokiem w sytuację przed nim, nie wiedząc dlaczego czuje, że jego dolna połowa jest nieco zimna.
Twarz Qin Yu wydawała się zawierać chłodne powietrze tysiąclecia, z niesamowitymi oczami odwrócił głowę i spojrzał na Li Luo.
- Co właśnie powiedziałeś? Nie usłyszałem wyraźnie. - A niech to! Czy w przyszłości odważyłby się pójść do jednego z tych plugawych miejsc? Nie powinien myśleć o takich rzeczach. Kiedy nadejdzie czas jego wstąpienia na tron, z pewnością zamknie go w swoich prywatnych komnatach i przykuje do łóżka na trzy dni i trzy noce!
Li Luo przełknął ślinę, dopiero teraz zdał sobie sprawę, że właśnie wypowiedział swoje myśli. W obliczu zimnego spojrzenia Qin Yu, które było tak chłodne, że praktycznie mogło zamieniać ludzi w lód, Li Luo nie mógł się powstrzymać i zadrżał kilka razy. Nawet jego twarz stała się napięta, zupełnie jak u królika, na którego patrzy tygrys. Natychmiast potrząsnął głową.
- Nie...nic, źle usłyszałeś.
Qin Yu wpatrywał się w niego przez chwilę, po czym odwrócił się. Wyciągnął swój miecz i przeciął szyję gubernatora, jakby przecinał błoto, natychmiast kończąc jego życie.
Patrząc na bezpośrednie i skuteczne działanie Qin Yu, Li Luo nie mógł powstrzymać się od dotknięcia własnej szyi. Zawsze czuł, że Qin Yu robi to celowo, aby mógł to zobaczyć.
W nocy, Li Luo został zaciągnięty przez Qin Yu do głównej sypialni w rezydencji gubernatora. Mimo, że przebywali w tym samym pokoju i leżeli na tym samym łóżku, Qin Yu nie odezwał się do niego ani słowem, poza wciągnięciem Li Luo do pokoju. Jego ostra, przystojna twarz pozbawiona była wyrazu, co sprawiało, że atmosfera w pokoju była bardzo przygnębiająca.
Li Luo leżał na plecach na łóżku. Czując silny ucisk w pokoju, jego serce waliło tak, jakby deptało po nim dziesięć tysięcy koni.
Myślał tylko o rzeczach, o których myślał każdy normalny mężczyzna, więc w końcu gdzie się mylił? Co więcej, kim była osoba, która miała reakcję codziennie w nocy i wczesnym rankiem, i prosiła go o pomoc w opiece nad nią, aż jego ręka była prawie odłamana.
Czy ten ktoś nigdy o tym nie pomyślał? Pozwolił tylko żołnierzom rozpalać ogniska, podczas gdy zwykli ludzie nie mogli nawet zapalić latarni w tak uciążliwym roku! On też był normalnym człowiekiem z fizycznymi potrzebami, prawda? Podwójne standardy były czymś, czego nie mógł zaakceptować!
Li Luo przetarł twarz, jego serce biło gorączkowo już od wielu godzin. Ponieważ przez wiele godzin nie otrzymał żadnej reakcji od Qin Yu, nie mógł się powstrzymać, ale wyciągnął palce, szturchając twarde plecy Qin Yu.
- Yu, Yu, czy ty jeszcze nie śpisz? - Tak czy inaczej, w tym świecie był trzy lata starszy niż Qin Yu, a jeśli dodał wiek swojego krótkiego życia w swoim prawdziwym świecie, jego wiek był prawie dwukrotnie większy od wieku Qin Yu. Jako dorosły, ważne jest, aby ulec temu czasowi, niż wypaść z tym dużym chłopcem.
YOU ARE READING
The Transmigration Routine of Always Being Captured By the ML
RandomTytuł: Rutyna Transmigracji, czyli bycie zawsze schwytanym przez ML (głównego męskiego bohatera) Pewnego ranka, po tym jak został podłączony do systemu, główny bohater rozpoczął swoją rutynę polegającą na nieustannym byciu chwytanym/atakowanym przez...
