The Transmigration Routine of Always Being Captured By the ML

Rozdział 120

Li Luo podążył za sklepikarzem. Gdy wszedł na trzecie piętro, sklepikarz poprowadził go do lewego, najbardziej wewnętrznego pokoju, po czym zatrzymał się. Gdy dotarli do wejścia do pokoju, sklepikarz odwrócił się i zwrócił się do Li Luo.

- Gościu, proszę wejdź i poczekaj chwilę. Za moment przyjdzie pracownik recepcji.

Li Luo nic nie powiedział, tylko lekko skinął głową, po czym pchnął drzwi i wszedł do środka. Li Luo zobaczył, że pokój nie był sypialnią, ale elegancko urządzoną herbaciarnią.

Kiedy zobaczył Li Luo wchodzącego do pokoju, sklepikarz ponownie powiedział:

- Jeśli masz jakieś inne potrzeby, możesz pociągnąć za czerwoną linę z boku ściany. Jeśli nikt nie wyjdzie po filiżance herbaty, przyjdę się tym zająć.

Li Luo natychmiast zrozumiał, że sklepikarz miał na myśli to, że po tym jak on i ta strona skończą rozmawiać, będzie mógł go zawołać, a następnie przyjdzie i zabierze go do prawdziwego pokoju.

- W takim razie ja pomęczę sklepikarza. - Powiedział Li Luo.

- Nie ma problemu, nie ma problemu, jest dobrze tak długo, jak gość jest zadowolony. - Sklepikarz uważał teraz Li Luo za bogatego, cennego gościa i chciał mu tylko posłusznie służyć, aby uzyskać więcej korzyści.

W końcu kultyści, którzy byli w stanie kupić informacje od organizacji wywiadowczej, zazwyczaj mieli trochę rodzinnego pochodzenia. Wiedział, że cena każdej sprzedawanej tu informacji nie była niska i nie kupowali jej zwykli kultyści.

Dlatego jego obecny stosunek do Li Luo był jeszcze bardziej uważny.

Li Luo zamknął drzwi, usiadł przed jedynym stołem w pokoju i nalał sobie herbaty. Zanim skończył pić herbatę, ubrany na czarno mężczyzna otworzył jakiś nieznany mechanizm z dachu i nagle pojawił się przed nim.

Ubrany na czarno mężczyzna miał wysoką i smukłą sylwetkę. Na pierwszy rzut oka Li Luo od razu wiedział, że jest to mężczyzna w kwiecie wieku, ale jego twarz była zakryta maską, przez co ludzie nie byli w stanie wyraźnie zobaczyć jego wyglądu.

- Jakie informacje chcesz kupić? - Ubrany na czarno mężczyzna nie powiedział Li Luo żadnych zbędnych słów i od razu przeszedł do tematu.

- Chcę poznać informacje o pewnej osobie. - Jasne palce Li Luo nieświadomie potarły białą filiżankę w jego dłoni. Nie widział Chu Wuyonga od ponad trzystu lat. Zupełnie nie wiedział, jaki teraz przybrał wygląd.

Co więcej, w połączeniu z poprzednimi spekulacjami, Li Luo nie mógł powstrzymać się od pewnej niechęci do zobaczenia Chu Wuyonga.

- Kto jest tym człowiekiem? - Czarno odziany mężczyzna nie zwrócił uwagi na mały ruch Li Luo. Dla niego ustalenie ich transakcji było najważniejsze.

Po tym, jak czarno odziany mężczyzna o to zapytał, dopiero wtedy Li Luo oderwał się od swoich emocji. W rzeczywistości uważał, że są one teraz również bezużyteczne. Lepiej było najpierw ustalić obecną sytuację Chu Wuyonga, a następnie zaplanować następny krok.

Li Luo uspokoił swój umysł i spojrzał w kierunku ubranego na czarno mężczyzny. Wyrzucił zmienioną linię głosu spod płaszcza:

- Chcę poznać informacje o byłym uczniu z Góry Błękitnego Pióra Sekty Czystego Nieba, Chu Wuyong.

- Chu Wuyong? - W oczach ubranego na czarno mężczyzny pojawił się wyraz zaskoczenia. Pierwotnie, jeśli ktoś chciał wyszukać informacje o kimś w sferze kultywacji, musiał nagrać podpowiedzi dostarczone przez klienta i zgłosić je, aby uzyskać informacje, a następnie wysłać te informacje do klienta konsultującego.

Ale ten Chu Wuyong, jeśli to był Chu Wuyong, którego znał, to nawet on trochę słyszał. Jednak ubrany na czarno mężczyzna nie otworzył pochopnie ust, a raczej kontynuował pytanie:

- Informacje o tej osobie, możemy ci je dostarczyć, o ile jesteś skłonny zapłacić nam pięć kawałków najwyższej jakości kamienia duchowego.

Li Luo nie miał nic przeciwko tej cenie. W jego uniwersalnej sakiewce znajdowało się trzysta lub czterysta sztuk kamieni duchowych najwyższej klasy.

- Najpierw zapłać mi pięć kawałków kamienia duchowego najwyższej klasy. Po pięciu dniach przyjdę do ciebie z informacjami. - Powiedział ubrany na czarno mężczyzna.

Li Luo nie powiedział zbyt wiele, ale natychmiast wyjął pięć kawałków kamienia duchowego najwyższej klasy ze swojej uniwersalnej sakiewki i rzucił je ubranemu na czarno mężczyźnie.

Po tym, jak ubrany na czarno mężczyzna wziął kamień duchowy i potwierdził, że nie ma pomyłki, szybko zniknął z pokoju.

Li Luo również nie pozostał dłużej w pokoju. Po zniknięciu czarno ubranego mężczyzny, pociągnął za czerwoną linę, o której mówił wcześniej sklepikarz i pozwolił mu zaprowadzić się do swojego pokoju.

Pięć dni minęło szybko. W ciągu tych pięciu dni Li Luo przebywał w swoim pokoju i nigdzie nie wychodził.

Piątej nocy Li Luo siedział przy stole w swoim pokoju, jedząc kolację złożoną z najwyższej jakości duchowych bestii i duchowych potraw dostarczonych przez sklepikarza, gdy okno jego pokoju nagle się otworzyło, a niebiesko-biały jadeit został wrzucony do środka.

Wciąż nie czekając, aż Li Luo wyraźnie zobaczy, czarny cień, który pojawił się w jego oknie, był ulotny i cicho odszedł, jakby nigdy się nie pojawił.

Li Luo podszedł do okna i podniósł jadeitową tabliczkę, po czym wrócił do stołu i przyłożył ją do czoła. W jednej chwili niezliczona ilość informacji została przekazana z jadeitowego szkiełka do jego umysłu.

Li Luo użył swojego duchowego zmysłu, aby spojrzeć na informacje, które pojawiły się w jego umyśle, a wyraz jego twarzy stał się nieco dziwny.

Nie sądził, że Chu Wuyong niespodziewanie pokona Yun Tianhenga i bezpośrednio przejmie pałac Xuan Ming, który wcześniej stworzył, a następnie z powodu spisku Yun Tianhenga, miejsce to znalazło się w jego rękach. Większość kultystów diabła, którzy pochodzili z sekty, podążyła za Chu Wuyongiem.

Jeśli było to zgodne z fabułą, którą napisał, po tym jak Chu Wuyong pokonał Yun Tianhenga, nie zwrócił uwagi na sektę, którą pierwotnie stworzył. Pałac Xuan Ming był pogrążony w chaosie z powodu upadku Yun Tianhenga. Dopiero po kilku dekadach stopniowo się uspokoił. Ale w tym czasie był również bardzo zraniony przez tak długi czas i nie było żadnej dawnej scenerii.

Ale teraz, nawet czas na pokonanie Yun Tianhenga nie był odpowiedni. Z powodu tego rodzaju zmiany, Li Luo również był tylko przez chwilę zmieszany, zanim kontynuował czytanie.

Następnie Li Luo nie mógł się powstrzymać od ponownego zatrzymania się, gdy przeczytał, że Chu Wuyong szuka sekretnej metody, która byłaby w stanie wskrzesić martwego kultywującego.

Dlaczego Chu Wuyong miałby szukać tego rodzaju sekretnej metody? Li Luo w jakiś sposób pomyślał o swojej poprzedniej tożsamości - Gu Qingchena, ciele, które poświęcił, aby Chu Wuyong mógł bezpiecznie uciec.

W każdym razie, teraz gdy wiedział, gdzie jest Chu Wuyong, wciąż musiał wymyślić sposób, by się z nim spotkać.

Oczywiście, zanim się z nim spotka, musi ukryć swoją obecną twarz. W przeciwnym razie, patrząc na stopień obrażeń zadanych temu ciału wcześniej, najprawdopodobniej zostałby zabity, zanim byłby w stanie zbliżyć się do niego.

A nie miał drugiego lepszego wyboru, w końcu mógł użyć tylko obecnego ciała.

Następnego dnia, po tym jak Li Luo obmyślił dobry plan, wymeldował się z karczmy i dał sklepikarzowi napiwek w postaci dwóch kawałków kamienia duchowego średniej klasy. Następnie opuścił Miasto Szlachetnego Kamienia i został odesłany przez sklepikarza, który promieniał szczęściem. Li Luo popędził w kierunku pałacu Xuan Ming, gdzie znajdował się Chu Wuyong.

Li Luo użył latającego duchowego narzędzia, które przypadkowo wyjął z uniwersalnej sakiewki Yun Tianhenga. W ten sposób w ciągu zaledwie pięciu dni dotarł z Miasta Szlachetnego Kamienia do miasta położonego najbliżej Pałacu Xuan Ming - Miasta Czarnej Tarczy.

Li Luo sterował latającym narzędziem duchowym, aby wylądować w ustronnym miejscu poza miastem Czarnej Tarczy, a następnie zjadł lekarstwo, które mogło zmienić jego wygląd.

W ułamku sekundy po zjedzeniu palety, jego pierwotna twarz, która była bardzo jasna, nagle stała się zwyczajna, ale wciąż wydawała się nieco delikatna.

Li Luo zbadał swoją obecną twarz, po tym jak potwierdził, że nie ma w niej śladu podobieństwa do wyglądu Yun Tianhenga, dopiero wtedy Li Luo podniósł stopę i wszedł do miasta.

Ponieważ znajdowało się ono najbliżej największej diabelskiej sekty, Pałacu Xuan Ming, większość kultywujących w mieście Czarnej Tarczy stanowili kultywujący diabła.

Istnieli także kultyści ścieżki nieśmiertelności, ale ich liczba była stosunkowo niewielka, a większość z nich stanowili upadli kultyści diabła.

Gdy Li Luo wszedł do miasta Czarnej Tarczy, wiele oczu wpatrywało się w niego przez długi czas, dopóki nie rozpoznali na jego ciele oddechu diabelskiego kultysty i dopiero wtedy stopniowo zmienili kierunek spojrzenia.

W przeciwieństwie do prostoty i komfortu budynków kultywujących nieśmiertelną ścieżkę, styl architektoniczny miasta Czarnej Tarczy był w większości ekstrawagancki i luksusowy.

Li Luo sam nie spodziewał się, że trafi do tego miejsca, gdy wcześniej pisał o nim w swojej książce. Duży obszar czarnego złota i czerwieni, który wypełnił jego pole widzenia, zdawał się oślepiać jego oczy.

Li Luo przez chwilę używał autohipnozy, aby dostosować się do stylu architektonicznego przed jego oczami, co więcej, po tym jak zobaczył więcej, poczuł, że nadal bardzo dobrze jest patrzeć na to miejsce _(:з)∠)_.

Ale teraz powinien bardziej zastanowić się nad tym, jak będzie mógł wejść do Pałacu Xuan Ming. W końcu dopiero po wejściu będzie miał okazję zbliżyć się do Chu Wuyonga.

****

Pałac Xuan Ming znajdował się na południowym wschodzie miasta Czarnej Tarczy, ponad sto stóp od niego.

Jeśli użyjesz latającego narzędzia duchowego, dotrzesz tam w dwie godziny.

Li Luo siedział na latającym narzędziu duchowym w kształcie dysku, obok niego znajdowało się pięciu młodzieńców o młodym i delikatnym wyglądzie, a przed nim stał wielki mężczyzna o szerokich ramionach i grubej talii.

Przypadkowo Li Luo spotkał osobę z Pałacu Xuan Ming, która była odpowiedzialna za kupowanie robotników. Ten rodzaj sługi był odpowiednikiem najbardziej podrzędnego sługi pałacu Xuan Ming. Nie miał kwalifikacji do kultywacji, ale przynajmniej mógł wejść do Pałacu Xuan Ming.

Li Luo przekupił tego człowieka z Pałacu Xuan Ming i "sprzedał się".

A ten wielki człowiek stojący przed nim, był dokładnie osobą odpowiedzialną za kupowanie siły roboczej w Pałacu Xuan Ming. Ponieważ tożsamość Li Luo i pozostałych pięciu młodzieńców była bardzo skromna, nie patrzył na nich właściwie, nie mówiąc już o rozmowie z nimi, a nawet jego ciało nie wywierało żadnej presji, gdy ich kupował.

Dlatego w ciągu tych dwóch godzin podróż była bardzo cicha, a każdy z młodych ludzi, którzy byli w zasadzie zwykłymi ludźmi, byli jak duchy; atmosfera bała się ujawnić.

Li Luo również poszedł w ich ślady, naśladując innych młodych ludzi, którzy byli przestraszeni i nie odważyli się wydać żadnego dźwięku.

Poziom kultywacji wielkiego człowieka był niższy niż jego. Naturalnie, wielki człowiek nie był w stanie odkryć, że wśród tych sług, których kupił, znajdował się były diabelski lord na poziomie półboga.

W końcu, wielki człowiek zabrał sześciu służących, których kupił i wylądował na podstawie jednego ze szczytów w Pałacu Xuan Ming.

Sześć osób, w tym Li Luo, zostało zarejestrowanych w biurze zarządu, a po tym, jak wszyscy otrzymali bambusową tabliczkę przedstawiającą ich tożsamość, wielki mężczyzna wyprowadził ich ze szczytu i poleciał w kierunku głównego szczytu, do pięknego pałacu z wszędzie wyrzeźbionym jadeitem.