Rozdział 118 'Immortal Path of Devil Lord'

144 23 3
                                        

Noc stawała się coraz ciemniejsza, a zasłony okienne jeszcze bardziej zaciemniały wnętrze.

Li Luo zamknął oczy i od dawna był głęboko pochłonięty przez ciemną i słodką krainę snów.

W ciemności, prawa strona łóżka, obok Li Luo, poruszyła się lekko kilka razy, a potem ciemny cień cicho usiadł, wyciągnął rękę i włączył słabą lampkę nocną.

Pod słabym żółtym światłem lampki nocnej, Jin Chenji opuścił głowę i spojrzał na Li Luo, który leżał na lewym boku.

W tej chwili ciało Li Luo było skierowane lekko w bok, a jego czarne włosy rozsypały się na poduszce, na której spał. Jego rysy wyglądały na bardzo zrelaksowane. Pod wpływem światła, jego długie rzęsy rzucały cienie w kształcie wachlarzy na jego jasne policzki. Skrzydło jego nosa poruszało się lekko, a gdy spał głęboko, jego jasne usta były lekko rozchylone, odsłaniając mały kawałek białych zębów.

Ponieważ czarna piżama była niezwykle szeroka na jego ciele, piękny obojczyk Li Luo został odsłonięty przez jego pozycję podczas snu.

Kiedy Jin Chenji zobaczył taki wygląd Li Luo, jego oczy stały się nieco ciemne. Pochylił swoje ciało w jego kierunku, a następnie wyciągnął rękę, delikatnie pieszcząc zarys twarzy Li Luo; Li Luo wciąż spał głęboko, nie zachowując czujności.

Smukłe palce powędrowały spomiędzy czoła Li Luo, mijając jego nieco mięsisty czubek nosa i zatrzymując się poniżej jego miękkich, pulchnych warg. Podczas gdy opuszki palców nieznacznie użyły siły, Li Luo, który głęboko spał, lekko otworzył usta, odsłaniając odrobinę czerwonego koniuszka języka.

Oddech Jin Chenjiego na chwilę lekko się zatrzymał, nie mógł się powstrzymać od spuszczenia głowy. Przyssał się nieco do czubka języka Li Luo, jego usta również przylgnęły do miękkich, pulchnych jego warg, po czym delikatnie je zassał i pocałował.

Li Luo wydawał się czuć niekomfortowo i lekko jęknął. Gdy Jin Chenji usłyszał głos Li Luo, ciemne światło w jego oczach pogłębiło się. Opuścił usta Li Luo i wziął głęboki oddech, a następnie stłumił pragnienie zawładnięcia nim.

Jin Chenji spojrzał na usta Li Luo, które były pokryte warstwą śliny po ssaniu i całowaniu przez niego, a następnie spojrzał na jego śpiącą twarz, po czym ponownie opuścił głowę. Nie mogąc się powstrzymać, ponownie delikatnie pocałował jego usta.

Ten obecny rodzaj pocałunku mógł zaspokoić tylko odrobinę jego pragnienia, ale satysfakcja w tym momencie jeszcze bardziej zwiększyła jego tęsknotę za tą osobą.

Jin Chenji nigdy nie wiedział, że będzie chciał kogoś takiego. Zawsze miał zadziwiającą samokontrolę, ale w tych dniach ciągle znajdował się w sytuacji, w której całkowicie nie był w stanie się kontrolować.

Z drugiej strony, Li Luo, który początkowo głęboko spał, został obudzony przez nagły głos w jego umyśle.

【 Wielki Gospodarzu, uzupełniłem już energię~】

Po tym, jak Li Luo został obudzony przez głos Xiao Qi, pierwszą rzeczą, którą zauważył, nie była treść słów Xiao Qi, a raczej dotyk na jego ustach, który był wyraźnie pocałunkiem.

A teraz nieświadomie lekko otworzył usta, pozwalając tej osobie przejść od delikatnego buziaka do głębokiego pocałunku.

W tym pokoju były tylko dwie osoby, było oczywiste, kto go teraz całował.

!!!!!!

Li Luo poczuł, że na jego mózg spadła bomba, która mogłaby wysadzić w powietrze całą górę, a także rozsadzić całą jego świadomość.

Po raz kolejny pomyślał o podobieństwach między Jin Chenjim a tymi kilkoma osobami, Li Luo poczuł, że jego bicie serca nagle się zatrzymuje.

Chociaż aktywność mózgu Li Luo była niezwykle intensywna, ale w oczach Jin Chenjiego wciąż głęboko spał, jego oddech był również stabilny, a on sam był tak uroczy, że nie mógł się powstrzymać przed ponownym pogłębieniem tego pocałunku.

【 Wielki Gospodarzu, jesteś gotowy? Musimy się stąd wydostać i wrócić do poprzedniego świata.】

Mózg Li Luo był w rozsypce, że nie był świadomy tego, co odpowiedział w swoim umyśle. W następnej sekundzie stracił przytomność i pogrążył się w ciemności.

****

Kiedy Li Luo odzyskał przytomność, poczuł ostry ból w całym ciele.

Co się dzieje?

Dlaczego całe ciało tak go bolało? To było tak, jakby ktoś zaatakował i połamał wszystkie kości w jego ciele.

- ...Uh... - Li Luo odczuwał ból i nie mógł nawet wypowiedzieć słów. Otworzył nieco zmęczone oczy, a przed jego oczami pojawił się wierzchołek chropowatej skały.

Li Luo mozolnie obserwował otoczenie i natychmiast stwierdził, że znajduje się w jaskini.

Xiao Qi, jaka jest teraz sytuacja, dlaczego moje ciało jest w takim stanie? 

【 Wielki Gospodarzu, powróciłeś do świata Nieśmiertelnej Ścieżki Diabelskiego Władcy, ale obecny czas minął ponad trzysta lat po twoim odejściu. A ty możesz wybrać tylko odpowiednie ciało bez duszy. Właściciel tego ciała był już martwy, być może tylko odniósł ciężką ranę przed śmiercią, dlatego wygląda tak, jak wygląda. Ale to nie ma znaczenia, Xiao Qi dostarczyłby Gospodarzowi peletkę leczniczą, a te rany będą w stanie wyleczyć się bardzo szybko.】

Chociaż te rany niby zagoją się bardzo szybko, ten ekstremalny ból, który obecnie odczuwał, nie był fałszywy ah! Dlaczego nie mogłeś wybrać dla mnie lepszego ciała?!

The Transmigration Routine of Always Being Captured By the MLWhere stories live. Discover now