Chu Wuyong nie był typem osoby, która lubiła być potajemnie uwikłana w rzeczy, które sprawiały, że wydawał się nienormalny. Chu Wuyong najpierw testował daną rzecz, aby sprawdzić, jak niebezpieczna jest dla niego samego.
Jeśli czuł, że "ta" rzecz jest poza zasięgiem jego kontroli, bezpośrednio zabijał ten niestabilny element.
Teraz, Gu Qingchen, stojący przed nim był tym, który sprawiał, że czuł się nieco niestabilny.
Oczy Chu Wuyonga lekko zmętniały, gdy zbliżył się do szczupłej i smukłej postaci stojącej niedaleko niego. Gdy zbliżył się do niej, poczuł słaby zapach kwiatów śliwy wydobywający się z ciała tej osoby.
Słaby zapach miał w sobie ślad trwającego przywiązania; gdy wszedł do jego nosa i przesączył się do jego serca, po czym zawisł w jego ciele, pozostał tam na zawsze.
Poprzednio, gdy został sprowadzony z powrotem przez Li Luo, prędkość duchowego narzędzia, na którym jechali, była zbyt duża, przez co wiatr wiał mu w twarz przez cały czas. Po wylądowaniu, on i Li Luo trzymali się w sporej odległości, więc Chu Wuyong nie czuł tego zapachu.
Teraz, gdy stał bardzo blisko Li Luo, uczucie to było bardzo wyraźne. Ale to uczucie, nie nienawidził go, wręcz przeciwnie, w głębi jego serca w jakiś sposób narastało nieopisane pragnienie zbliżenia się do osoby stojącej przed nim.
W tym momencie księżyc, który wisiał wysoko na nocnym niebie, wzniósł się ponad czubek gałęzi wierzby. Zimne światło księżyca posypało się z nieba i przeszło przez szczelinę mglistej góry, oświetlając ciało osoby stojącej przed nim, sprawiając, że jego biała skóra pokazała nieoczekiwaną cechę jadeitu - nieco przezroczystą w świetle księżyca.
Patrząc na osobę stojącą przed nim - która wydawała się być w stanie wejść w powietrze i wznieść się w dowolnym momencie, pod wpływem światła księżyca - serce wewnątrz klatki piersiowej Chu Wuyonga biło coraz mocniej, jakby miało się przebić i wyjść na zewnątrz.
Osoba stojąca przed nim bez wątpienia wywarła na niego bardzo duży wpływ. Uczucie, którego nie był w stanie kontrolować, było dla niego bardzo niebezpieczne.
Jednak Chu Wuyong nie żywił żadnych morderczych zamiarów wobec Li Luo. W rzeczywistości miał niewytłumaczalne uczucie, jakby czekał na pojawienie się tej osoby przez długi czas, czekając na moment, w którym w końcu będzie mógł ją mieć.
Miał dziwne przeczucie, że osoba stojąca przed nim musi należeć do niego.
Oddech Chu Wuyonga stał się przyspieszony, ale szybko stłumił niewytłumaczalne i niepokojące uczucie w swoim sercu. Jego czarne i niewyraźne, podobne do dwóch starożytnych jezior, oczy były skierowane prosto na Li Luo.
W tej chwili wzrost Chu Wuyonga sięgał zaledwie dołu brzucha Li Luo. Stojąc przed Li Luo, mógł tylko podnieść głowę, by spojrzeć na jego twarz, ale wyraz jego twarzy wcale nie był dziecinny, zamiast tego wydawał się pogodny.
- Kiedy twój uczeń studiował metodę kultywacji, którą przekazał mu mistrz, ten uczeń z grubsza zrozumiał całą jej treść. Tylko co do niektórych z nich ten uczeń miał pewne wątpliwości... - Chu Wuyong powiedział z opanowaniem, spojrzał bez skrępowania na osobę o łagodnych rysach i zimnym wyglądzie stojącą przed nim, nie pozostawiając żadnych śladów.
Li Luo lekko skinął głową po wysłuchaniu słów Chu Wuyonga. Pod kierunkiem systemu zaczął wyjaśniać wszystkie jego wątpliwości. W tym czasie nadal musiał zwracać uwagę na zachowanie chłodnego tonu i wyrazu twarzy Gu Qingchena, obawiając się, że przez własną nieostrożność może zostać uznany za osobę z zewnątrz; w rezultacie Li Luo nie zauważył, że gdy Chu Wuyong patrzył na niego, ta para oczu wydawała się być tym głębsza, im dłużej na niego patrzył.
Zanim księżyc przesunął się z czubka gałęzi wierzby na wschodnią część nieba, Li Luo skończył wypowiadać słowa pod przewodnictwem systemu.
Li Luo spojrzał w kierunku Chu Wuyonga, chłopiec podniósł głowę, słuchając jego wyjaśnień. Po kilku dniach niewidzenia tego chłopca, jego młoda twarz zaokrągliła się, a para dużych oczu była wilgotna i czarna. Powstrzymując chęć uszczypnięcia Chu Wuyonga w twarz, Li Luo słabo powiedział:
- Czy udało ci się zrozumieć?
Kiedy Li Luo spojrzał na niego, Chu Wuyong od razu odwrócił wzrok od Li Luo i zakrył oczy, jednocześnie kłaniając się w jego stronę.
- Dziękuję mistrzu za wskazówki, ten uczeń rozumie.
W rzeczywistości Li Luo nawet nie wiedział, co właśnie powiedział. Jego umysł już dawno błądził, gdy powtarzał to, co powiedział mu system. Ale w tej chwili nadal musi utrzymywać wyniosłą i zimną postawę oryginalnego ciała. Ze skromnym wyrazem twarzy, Li Luo skinął głową na bohatera, aby wyrazić swoje zadowolenie.
- Bardzo dobrze. W takim razie możesz teraz odpocząć.
Chu Wuyong jeszcze raz ukłonił się w kierunku Li Luo, po czym odwrócił się i wrócił do swojego pokoju.
Li Luo poczekał, aż postać Chu Wuyonga zniknie za drzwiami, po czym odwrócił się i wrócił do swojego pokoju.
*****
Wrodzony talent Chu Wuyonga był rzeczywiście niezwykle wysoki. Trzy miesiące po tym, jak Li Luo udzielił mu "wskazówek" od zwykłego ucznia - robotnika, który nawet nie przebił się do etapu Rafinacji Qi - jego kultywacja skoczyła za jednym zamachem do dziewiątej rangi tego etapu.
Tak długo, jak będzie miał kolejną okazję, może przebić się z etapu Rafinacji Qi do etapu Tworzenia Podstaw. A gdy tylko wejdzie w etap tworzenia podstaw, stanie się zasłużonym uczniem Wewnętrznej Sekty i będzie cieszył się bardziej hojnym traktowaniem ze strony tejże sekty.
Wszyscy ludzie, którzy wcześniej patrzyli na Li Luo z kpiną, po selekcji uczniów sekty dowiedzieli się tej informacji i natychmiast otworzyli szeroko oczy z niedowierzania. Tak szeroko, jakby ich gałki oczne miały wypaść z oczodołów.
Z temperamentem Gu Qingchena, gdyby nie jego wybitny wrodzony talent, który przyciągnął uwagę całej sekty, oraz fakt, że stał się kultywującym na etapie Pierwotnej Duszy, już dawno zostałby potajemnie usunięty przez ludzi, których obraził.
Podczas wyboru nowych uczniów w głównej sali, gdy Gu Qingchen wybrał ucznia - robotnika, który całkowicie nie miał żadnej wartości, nawet jeśli wiele osób wydawało się mieć pusty wyraz twarzy, wszyscy śmiali się w swoich sercach. Czekali, aż ten geniusz sekty zrobi z siebie głupca; dla tego rodzaju ucznia szacowali, że nie osiągnie etapu tworzenia podstaw nawet po stu latach.
Nie sądzili jednak, że Chu Wuyong, który wcześniej był zupełnie nie wyróżniającym się chłopcem, niespodziewanie będzie w stanie stać się uczniem wielkiego kręgu etapu Rafinacji Qi zaledwie w ciągu trzech miesięcy. Jeśli tylko będzie ciężko pracował, wkrótce stanie się kultywującym na poziomie Tworzenia Podstaw.
W tym momencie, para mistrz i uczeń, będąca przedmiotem dyskusji wielu osób, znajdowała się wewnątrz dziedzińca, gdzie jedna osoba stała, a druga siedziała, patrząc na siebie nawzajem.
Li Luo stał prosto z rękami splecionymi za plecami, a wyraz jego twarzy był wciąż zimny. W jego oczach był ślad srogości, gdy patrzył na Chu Wuyonga, który siedział na kamiennej ławce znajdującej się z boku kamiennego stołu, niedaleko od niego.
Obecne ciało Chu Wuyonga było w jakiś sposób niedożywione z powodu znęcania się nad nim przez innych uczniów, a jedzenie, które jadł nie było dobre. Chociaż Chu Wuyong miał dwanaście lat, jego wzrost przypominał dziecko w wieku ośmiu lub dziewięciu lat. Aktualnie siedział na kamiennej ławce, a jego para nóg nawet nie dotykała ziemi.
Na szczycie kamiennego stołu przed Chu Wuyongiem znajdował się stół pełen jedzenia, które wydzielało różne zapachy.
Li Luo wpatrywał się w siedzące przed nim dziecko, które w milczeniu patrzyło na jedzenie przed sobą, i poczuł tylko, że zaczyna go boleć głowa.
Chociaż wiedział, że ciało dziecka zostało faktycznie przejęte przez Diabelskiego Władcę, który miał już ponad tysiąc lat i nawet jeśli ta osoba była jego kochankiem, jego obecne ciało wciąż było dzieckiem, które nie wkroczyło jeszcze na etap tworzenia podstaw. Aby kultywować, zaniedbał sen i zapomniał o jedzeniu, jedząc tylko jeden posiłek dziennie; po prostu niszczył własne ciało.
- Jedz. - Powiedział Li Luo po tym jak rzucił okiem na jedzenie leżące przed Chu Wuyongiem. - Zabrania ci się częstego kultywowania bez wcześniejszego spożywania posiłków, dopóki nie staniesz się kultywującym na etapie Tworzenia Podstaw.
Chu Wuyong spojrzał na całkowicie wypełnione jedzenie przed sobą; wyraz jego oczu był niepewny, ale jego serce wypełniło dziwne ciepło. W przeszłości, przez ponad tysiąc lat jego poprzedniego życia, nigdy nie było nikogo, kto zwracałby uwagę na takie drobiazgi.
Osoba stojąca przed nim była pierwsza.
Chu Wuyong nie odezwał się, tylko w milczeniu podniósł leżące przed nim pałeczki i wziął kawałek ciepłego dania, po czym włożył je do ust. Oczywiście miało ono bardzo zwyczajny smak, ale dla niego była to najpyszniejsza rzecz na świecie.
Li Luo spojrzał na Chu Wuyonga, który zaczął jeść, po czym podszedł i usiadł na przeciwległym siedzeniu. Jego prawa ręka podniosła pałeczki umieszczone na misce, podczas gdy lewa ręka pociągnęła za rękaw jego prawej ręki, aby nie pozwolić jego długiemu rękawowi dotknąć jedzenia na stole, zanim wziął kawałek tłustego gulaszu bakłażana i włożył go do ust.
Jasnoróżowe wargi były nasiąknięte plamami tłuszczu, odsłaniając atrakcyjny połysk.
Chociaż Li Luo był teraz kultywującym na etapie Pierwotnej Duszy i już dawno stracił potrzebę jedzenia; tak długo, jak był w stanie wchłaniać energię duchową na świecie, była ona w zupełności wystarczająca do zaspokojenia potrzeb jego własnego ciała. Nawet gdyby nie jadł przez dziesięciolecia, nie czułby głodu.
Ale Li Luo nie był kultywującym; on wciąż wolał jeść.
Chu Wuyong ukradkiem spojrzał na stojącego przed nim Li Luo; jego przystojna twarz wciąż była bardzo zimna, ale kącik tych oczu feniksa był lekko uniesiony i nieco jaśniejszy niż zwykle. Co więcej, jego jasne usta zabarwiły się na czerwono, a gdy otwierał i zamykał usta, czubek jego delikatnego, czerwonego języka wystawał spomiędzy białych zębów...
Oczy Chu Wuyonga rozbłysły ciemnym światłem i natychmiast przeniósł wzrok. Spojrzał na stojącą przed nim miskę z ryżem, po czym wziął pałeczkami kawałek tłustego gulaszu z bakłażana, który przed chwilą zjadł Li Luo, umieścił go w swojej misce i włożył do ust.
Li Luo po prostu nie zauważył drobnych ruchów Chu Wuyonga i kontynuował jedzenie kawałka czerwonej duszonej wieprzowiny.
Mimo że chciał kontynuować jedzenie, aby nie wyjść z roli, Li Luo zjadł jeszcze tylko kilka kęsów, po czym niechętnie odłożył pałeczki. Spojrzał na Chu Wuyong, który wciąż jadł i siedział naprzeciwko niego i powiedział:
- Zanim twoja kultywacja wejdzie w etap Tworzenia Podstaw, będę tutaj czekał na ciebie z posiłkiem i wspólnie z tobą będę jadł. Jeżeli nie będziesz w stanie zrobić nawet tego, nie pokazuj mi się więcej przed oczami.
Chu Wuyong natychmiast zatrzymał się na chwilę, po czym od razu się zgodził.
- Tak Mistrzu, ten uczeń nie ośmieliłby się sprzeciwić twoim instrukcjom.
Ponieważ miał lekko opuszczoną głowę, Li Luo nie zauważył, że kącik jego ust nieświadomie uniósł się w niewielki łuk.
Bez względu na to, co zaczęło się od tego dnia, Li Luo i Chu Wuyong siadali przy kamiennym stole na dziedzińcu, jedząc razem zwróceni twarzami do siebie.
Każdego dnia, pod nadzorem Li Luo, ciało Chu Wuyonga, które wcześniej było małe i szczupłe, stawało się coraz lepsze. W ciągu kilku miesięcy jego ciało szybko urosło do sześciu lub siedmiu centymetrów, było wyższe niż wcześniej.

YOU ARE READING
The Transmigration Routine of Always Being Captured By the ML
RandomTytuł: Rutyna Transmigracji, czyli bycie zawsze schwytanym przez ML (głównego męskiego bohatera) Pewnego ranka, po tym jak został podłączony do systemu, główny bohater rozpoczął swoją rutynę polegającą na nieustannym byciu chwytanym/atakowanym przez...