- Nie jestem zbyt pewna, widziałam to dzisiaj w gazecie. Mały Luo, ty i on byliście uważani za dobrych przyjaciół. Mimo, że obaj nie utrzymywaliście kontaktu przez dwa lub trzy lata, pomyślałam, że muszę powiedzieć tobie o tej sprawie. - Li Ning wzruszyła ramionami.
Po wysłuchaniu słów Li Ninga, Li Luo nie był w nastroju, aby zjeść cokolwiek, tym bardziej obiad. Mimo, że najadł się do syta, dosłownie jadł nie smakując jedzenia.
Jadąc samochodem Li Ninga i wracając do wynajętego przez siebie mieszkania, Li Luo natychmiast wziął gazetę, która była upchnięta w drzwiach, zanim wszedł do domu. Li Luo szybko przeglądał gazetę w rękach, zdjął buty i przebrał się w kapcie, po czym wszedł do środka.
Gdy tylko przewrócił stronę, Li Luo natychmiast zobaczył wiadomość o Jin Chenji. Co więcej, połowa strony gazety była zajęta przez nagłówki o nim. Kiedy pomyślał o firmie, którą Jin Chenji kontrolował, która była kolosem, który prawie zmonopolizował ponad połowę gospodarki w kraju Hua, to miejsce na artykuł był zrozumiały.
Pierwsze kilka akapitów wiadomości skupiało się na tożsamości Jin Chenji, następnie czas i miejsce wypadku samochodowego, potem spekulacje na temat wypadku. W środku znajdowała się scena wypadku, można było zobaczyć obraz szyby samochodowej poplamionej wyraźnymi plamami krwi. Li Luo nie mógł się powstrzymać od ściśnięcia dłoni, przez co gazeta się pogniotła. Zmarszczył brwi, skoncentrował umysł, zanim uważnie przeczytał wiadomości jeszcze raz, aby znaleźć adres szpitala, w którym Jin Chenji został zameldowany.
Był to prywatny szpital w kraju Hua. Opłata w tym miejscu była bardzo wysoka, ale posiadał leczenie i zasoby, które były jednymi z najlepszych w Hua. Jego poufność była bardzo dobra, zakazano tam wszelkich wiadomości związanych z pacjentami. Wszędzie wewnątrz szpitala były zainstalowane urządzenia alarmowe. To również skutecznie uniemożliwiało robienie zdjęć wmieszanych w to reporterom. Odwiedzający potrzebowali zgody członków rodziny, aby wejść do pokoju pacjenta, a po zmroku, poza członkami rodziny pacjenta, inni ludzie nie mogli już wchodzić.
Li Luo odłożył gazetę i wyszedł do sklepu z owocami, aby kupić kosz owoców. Oprócz jedzenia nie wiedział, co ma przynieść jako prezent, kiedy idzie się do szpitala.
Wczesnym rankiem następnego dnia, zamierzał zadzwonić do młodszego brata Jin Chenji, Jin Chenxie, i niech wie, że chciał odwiedzić jego starszego brata w szpitalu. Następnie zamówi taksówkę, aby bezpośrednio zawiózł go do tego prywatnego szpitala.
Li Luo udał się do swojej sypialni, aby wziąć kąpiel. Kiedy skończył, dopiero wtedy przypomniał sobie, że po powrocie do prawdziwego świata nie sprawdził ostatnich wydarzeń w swojej powieści i nie zamieścił żadnego nowego rozdziału. Jednak nie był w nastroju do pisania. Na szczęście miał kilka nowych rozdziałów w swoich plikach magazynowych zanim przeszedł na drugą stronę, na razie nie miał czym się stresować. Napisał tyle rozdziałów dodatkowych, że wystarczyłoby nawet na kilka dni.
Po naciśnięciu przycisku zasilania i odczekaniu minuty, komputer, którego używał od ponad pięciu lat, w końcu się otworzył. Po kilku minutach Li Luo wpisał swoją nazwę użytkownika i hasło do swojego nieznanego konta i zalogował się. Chociaż czas, w którym wrócił do swojego świata był taki sam jak czas przed transmigracją, w rzeczywistości mieszkał w świecie Qin Yu przez ponad dekadę, wciąż mógł zapamiętać to hasło, ponieważ hasło było kilkoma z jego powszechnie używanych haseł, a on wciąż mógł je zapamiętać.
Po opublikowaniu jednego z nowych rozdziałów z jego plikach, Li Luo nie patrzył na nic innego, ponieważ szybko wyłączył komputer i poszedł spać.
W swoim śnie, Li Luo czuł parę smutnych oczu, które wpatrywały się w niego bez przerwy. Te smutne oczy były ukryte w ciemności, podczas gdy on stał na słonecznej łące. Te oczy, które były ukryte w ciemności, zdawały się czekać na jego przybycie, aby go uratować, zabrać go z tej warstwy bezgranicznej ciemności. Jednak bez względu na to jak długo Li Luo szedł w jego kierunku, nie był w stanie zbliżyć się do tego miejsca. Jakby podczas zbliżania się, ta warstwa ciemności również się wycofywała. Bez względu na to, jak wiele wysiłku by użył, nie udałoby się to.
ВЫ ЧИТАЕТЕ
The Transmigration Routine of Always Being Captured By the ML
РазноеTytuł: Rutyna Transmigracji, czyli bycie zawsze schwytanym przez ML (głównego męskiego bohatera) Pewnego ranka, po tym jak został podłączony do systemu, główny bohater rozpoczął swoją rutynę polegającą na nieustannym byciu chwytanym/atakowanym przez...
