Pov Karla
- Zaraz rzygnę tęczom. - powiedziały razem Dinah i Mani.
-Spójrzcie na siebie. - powiedziałam
-O co tobie chodzi ? - spytały
-Po co się pytacie, jak znacie odpowiedzi. - nic nie odpowiedziały, a ja wtuliłam się w Marikę. - Zapomniałabym - powiedziałam. - przecież Marika nie znasz jeszcze mojej siostry i Mani. - dziewczyny podeszły do mojej księżniczki. - To jest Camila - pokazałam ma pierwszą - A to Normani. - pokazałam na drugą.
- Hej.
- Cześć. - przywitała się Marika - Mam pomysł.
- O nie ratuj się kto może! - powiedziała Dinah
- Zamknij się DJ - spiorunowałam ją wzrokiem
- Dobra, dobra nie zabijaj. - podniosła ręce w geście obrony.
- Mów dalej skarbie. - pocałowałam ją w policzek, a Dinah i Mani udają, że wymiotują.
- Dobra, więc jak wyjdę ze szpitala to może spędzimy cały dzień całą siódemką.
- Na razie nie możesz. - powiedziałam
- Dlaczego?
- Musisz odpoczywać. Będziesz miała rehabilitacje. Jak będzie lepiej to wtedy pomyślimy.
- Przecież czuje się lepiej. Nie musimy nigdzie wychodzić. Możemy spotkać się u mnie w domu i zrobić noc filmową. Co ty na to? - spojrzała na mnie błagalnie - Plose - nie wytrzymam zaraz.
Patrzyłam na nią, a ona zrobiła minkę szczeniaczka. Zawsze się na to nabierałam.
- Dobra, możemy zrobić noc filmową, ale jak by coś się działo to mi mówisz, zgoda?
- Niech ci będzie. - Z dziewczynami siedziałyśmy do wieczora.
Chciałam zostać na noc, ale Marika powiedział, że da sobie rade i nie muszę zostawać. W domu byłyśmy około dziewiątej wieczorem. Po wejściu do domu od razu skierowałam się do pokoju. Umyłam się i położyłam się do łóżka. Wzięłam telefon do ręki i napisałam do mojego skarba.
Księżniczka❤ : Dobranoc ❤ Jak by coś chciała dzwoń, ok?
Mój skarb : Ok, Dobranoc
Odłożyłam telefon na szafkę i poszłam w objęcia Morfeusza.
310 słów
YOU ARE READING
Good Girl and Young Teacher
RomanceMarika Jauregui - 17 latka, która ma siostrę bliźniaczkę Lauren Jauregui. Od dwóch lat mieszka w Miami. Miła, pomocna, ale jak ktoś ją zdenerwuje może pokazać swoje pazurki. Ma cztery najlepsze przyjaciółki na które może zawsze liczyć. Co ją spotka...