To było najdłuższe 10 sekund w moim życiu. Jego usta były tak przyjemne. Gdy w końcu się od siebie oderwaliśmy nauczyciel złączył nasze czoła.
- Nie będę cię zmuszać jeśli nie chcesz- szepnął mając zamknięte oczy- ale i tak będę się starał...
- Chcę- powiedziałam szybko na co mężczyzna spojrzał mi w oczy zdziwiony- chce tego chodź to niebezpieczne. Jeśli szkoła się dow-
- Ej spokojnie- uśmiechnął się- na razie nie muszą nic wiedzieć. Po za tym oni nie mają nic do gadania.
Westchnęłam i uśmiechnęłam się szeroko. Czułam jak moje policzki robią się czerwone a serce szybciej zabiło.
- To co? Jemy?- zapytałam.
- Tak chodźmy- wyszczerzył swoje ząbki- na pewno jesteś głodna.
Usiedliśmy do stołu i zaczęliśmy pochłaniać sushi. Bałam się, że przez to wszystko atmosfera będzie napięta jednak było inaczej. Cały czas rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Dowiedziałam się, że uwielbia komiksy i seriale. Rozmawialiśmy nawet o alkoholu i o tym, jak często piję.
Jednak mimo tej miłej atmosfery miałam w głowie jeden wielki mentlik. Co teraz z nami będzie? Jesteśmy parą? Chyba jeszcze na to za wcześnie. Chodź nie ukrywam, że mogłabym spędzać przy nim każdą sekundę.
Ale nie dajmy się też pochłonąć emocją. I tak musisz się pilnować. W jednym procencie może być zboczeńcem i manipulować młode dziewczyny.
...
Minęła godzina. Zegarek wskazywał godzinę 23:15.
- Będę się już zbierał- wstał i pozbierał naczynia.
Może zapytać czy chce zostać? A może ugryźć się w język. No cóż jak to powiedział Jay raz się żyje.
- Może pan zostanie? W końcu jutro sobota- powiedziałam nie pewnie. W odpowiedzi usłyszałam cichy śmiech.
- Nie chce ci przeszkadzać- podszedł do mnie.
- Nie przeszkadzasz. Po za tym...opuściłam dziś zajęcia. - przegryzła dolną wargę.
- Tak stawiasz sprawę- westchnął- niech będzie. Idź się wykąp a potem widzę cię w pokoju panno Min. Historia sama się nie powtórzy- powiedział po czym biorąc swoją teczkę poszedł do mojej sypialni.
Patrzcie jak się zadomowił. Zaśmiałam się pod nosem i poszłam do łazienki się wykąpać. Czysta, ogolona i pachnąca wyszłam z wanny. Ubrałam na siebie dużą białą koszulkę do spania i krótkie spodenki. Rozczesałam włosy i umyłam zęby. Wzięłam kilka głębszych wdechów po czym wyszłam z łazienki i poszłam do sypialni.
- Dłużej nie dało rady? - zapytał poprawiając się na krześle.
- Nie marudź- szepnęłam i podeszłam do szafy. Wyciągnęłam dużą czarną koszulkę i jakieś dresy które zostawił u mnie Jay- trzymaj. Nie będziesz spał przecież w garniaku.
Mężczyzna wstał i wziął ode mnie ubrania. Przyjrzał się mi po czym się uśmiechnął.
- Urocza jesteś- potargał moje włosy.
- Yhy dzięki. Jak wyjdziesz z pokoju to po prawej jest łazienka.
Mężczyzna poszedł a kiedy wrócił nie mogłam oderwać od niego wzroku. To prawda, że w garniturze wygląda bosko ale w dresach ma hot dupę. Z resztą on cały jest hot.
- To co? Historia- rzucił się na łóżko z książką i poklepał miejsce obok siebie. Przewróciłam oczami i usiadłam obok niego.
Nauczyciel zaczął czytać wykład o wojnach. Nie wiem ile to trwało ale wydawało się jakby minęła wieczność. Przetarłam zaspane oczy po czym ziewnęłam cicho.
- Możemy już skończyć?- powiedziałam przysypiając.
- Nie minęło nawet pół godziny- podniósł jedną brew.
- Dobra wiesz co jak zamierzasz czytać mi całą noc historię to możesz iść- weszłam pod kołdrę i wtuliłam się w poduszkę.
- Bardzo śmieszne.- oburzył się jednak po dłuższej chwili zamknął książę.- dobranoc- poczułam jak mężczyzna też wchodzi pod kołdrę i przysuwa się do mnie. Po chwili poczułam delikatny pocałunek na swoim czole.
- Dobranoc.
------
Wy cały czas chcecie zabić mnie za tamtą sytuację która była snem XD
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.