🔞.33.🔞

6.3K 183 120
                                    

-----------

W tym rozdziale również pomogła mi alka4943 !! Więc jeśli macie jakieś pytania kierujcie je do tej pani hahaha❤❤❤😈

-----------

-Kto tam? - zapytałam podchodząc do drzwi.

- To ja- usłyszałam głos Jungkooka przez co się zdziwiłam. Lekko otworzyłam drzwi.

-Mogę wejść?-zapytał uśmiechając się.

-A co twoja przyjaciółka już cię nie chce? - podniosłam jedną brew.

-Aż tak bardzo jesteś zazdrosna?- oblizał wargi.

-Może jestem może nie- oparłam się o framugę drzwi- Po za tym nie chce mi się teraz o tym gadać. Chce iść pod prysznic po tej wycieczce...

- Chce sam zmyć z ciebie tę zazdrość złośnico.

Dobra...mam laga. Nie wiedziałam co powiedzieć.

- A co jeśli wrócą dziewczyny?- przełknęłam ślinę nie wiedząc co się dzieje.

- Spokojnie nie wrócą, wszyscy oglądają film który trwa co najmniej z półtorej godziny.- powoli wszedł do pokoju zamykając drzwi.

-Aha więc tak sobie to zaplanowałeś? - zmarszczyłam czoło.

-Już się nie denerwuj, zaraz ci wszystko wynagrodzę... -Mężczyzna pocałował mnie delikatnie i złapał za rękę ciągnąc mnie w kierunku łazienki. Jungkook szybko zamknął za nami drzwi i przywarł mnie do ściany. Zaczął lekko podgryzać moje ucho schodząc niżej. Rozbierał mnie czały czas składając pocałunki na mojej szyi. Odchyliłam głowę i przygryzłam wargę. Gdy już byłam naga wbił się w moje usta. Teraz ja zaczęłam go rozbierać.

Jakie ona ma boskie ciało boże...

Gdy miał na sobie już tylko spodnie przejechałam ręka między jego nogami. Lekko się uśmiechnąłem. Był twardy jak skała...

-Wejdź pod prysznic i odkręć letnią wodę.- mówił stanowczo.

Zrobiłam co kazał. Po chwili poczułam jego dłonie na moich piersiach. Stał do mnie przodem nagi...

Podszedł do mnie bliżej i złapał za moje włosy. Pociągnął za nie tak, że odchyliłam głowę. Musnął językiem moją górną wargę a ja zaczęłam go całować przygryzając jego dolną wargę. Oparł mnie o ścianę i przycisnął swoim ciałem. Złapał za słuchawkę od prysznica a druga ręką przekręcił na zimna wodę. Nakierował strumień na moje piersi a ja wygięłam się w łuk napierając na jego twardą męskość.

Po chwili zmienił temperaturę wody i zmniejszył strumień ustawiając go tak ze woda leciała między nami. Uklęknął przede mną i delikatnie polizał mój brzuchu schodząc niżej. Poczułam jego ciepły język na swojej łechtaczce. Było mi tak dobrze gdy nagle usłyszałam jak drzwi od pokoju się otwierają. Zamarłam i zakręciłam szybko wodę.

-Przyszłam po żelki na pewno nie chcesz dołączyć?! - krzyknęła przez drzwi.

-Nie nie! Jestem zmęczona umyje się i od razu położę się do łóżka! - odkrzyknęłam ciężko oddychając. Widziałam jak Jungkook uśmiecha się szeroko.

-Okej w takim razie dobranoc!- Usłyszałam zamykające się drzwi. Chciałam coś powiedzieć ale poczułam w sobie jego palce. Złapałam go za tył głowy i przycisnęłam tak żeby dalej sprawiał mi przyjemność językiem. Po jakiś 2 minutach wstał i przybliżył się do mojego ucha.

- Uwielbiam twój smak - szepnął a mi ugięły się kolana. Przy nim to już normalne...

Zwinnie mnie podniósł i nabił na siebie. Z jego ust wydobył się ciężki oddech a ja zajęczałam mu do ucha.

-Lubisz mieć mnie w sobie? - szepnął i pocałował mnie w skroń.

-T-tak- zająkałam się czując go w sobie. Zaraz nie wytrzymam...

Nie wierzyłam w to co się właśnie dzieje. Było mi tak przyjemnie a on był taki władczy. Odwrócił mnie i rżnął dalej. Było mi tak dobrze...

-Dojdź dla mnie kochanie... - Złapał mnie za szyje i przycisnął mocniej do ściany. Nie mogłam już wytrzymać. Trzęsły mi się nogi. Po chwili wydawałam z siebie ciche jęki aż w końcu doszłam...

-Grzeczna dziewczynka...- Po tych słowach zaczął to robić jeszcze szybciej aż w końcu poczułam w sobie ciepło. Oparł głowę na moich plecach głośno oddychając.

- Muszę już iść...pilnuję porządku w sali filmowej.- cicho się zaśmiałam na jego słowa.

-Dobrze, że nie pilnujesz przedszkolaków.

Mężczyzna zachichotał po czym wyszedł ze mnie. Skrzywiłam się ale chciałam więcej...

- Mam nadzieję, że jutro też się zobaczymy- zaczął ubierać spodnie.

- Zależy czy ta suka mi cię nie zabierze- chwyciłam za ręcznik i owinęłam się nim.

- Widzę, że nie do końca pozbyłem się tej zazdrości- złapał mnie za biodra i przyssał się do mojej szyi zostawiając dużą krwistą malinkę. - Do jutra panno Mei- Szepnął w moją szyję. Ubrał swoją czarną koszulkę po czym wyszedł...

Egzaminator °~ Jeon Jungkook ~°Onde histórias criam vida. Descubra agora