.26.

4.3K 160 57
                                    

- Szczerze nie wiem czy mam ci gratulować czy płakać. - złapał się za głowę Jay.

- Może skoczę z tego mostu? To chyba jedyne wyjście- schowałam głowę w poduszkę.

- Już tego nie odkręcisz- uderzył mnie w ramię i położył się obok mnie- Wiesz...nie każdy może przelecieć hot nauczyciela.- zaśmiał się na co wstałam i uderzyłam go poduszką.

- To nie jest śmieszne! A jak ktoś się dowie!

- O co chodzi?- do pokoju niespodziewanie weszła mama Jaya. - Oh Mei nie wiedziałam, że przyszłaś do Jaya.

- Dzień dobry- uśmiechnęłam się do kobiety.

- Mamo...toczymy bardzo ważną rozmowę- westchnął i spojrzał na nią.

- Już wam nie przeszkadza tylko pamiętaj, że zaraz przyjeżdża twoja siostra.

Kobieta wyszła co mnie uspokoiło.

- Myślisz, że słyszała?- skrzywiłam się.

- Nawet jeśli to zapomni o tym. Skleroza boli.- zaśmiał się.- nie przejmuj się tym tak bardzo- wstał i mnie przytulił- będzie dobrze. Musisz z nim porozmawiać. Szczególnie teraz gdy jedziecie razem na wycieczkę.

- Wiem...o cholera wycieczka! Muszę się spakować!

Jay odprowadził mnie do drzwi. Pożegnałam się i szybko pobiegłam na przystanek autobusowy. Od razu po tym całym zdarzeniu w szkole...poszłam do Jaya. Nie wiedziałam co robić. To co się stało było jedną z piękniejszych rzeczy jakie mnie spotkały. Jednak w duszy bałam się, że on tylko na to czekał. Co jeśli teraz będzie inaczej.

Gdy dotarłam do domu od raz wzięłam się za pakowanie. Wyciągnęłam swoją czarną walizkę i włożyłam do niej kilka par koszulek i spodni. Do tego bluza, bielizna i oczywiście kilka par butów. Nie mogło zabraknąć też sukienki. Przezorny zawsze ubezpieczony.

Ubezpieczony...Zaraz zaraz!!!! Stop!!!! Czy my się zabezpieczaliśmy!?

Zerwałam się z podłogi jak poparzona. Co jeśli pod wpływem emocji...o tym zapomnieliśmy! Nie nie nie to nie może być prawda. Chwyciłam za telefon i wybrałam numer do Jungkooka. Ale...przecież go o to nie zapytam. Szybko się rozłączyłam i energicznie rzuciłam telefon na łóżko. Złapałam się za głowę i przełknęłam głośno ślinę.

Test? Może test pomoże? Nieee za szybko! Test nie pokaże czy jestem w ciąży skoro to wszystko wydarzyło się dziś!

Skuliłam się w kulkę i pociągnęłam się za włosy. Nagle usłyszałam ciche wibrowanie. Wstałam i podeszłam do łóżka. Spojrzałam na ekran telefonu.

"Jeon Jungkook"

Nie dam rady odebrać...

Po tym jak nie odebrałam mężczyzna zadzwonił jeszcze kilka razy. Po chwili zaczęłam dostawać od niego wiadomości.

Od "Jeon Jungkook"

" Mei wszystko w porządku? "

" Czemu nie odbierasz? "

" Proszę pogadajmy..."

--------------

Miłej nocy!!

Niestety jutro nie będzie rozdziału bo jestem cały dzień zajęta❤😢

Niestety jutro nie będzie rozdziału bo jestem cały dzień zajęta❤😢

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Egzaminator °~ Jeon Jungkook ~°Where stories live. Discover now