- Co chcesz dziś porobić? W końcu mam dla ciebie czas- przytulił mnie Jay.
- Przepraszam ale mam dziś plany- wywinęłam dolną wargę.
- Hm? Plany? Jakie- zmrużył oczy.
- Mam lekcje do 16:00 a potem zajęcia dodatkowe- uśmiechnęłam się na koniec.
- Zajęcia dodatkowe?- założył ręce na piersi- Powiedz po prostu, że idziesz z nim na randkę!- krzyknął na co kilka osób przed szkołą na nas spojrzało.
- Kurwa zamknij się!- uderzyłam go w tył głowy na co ten zaczął się śmiać.
- Ehhhh moja mała dziewczyna dorasta- poprawił moje włosy.
- Oj przestań.
- Dobra nie trzymam cię już. Leć na lekcje a potem masz mi wszystko opowiedzieć- puścił mi oczko i poszedł w swoją stronę.
Przewróciłam oczami i zaczęłam kierować się w stronę wejścia do szkoły. Poszłam do szafki gdzie zostawiłam ubrania na wf a potem do klasy. Pierwsza lekcja to matematyka. Błagam pierwsza lekcja i to jeszcze w poniedziałek?
- Słuchajcie- Kobieta westchnęła i spojrzała na ekran laptopa- większa część klasy na tą chwilę nie zdaje. Nie chce żebyście siedzieli rok więc dostaniecie zadanie domowe.
- Ale, że cała strona?- zapytała jedna dziewczyna.
- Tak. Macie do zrobienia całą stronę w książce czyli jakieś 12 zadań. Wiem, że nie zrobicie tego do jutra więc czekam na to do środy.
Gdy lekcja się skończyła wyszłam zrezygnowana z klasy. Za nic nie zrobię tych zadań. Matematyka to kompletnie inny świat szczególnie dla mnie. Po za tym 12 zadań? To zdecydowanie za dużo.
- Dzień dobry- usłyszałam cichy kobiecy głos obok siebie. Odwróciłam się i zobaczyłam wysoką brunetkę.
- Dzień dobry?- odpowiedziałam.
- Wiesz może gdzie znajdę pana Jeona? Jestem nową stażystką a on miał mi powiedzieć co i jak- zaśmiała się i podrapała się po karku.
Cóż powiedzieć. Zalała mnie krew.
- Powinien być w sali 22.- mówiłam niechętnie.
- Dziękuję bardzo- ukłoniła się i szybkim krokiem poszła w stronę klasy.
Nowa stażystka? Dlaczego akurat on musi się nią zająć? Jest młoda i łada kto by na nią nie poleciał...
Minęły kolejne dwie godziny. Całą chemię i język koreański przesiedziałam myśląc o tym co oni mogą teraz robić. Wiem, że nic dużego nie łączy mnie z historykiem jednak coś już między nami zaszło. Nie chce żeby tak po prostu mnie odstawił dla tej pindy.
...
- W środę, czwartek i piątek będziecie mieć historię z kimś innym ponieważ, w szkole jest organizowany wyjazd historyczny. W poniedziałek zapytam was z tych trzech dni dlatego proszę tego nie olewać- historyk usiadł przy biurku i zaczął sprawdzać obecność. Gdy doszedł do mojego imienia spojrzał na mnie i uśmiechnął się.
Zaczerwieniłam się co oczywiście musiało zobaczyć kilka osób.
- A tobie co?- szturchnął mnie Felix.
- A co ma być- westchnęłam bo nie miałam ochoty z nim rozmawiać.
- Czerwienisz się. Czyżby to przeze mnie?
- Chciałbyś- prychnęłam śmiechem.
Chłopak chciał coś jeszcze dodać jednak przeszkodził mu nauczyciel.
- Felix skoro jesteś taki rozgadany i przeszkadzasz innym to zapraszam do odpowiedzi- wstał i założył ręce na piersi.
- Ale byłem u odpowiedzi tydzień temu!- oburzył się.
- Drugi raz nie powtórzę- mówił zły.
Chłopak westchnął zrezygnowany i podszedł do tablicy. Zaczął rozwiązywać zadania które podał mu historyk. Jak można było się spodziewać nic nie napisał i dostał kolejną jedynkę. Zaśmiałam się pod nosem gdy wracał do ławki. Widząc mój uśmiech Felix zmroził mnie wzrokiem.
Kiedy lekcja dobiegła końca tradycyjnie zostałam poproszona o zmycie tablicy. Gdy wszyscy wyszli zamknęłam drzwi i zostałam sam na sam z nauczycielem.
- Jak ci mija dzień?- zapytał i szybkim ruchem starł tablicę.
- Bywało lepiej- usiadłam na jednej z ławek.
- Dlaczego? Coś się stało?- podszedł do mnie i oparł dłonie po obu stronach mojego ciała.
- Baba od matmy zadała nam całą stronę zadań.- skrzywiłam się.
- Pomogę ci jak chcesz- uśmiechnął się i przegryzł dolną wargę.
- Bardzo chętnie- poprawiłam jego włosy które opadały mu na twarz. - W ogóle nie wiedziałam, że pomagasz jakiejś stażystce.
- Hm? Skąd wiesz?- zdziwił się.
- Dziś rano szukała cię. Jest...nawet ładna- spuściłam głowę i zaczęłam machać nogami.
Mężczyzna zaśmiał się cicho.
- Ohoho co ja widzę- przytulił mnie- czyżby zazdrość?
Nie wiedziałam co powiedzieć dlatego po prostu zakryłam twarz dłońmi. Byłam cała czerwona.
- Czemu wcześniej o niej nie wspomniałeś?
- Sam dowiedziałem się o niej jakiś czas tego. Po za tym nie chciałem o tym za bardzo myśleć- usłyszałam jak przełyka ślinę. Podniosłam głowę i zobaczyłam, że posmutniał.
- Dlaczego? Coś się stało?- zmarszczyłam czoło.
- Nic szczególnego. Spokojnie. - Położył swoją głowę na mojej.
-----
Co myślicie o zwiastunie nowej piosenki BTS "Yet to come" ???😍😍
Ja szczerze spodziewałam się czegoś bardziej energicznego? Ale i tak się zakochałam hahaha
أنت تقرأ
Egzaminator °~ Jeon Jungkook ~°
الأكشنZwiązek między kruchą uczennicą a twardym mężczyzną. Czy to się uda? Zapraszam do czytania!(¬‿¬)