•Pragnę dać ci siebie•

2K 231 188
                                    

Obecność Namgiego naprawdę zszokowała praktycznie wszystkich

Rất tiếc! Hình ảnh này không tuân theo hướng dẫn nội dung. Để tiếp tục đăng tải, vui lòng xóa hoặc tải lên một hình ảnh khác.

Obecność Namgiego naprawdę zszokowała praktycznie wszystkich. Nikt nie spodziewał się jego obecności, a tym bardziej tego, że czas wakacji ma spędzić razem z nimi. Taehyung nie potrafił zaakceptować tego, cały wrzał od środka, mając ochotę zrobić krzywdę Namgiemu, który w tak bezczelny sposób wszedł między nich. 

- Trzymaj mnie Jimin, albo go zajebie na tym lotnisku - mruknął Kim, a Jimin słysząc jego słowa szybko chwycił go pod rękę.

- Nie wiedziałem, że masz z nami jechać - rzekł z zaskoczeniem Jungkook, który w ogóle się go tutaj nie spodziewał.

- Mnie chyba też coś ominęło - wtrącił się zgryźliwie Yoongi.

- To teraz już wiecie. Wasza mama powiedziała, żebym pojechał z wami, więc z przyjemnością się na to zgodziłem. Chyba nie macie nic przeciwko - rzekł patrząc na nich spod swoich rzęs. Taehyung chciał już coś powiedzieć, jednak Jungkook go w tym wyprzedził.

- Skoro już tutaj jesteś to raczej nie mamy, ale mogłeś wcześniej nas o tym poinformować - odparł ze spokojem, a Taehyung zmierzył ciemnowłosego morderczym wzrokiem. Miał ochotę rzucić się na Jungkooka za jego miłą stronę, a Namgiego zabić za wszystko co mu zrobił oraz za to, że teraz próbuje zepsuć mu wakacje, które miały być idealne. Teraz, gdy Namgi jedzie z nimi wszystko zaczynało w oczach siedemnastolatka zmieniać się w tragedię. 

- Wybacz, ale to było takie nagłe, Jungkookie - powiedział z uśmiechem, a Taehyung wykrzywił się na ustach słysząc jak słodzi Jungkookowi. 

- No dobrze..w takim razie jedzie nas sześciu - uśmiechnął się w stronę Taehyunga, gdzie widząc jego niezadowolenie, uśmiech od razu zszedł mu z ust. Młodszy trzymając Jimina za rękę ruszył z nim do przodu, aby przejść przez odprawę, nie mając ochoty znosić Jungkooka, który wkurzył go zgadzając się na wyjazd ich kuzyna. Razem z Jiminem zostawił resztę w tyle.

- Jesteś wkurzony, ale co miał zrobić w tej sytuacji Jungkook? - Jimin spojrzał na przyjaciela, który wyglądał na naprawdę zdenerwowanego.

- Nie wiem? Posłać go do diabła? - odpowiedział pytaniem na pytanie. - Jungkook wie co czuje względem Namgiego i powinien coś zrobić, żeby nie jechał z nami. To miały być udane wakacje, a ten dupek wszystko spieprzył, a Jungkook jeszcze to przypieczętował. Nie chce mi się tam jechać - powiedział z żalem, a Jimin rozumiał go bardzo dobrze. Namgi zrobił Taehyungowi wiele przykrości, wchodząc od dzieciństwa na jego psychikę nie raz zastraszając go czy gnębiąc, czasem nawet przechodząc do rękoczynów na młodszym kuzynie. 

- Nie pozwolimy na to, aby zniszczył nam wakacje. Taehyung będzie dobrze, nie dasz mu się. Jungkook jest po twojej stronie i nie musisz się nim przejmować, ja nie pozwolę żeby cokolwiek próbował namieszać. Patrząc na niego czuje Taekookowe problemy, które już powstały gdy się pojawił. Nie spieprzy tego na co ciężko oboje pracowaliśmy - powiedział dramatycznie, nie mogąc zgodzić się na jakieś niepowodzenia między jego ulubioną parą.

Pamiętam o Tobie I,II,III | K.Th × J.JkNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ