Po tym wyznaniu nastała taka cisza, że można było usłyszeć przelatującą muchę.
-Czy Ty mówiłaś to na poważnie?-spytał Carlos po chwili milczenia
Mal zastanawiała się przez chwilę nad odpowiedzią. Po chwili namyśłu zdecydowała się powiedzieć prawdę.
-Tak. Od kilku dni próbowałam powiedzieć Ci prawdę, ale nie mogłam. Bałam się, że nie czujesz tego samego i teraz, kiedy już wiesz, pewnie nie będziesz chciał się że mną przyjaźnić... Zrozumiem to...
-Ciiii!-szepnął białowłosy tym samym uciszył niższą nastolatkę
-Też Cię kocham.-powiedział białowłosy, a Mal spojrzała w jego kierunku. Ich twarze zaczęły się do siebie zbliżać i wtedy pocałowali się. Był to długi i piękny pocałunek. Niestety został on przerwany przez Starego, który zaczął wydawać z siebie dźwięki przypominające melodię polskiego hymnu. Zakochani oderwali się od siebie, a następnie roześmiali się.
-Skąd on się tego nauczył?-spytał sam siebie białowłosy
-Nie wiem, ale na pewno jest mądrzejszy od mojego ojca.-odpowiedziała mu blondynka
-Mal?
-Hmm?
-Eeee... Mam pytanie.
-Jakie?
-Eeee...
-No mów!
-Czy...? Czy...?
-Czy co?
-Czy zostaniesz...?
-Kim?
Chłopak wziął głęboki wdech i wydech.
-Czy zostaniesz moją dziewczyną?
-Tak.-odparła Mal i ponownie pocałowała chłopaka
~~~
Hejka! Oto kolejny rozdział. Taki bonusowy. 😊 Mam nadzieję, że Wam się podoba pomimo, że jest krótki. Kto się cieszy, że Mal i Carlos są już razem? Piszcie w komentarzach. 😊💕😃
Buziaki 😘
_Wicked_descendants_ ❤️
![](https://img.wattpad.com/cover/209143343-288-k292976.jpg)
YOU ARE READING
🔫Na wojennej ścieżce🔫 ❤️~Marlos~~Huma~~Descendants~~Kamienie Na Szaniec~❤️
FanfictionPewnego dnia, kiedy wszyscy mają iść do liceum, albo do szkoły niespodziewanie wybucha II wojna światowa. Jak bohaterowie poradzą sobie w nowej rzeczywistości? Miłość Przyjaźń Cierpnienie Ból Walka Szczęście Radość Śmierć Z tym wszystkim będą musiel...