~euphoria~ || taekook ||

'4'

Następnego dnia Jungkook obudził się gwałtownie przez dzwoniący telefon

- HALO KURWA !

- Cześć Jungkook tu Lisa !! - piszczący dźwięk wypełnij jego głowę

- O .. Cześć Lisa. Coś się stało że tak wcześnie dzwonisz ?

- Przyjedź po mnie za 10 minut i odwieź do szkoły.

Rozłączyła się. - Co to kurwa było .... - chłopak opadł na łóżko mówiąc sam do siebie

Sprawdził godzinę. 5.20 ... Jungkook wstałam zawsze 10 minut przed rozpoczęciem lekcji, które zaczynały się dopiero o 7.

sms

królik: pierwszy dzień a już mam ochotę ją zabić

Co zdziwiło chłopaka dostał odpowiedź od razu od trzech przyjaciół

zwyrol: a ty co tak wcześnie ? znowu grałeś ?
królik: hoseok ?? milion lat cie nei widziałaem już bez kaca ?
zwyrol: sspieerdalaj mały
joon: co się stało ?? czem chcesz ją zabić ??
kokjinie: co jest ? kogo zabić ?? pomogę !!
królik: jest godzina 5 a ta pizda dzwoni do mnie z rozkazem "przyjedź po mnie za 10 minut odiweziesz mnie do szkoły" ... KURWA
joon: ładuj się do samochodu i lecisz po księżną xdd
kokjinie: pamiętaj że jest bogata xd
królik: wolę zdychać z głodu !

Chłopak odrzucił telefon i wstał z łóżka żeby się ubrać. Założył przylegające czarne jeansy z dziurami i przylegającą białą koszulkę. Złapał telefon i spojrzał na zegarek

- O kurwa .. - wziął swój plecak i zszedł szybko na dół zakładając buty.

Pod domem dziewczyny był dwie minuty po czasie. Lisa weszła obrażona do samochodu nie odzywając się do chłopaka zamknęła drzwi i patrzyła w szybę. Chłopak nie odezwał się i dziękował bogu że dziewczyna również tego nie robiła.

Gdy podjechali pod szkołę, Jungkook wyszedł pierwszy i podszedł otworzyć dziewczynie drzwi. Lisa wyszła jak gdyby nigdy nic i zachichotała. Gdy Jungkook chciał ruszyć przed siebie, Lisa złapała go za ramię przyciągając do siebie

- Zapomniałeś że jesteśmy razem Jungkook ?! - popatrzyła w stronę chłopaka przeszywając go wzrokiem

- To co mam zrobić ?? Na rękach ciebie tam wnieść czy co ?! - dziewczyna odetchnęła i odnalazłam dłoń czarnowłosego wplatając pomiędzy jego palce swoje i szczelnie je splatając

- Możemy iść - ruszyła zadowolona przed siebie. Po chwili powiedziała cicho - Wczuj się trochę. Tylko my wiemy że to jest udawane

Jungkook starał się nie pokazywać zdegustowania na swojej twarzy. Gdy weszli do szkoły wszystkich spojrzenia skierowały się w ich stronę. Dziewczyna czuła się świetnie w tej sytuacji, jednak Jungkook chciał uciec pod ziemię.

Chłopak zaprowadził dziewczynę pod samą klasę i popatrzył na nią nie wiedząc co ma teraz zrobić

- Nie będę mógł ciebie odwieźć muszę jechać do przyjaciela - powiedział patrząc na niższą dziewczynę

- Musisz, nie mam jak wrócić

- Twój brat ma samochód

- Jeżeli myślisz że powierzę mu swoje życie to się mylisz poza tym to nie on udaje że jest ze mną w związku. Napiszę do ciebie jak skończę, a teraz możesz się pożegnać - dziewczyna zarumieniła się patrząc na chłopaka. Jungkook nachylił się i pocałował ją w czoło. Gdy odszedł słyszał za plecami piski przyjaciółek Lisy.

Pierwsze miejsce które odwiedził była toaleta. Podbiegł do umywalki i przemył swoje usta

sms