'21'

6K 298 279
                                    

joon: co kurwa kim taehyung robi pod moimi drzwimi
joon: wy kurwy zasrane
joon: kto mu pwoiedział gdzie mieszkam !! 

- Yoongi chyba miałeś rację że będzie mnie szukał - Jungkook wyprostował się na łóżku  wpatrując w telefon

- Bo jestem wszechwiedzący - powiedział leżący z zamkniętymi oczami białowłosy - A coś się znowu dzieje ?? 

joon: kurwa drzwi mi rozpierdoli zaraz 
joon: mówić który to bo wyślę wściekłego napaleńca na was wszytskich !!! 
królik: nie mów mu nic joonie proszę !! 
joon: to ty skrzacie jeden ! 
królik: proszę cie !! 
królik: będzie pytał o mnie powiedz że nie widziałeś się ze mną 
joon: jesteś u yoongiego ? 
króli: tak i właśnie przed nim się chowam 
zwyrol: kurwa zapierdole zaraz temu kto dobija się do tych pierdolonych drzwi 
królik: HOPE IDŹ TY Z NIM POGADAJ !! ON SIĘ CIEBIE BOI !!! PROSZĘ ! 
zwyrol: pojebało ?? 
joon: jeżeli chcesz mieć drzwi w domu to to kurwa zrób !! 
zwyrol : kurwasz jego mać ..... 

- Pierdolne ten telefon o ścianę jeżeli się nie uspokoi - powiedział zdenerwowany Yoongi nie podnosząc się z miejsca 

- Taehyung pojechał do Namjoona. Hoseok bardzo niechętnie, ale ma iść mu powiedzieć że mnie tam nie ma i nie wie gdzie jestem. Mam nadzieję, że tutaj nie przyjedzie !! - Jungkook zaczął się denerwować. Przyciągnął nogi do swojego ciała i przygryzał wargę tak mocno, że zaczęła mu lecieć krew. Yoongi automatycznie podniósł się i znalazł przy boku przyjaciela 

- Hej mały spokojnie. Jeżeli tutaj przyjedzie nic ci się nie stanie. Obiecuję. Ze mną jesteś bezpieczny jasne .... Ej popatrz na mnie - powiedział spokojnie i przyciągnął młodszego do uścisku. Jungkook wtulił się w jego ciało. Yoongi położył się wciąż trzymając młodszego w objęciach. Zaczął delikatnie przejeżdżać ręką po jego włosach uspokajając czarnowłosego. 


Hoseok podszedł ciężko do drzwi nie kryjąc zdenerwowania

- Kurwa jeszcze raz uderzysz w te drzwi, a przypierdole ci tak, że się nie pozbierasz - otworzył zamaszyście drzwi wpatrując się na wściekłego Taehyunga 

- Gdzie jest Jungkook ? 

- A chuj cie to - szarowłosy chciał wejść do środka, ale Hoseok stał na środku uniemożliwiając mu to  - Kurwa tknij mnie jeszcze raz ... 

- Czego chcesz Taehyung ? - do rozmowy włączył się Namjoon 

- Chcę porozmawiać z Jungkookiem. Byłem u niego i jego mama powiedziała, że jest u Jina, ale go tam nie było więc przyjechałem tu, także chcę tylko zamienić z nim parę zdań więc mnie kurwa wpuść

- To mnie kurwa zmuś - Hosoek nie dawał za wygraną 

- Co od niego chcesz? 

- Wkurwiłem się okej i powiedziałem o kilka słów za dużo. Chcę to odkręcić 

- Ni chuja nie wejdziesz tu i dla własnego bezpieczeństwa i oszczędzenia całemu osiedlu twoich krzyków odsuń się kurwa 

- Nie porozmawiasz z nim ponieważ jeżeli nie odbiera i nie odpisuje znaczy, że nie chce z tobą rozmawiać, a poza tym śpi. Daj mu spokój Taehyung. 

- Muszę mu to wyjaśnić 

- Teraz mnie wkurwiłeś stary trzymaj mnie bo zaraz na prawdę coś się stanie - Hoseok pchnął młodszego przez co bardziej go zdenerwował. Dwójka chłopaków zaczęła się popychać aż w końcu Taehyung próbował uderzyć starszego, ale Hoseok odwinął się i uderzył Taehyunga w twarz 

~euphoria~ || taekook ||Where stories live. Discover now