#50

1.4K 61 0
                                    

- Moje życie to ciągle pasmo nieszczęść. - powiedziałam do Karen, patrząc beznamiętnie w sufit.
- Nie przesadzaj. - siostra położyła się obok mnie - Tego kwiatu jest pół światu. Poza tym, polecam ci półkę wyższą, niż mój były. Jesteś ładna, mądra, bez nałogów; ten debil za to nie potrafi nawet określić, jaki mamy dzień. - uśmiechnęła się do mnie, co odwzajemniłam - Jadę do sklepu. Wyjdziesz sama czy mam cię zabrać siłą?

Hi, Schistad.Место, где живут истории. Откройте их для себя