81. D. A. Tande & D. Prevc

941 55 5
                                    

Dla alwaysxcliffo

- Obaj wiemy, że nie dasz rady - zaśmiał się Johann. - Nie ta liga.

- Daj mi czas do końca imprezy - napiłem się drinka. - I Prevc będzie mój.

- Nie sądzę...

- Zobaczysz, że...

- Nawet nie będziesz miał okazji. On nigdy nie jest sam. Zawsze jest przy nim Stoch lub Peter - pociągnął łyk piwa.

- Myślisz, że to jakiś trójkąt?

- Nie sądzę. Przecież Lodowy Książę* ma żonę... Myślę, że Stoch chce poderwać Domena.

- Ja mu w tym nie przeszkodzę.

- Nie zaliczysz go, zrozum. To nie ten typ, Danny.

- Posłuchaj...

- Spróbuj i się przekonasz... Tylko żebyś nie oberwał. Oddam rękę, że jak tylko będziesz czegoś próbował, to Kamil się na ciebie rzuci.

- Ale, kurwa... Co on widzi w tym Polaku? - zapytałem lustrując Kamila. - Jestem przystojniejszy... I młodszy.

- Może on jest jak wino... Im starszy, tym lepszy - zaśmiał się chłopak.

- Czyli jest jak zacząć rozmowę... Jest sam, mam okazję. Trzymaj kciuki - wypiłem drinka do końca i podszedłem do Domena. - Cześć - usiadłem obok niego, kładąc rękę na oparciu kanapy za nim.

- Co chcesz? - mruknął.

- Mam ważne pytanie.

- Jeśli musisz to pytaj - sięgnął po swoje piwo.

- Masz ochotę na seks? - zapytałem.

- Słucham?!

- Bo w zależności od tego - zgiąłem rękę w łokciu i dotknąłem jego włosów - jaka będzie twoja odpowiedź, możemy się jakoś dogadać.

- Zabieraj łapy - warknął i odsunął się ode mnie. - Nie jestem zainteresowany tobą i twoim propozycjami - wstał.

- Na pewno? Przemyśl to. Byłbyś zadowolony - puściłem mu oczko.

- Nie sądzę - zaśmiał się kpiąco.

- Mogę ci udowodnić - podszedłem do niego. - Jestem pewien, byłoby ci ze mną lepiej niż z nim - kiwnąłem na Polaka, którego dostrzegłem, jak rozmawia z Johannem.

- Możesz być pewien, że nie... Nie ma lepszego od Kamila... Więc nie jestem tobą zainteresowany - chciał odejść, ale złapałem go za rękę.

- Przemyśl to jeszcze.

- Nie - wyrwał mi rękę i odszedł w stronę Stocha. Podszedł do niego i Forfanga. Kamil objął go ramieniem i pocałował w czoło, a Domen wtulił się w niego.

Johann posłał mi zwycięski uśmieszek i wrócił do rozmowy z Polakiem.

Nie mam pojęcia, co to jest 😂

Taka sytuacja mi wpadła do głowy 😂😂

Zapraszam też na coś nowego na mój profil 😁


Daniel wiele przeszedł w dzieciństwie, skoki pomagają mu się odciąć od wszystkiego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Daniel wiele przeszedł w dzieciństwie, skoki pomagają mu się odciąć od wszystkiego. Sport stał się jego cym światem, do czasu.

Pewnien brunet wkracza w jego życie i wywraca do góry nogami, a jednocześnie pomaga chłopakowi pokonać przeszłość.

 ONE SHOTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz