♕︎𝑽-𝑆𝑜 , 𝑤ℎ𝑦..?♕︎

1.4K 54 41
                                    

Po tych słowach odszedł. Następne kilka godzin na balu spędziłam z Tomem .

Rozmawialiśmy często z profesorem od eliksirów oraz kilka razy zatańczyliśmy.

Wszystko było dobrze , jednak jedno niewygodne dla mnie pytanie zepsuło wszystko....

~•~

Pov Agata

Skończyliśmy właśnie tańczyć.

Wszystko układało się niemal perfekcyjnie.

Jednak kontem oka zauważyłam że zbliża się do mnie Walburga Black wraz ze swoim kuzynem .

- Agata?

Zmarszczyłam brwi.

- Czy coś się stało?

Walburga nic nie odpowiedziałam tylko popatrzyła i złapała na mój siny nadgarstek .

O nie.. - pomyślałam

Kompletnie zapomniałam o tym sinym nadgarstku .

Jednak nie to przykuło jej uwagę. Tylko to że była na nim blizna , w kształcie prostej linii jakby ktoś zrobił zamach nożykiem .

- Czy ty.. ty.. się cięłaś ? - zapytała ze łzami w oczach .

Nie chciałam żeby ktoś o to pytał.

Tak , zdarzyło mi się to zrobić jednak opanowałam się.

Był to okres 4 klasy kiedy prześladował mnie jeden chłopak z 7 rocznika .

Jednak kretyn odszedł wszystko wróciło do normy . Na całe szczęście..

Do dziś moja trauma daje o sobie znać..

- nie, oczywiście że nie ! - momentalnie stałam się nerwowa i blada .

-Nam możesz powiedzieć! -powiedział kuzyn Black .

-Nie.. - po tych słowach wyrwałam mój nadgarstek z taką siłą że Walburga prawie się przewróciła.

Nie zwracając na to najmniejszej uwagi , wyszłam z uroczystości , po czym udałam się na spacer po zamku .

Chciałam ochłonąć z tłoku emocji .

~•~

Nie chciałam zamartwiać najbliższych mi osób moimi sprawami.

Pocięłam się raz , tylko dlatego że dałam upust emocją, które wtedy we mnie buzowały.

Gdyby nie ten gryfon z 7 roku..

Szłam po zamku dobre kilkanaście minut pogrążona w myślach.

Momentalnie wyrwało mnie jak z transu kiedy to Tom złapał mnie za ramię i przygwoździł do ściany.

Spojrzałam mimowolnie w jego ciemne , prawie czarne, piękne oczy .

Wpatrywaliśmy się w siebie przed jakieś kilka minut gdy on przerwał ciszę:

- pokaż mi ten nadgarstek . - powiedział stanowczo

Nie chciałam żeby ktoś to widział po raz drugi . To za dużo.

- nie mam ochoty .

- Przecież nic Ci nie zrobię. Od kiedy tak się na mnie nastawiłaś ?

- od kiedy mnie zostawiłeś na pastwę losu?- mruknęłam pod nosem

Ten tylko popatrzył na mnie .

✔︎𝓜𝓲𝓵𝓸𝓼́𝓬́ 𝓑𝓸𝓵𝓲 ||𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸 𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮 -𝓒𝔃.𝓘✔︎Where stories live. Discover now