Zależy mi na niej...
Nie mam zamiaru jej stracić..~•~
Pov narratorOd urodzin Tom'a minęły trzy dni .
Nastał już nowy rok , który jak na razie zapowiadał się dobrze .
Ostatnio można było zauważyć zmianę w zachowaniu ślizgona.
Stał się bardziej spokojny jak i empatyczny w stosunku do swojej rówieśniczki .
Czy był z tego zadowolony?
Owszem , był zadowolony .
Miało to swoje zalety.
A co u Agaty ?
Nic się u niej nie zmieniło .
Może zaczęła się częściej uśmiechać , ale nadal była tą samą dziewczyną o
brązowych włosach i brązowych oczach.Mimo tych trzech dni , nie ujawnili swojego związku .
Uważali, że na razie to nie potrzebne, i nie chcą jeszcze większego rozgłosu.
Chociaż i tak , mieli bardzo duży.
Nawet ich znajomi nie wiedzieli o niczym.
Mimo to , byli im wdzięczni za to , że dzięki nim mogli w końcu wydusić z siebie wszystkie uczucia.
I pomyśleć, że nawet taki głupek jak Abraxas był w to wplątany i nie pisnął ani słowa.
Wszystko szło po ich myśli i się układało.
~•~
Agata zapukała do drzwi chłopaka.
Było już grubo po 23⁰⁰ , ale to im nie przeszkadzało .
I właściwie , o to im chodziło .
Woleli spotykać się w nocy niż w dzień.
Wtedy mogli być sobą . I co najważniejsze , ze sobą.
Nie minęła minuta a w drzwiach pojawił się Riddle, ubrany w ciepłą kurtkę oraz biało-zielony szal.
-Hej . Idziemy ?- zapytał
- Tak chodźmy. - odpowiedziała
-Hej, zaraz. - powiedział jak byli na środku pokoju wspólnego.
- Co chcesz ?
-Ubierz kurtkę, będzie Ci zimno - powiedział
-Trudno. Znowu dasz mi szalik - powiedziała.
-O nie . Jak nie ubierzesz czegoś to nigdzie nie idziemy- powiedział .
-Niby dlaczego? powiedziała
YOU ARE READING
✔︎𝓜𝓲𝓵𝓸𝓼́𝓬́ 𝓑𝓸𝓵𝓲 ||𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸 𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮 -𝓒𝔃.𝓘✔︎
Teen Fiction✔︎🇿 🇦 🇰 🇴 🇳 🇨 🇿 🇴 🇳 🇪 (🇨 🇿 .🇮 ) 🚩!POPRAWIONA!🚩 (138/138!!) - 𝐶𝑜 𝑡𝑜 𝑧𝑛𝑎𝑐𝑧𝑦 𝑘𝑜𝑐ℎ𝑎𝑐́?-𝑧𝑎𝑝𝑦𝑡𝑎𝑙 -𝑊 𝑠𝑢𝑚𝑖𝑒 𝑡𝑜 𝑠𝑎𝑚𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑒𝑚 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑧𝑒 , 𝑗𝑎𝑘 𝑡𝑜 𝑜𝑑𝑐𝑧𝑢𝑐́ , 𝑎𝑙𝑒 𝑚𝑖𝑙𝑜𝑠́𝑐́..-𝑧𝑟𝑜𝑏...