Zrobiło jej się słabo, gdy nagle przed oczami nastała ciemność..
~•~
Pov AgataCiemność. Ciemność. Ciemność.
Tylko to widziałam zaraz po zleceniu z miotły.
Nie mogłam w ogóle otworzyć oczu .
Chciałam je otworzyć, zobaczyć co się działo dalej na meczu.
Zobaczyć co się stało ze mną , ale po prostu - Nie mogłam .
Nie byłam w stanie.
Nie mam pojęcia ile czasu minęło.
Minuta , godzina, dzień , a może tydzień?
Nie mogłam nic robić.
Jedynie mogłam dalej wpatrywać się w ciemność i wysłuchiwać głuchej ciszy.
Jednak tak się nie stało.
Nagle czarny obraz przed moimi oczami zaczął się w coś kształtować , aż w końcu można było wyraźnie wszystko zobaczyć.
Jednak zamiast ujrzeć cokolwiek , co by było godne rzeczywistości widziałam coś.. innego.
Zobaczyłam tam siebie .
Stałam przy oknie w jakimś pokoju .
Był on w kolorach szarości i bieli.
W rogu stała.. kołyska?
Zaraz , zaraz .
Co tu robi kołyska?
Dopiero teraz zauważyłam że postać stojącą przy wielkim oknie trzymała na rękach dziecko , które w tym momencie zamknęło swoje oczy .
Prawdopodobnie było zmęczone i chciało iść spać.
Obraz się rozmazał i zastąpił go inny .
Tym razem byłam tam ja , jakaś brązowo włosa dziewczynka , która pobiegła po schodach na górę , a za nią.. Tom?
O co tu chodzi? -Biłam się z myślami.
-Mamo mamo !- usłyszałam melodyjny głos
-Kochanie nie męcz mamy -odezwał się Tom
-O co chodzi? - zapytała brązowooka
-Mamo patrz co potrafię! Aquamenti.
W małym dzbanki pojawiła się woda
-Brawo kochanie
Kolejny obraz rozmazał się i zastąpił go nowy..
~•~
Pov TomOd wypadku na meczu quiddich'a minęły cztery dni .
Cztery głupie dni , a ona nadal się nie obudziła.
Okazało się , że Agata dostała tłuczkiem , od dobrze znanego Luke'a.
Pożałuje za swoje czyny.
I to jeszcze dziś.. Dochodziła godzina 00⁰⁰.
YOU ARE READING
✔︎𝓜𝓲𝓵𝓸𝓼́𝓬́ 𝓑𝓸𝓵𝓲 ||𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸 𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮 -𝓒𝔃.𝓘✔︎
Teen Fiction✔︎🇿 🇦 🇰 🇴 🇳 🇨 🇿 🇴 🇳 🇪 (🇨 🇿 .🇮 ) 🚩!POPRAWIONA!🚩 (138/138!!) - 𝐶𝑜 𝑡𝑜 𝑧𝑛𝑎𝑐𝑧𝑦 𝑘𝑜𝑐ℎ𝑎𝑐́?-𝑧𝑎𝑝𝑦𝑡𝑎𝑙 -𝑊 𝑠𝑢𝑚𝑖𝑒 𝑡𝑜 𝑠𝑎𝑚𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑒𝑚 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑧𝑒 , 𝑗𝑎𝑘 𝑡𝑜 𝑜𝑑𝑐𝑧𝑢𝑐́ , 𝑎𝑙𝑒 𝑚𝑖𝑙𝑜𝑠́𝑐́..-𝑧𝑟𝑜𝑏...