♕︎𝐿𝑋𝑋𝑋𝐼𝐼- 𝐴𝑡 00:00 𝑖𝑛 𝑡ℎ𝑒 𝐹𝑜𝑟𝑏𝑖𝑑𝑑𝑒𝑛 𝐹𝑜𝑟𝑒𝑠𝑡..♕︎

772 31 30
                                    

I oboje wyszli.

~•~
Pov narrator

Dwójka wychodząc z pokoju myślała, że nie napotka już swoich znajomych .

Mylili się.

-Dłużej się nie dało?-zapytała Walburga

-Jak chcesz możemy tam wrócić.- odrzekł Tom

- Nie kłócić się- powiedział Abraxas

-A Ty co, sędzia?- zapytała Agata wyraźnie rozbawiona

- A żebyś wiedziała, że tak , ale teraz chodźmy bo za moment wybuchnie tu wojna .

-Tak jak rok temu ?

-Tak jak rok temu . Myślałem że wam zabije!- powiedział Orion

-Oj już nie przesadzaj.-powiedziała Agata

Kiedy chciała iść zatrzymał ją pisk Oliphe .

- Co znowu ?- zapytała

-Wy bierzecie ślub ?

- Co? Jakiś znowu ślub?- zapytał Tom

-Agata ma pierścionek- rzekł Abraxas I podszedł do brunetki -Wygląda jak pierścionek zaręczynowy..

- To..

-Możecie to traktować jak chcecie ale to zwyczajny pierścionek. Taki prezent.. i tyle.- przerwał Tom

- Niech wam będzie. Jednak jak na zwykły pierścionek-podkreślił ostatnie słowo Black- to wygląda bardzo kosztownie.

-Dajcie już spokój. Ślub jest aktualnie nie rozsądny w takim wieku. Idziemy na te piwo kremowe czy nie ?- zapytała Agata

-Jasne chodźmy.

~•~

Kiedy wszyscy znaleźli się już w barze , zostali przywitani zapachem piwa.

-Pójdę z Orionem po piwo kremowe . Poczekajcie tu. - rzekła Walburga

-Pomogę wam - powiedziała Agata - Wy znajdźcie miejsce- tym razem zwróciła się do Toma , Oliphe i Abraxasa .

-Postaramy się

-Dobra idziemy - powiedziała Walburga .

-Zależy Ci na niej Riddle ?- zapytała Oliphe

-Co to za pytanie ?

- To tak czy nie?

-Pewnie, że tak . -odrzekł Tom i odszedł od pary żeby uniknąć dalszych pytań.

Jego spokój nie trwał długo ponieważ kiedy znalazł stolik ktoś w niego uderzył

Odwrócił się i ujrzał Kate Rosies.

✔︎𝓜𝓲𝓵𝓸𝓼́𝓬́ 𝓑𝓸𝓵𝓲 ||𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸 𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮 -𝓒𝔃.𝓘✔︎Where stories live. Discover now