♕𝐶𝑋𝑋- 𝐶𝑟𝑢𝑐𝑐𝑖𝑜..♕

537 30 21
                                    

Jej wzrok przez chwilę był zamglony i nieobecny.

Jednak to szybko minęło, A szybko przyszła kolejna fala rozkoszy .

Po raz kolejny mężczyzna ją pocałował.

To była ostra mieszanka kawy, malin oraz seksu.

~•~
Pov Agata

Leżałam wtulona w klatkę piersiową bruneta.

Jego oddech był spokojny , tak samo jak wyraz twarzy .

Loczki lekko opadały mu na czoło , przez co wyglądał naprawdę uroczo .

Dzień wydawał się bardzo spokojny , jednak czułam że taki nie będzie.

Nie wiem czemu. Po prostu , mam takie przeczucie..

Nagle poczułam pocałunek na czubku mojej głowy.

Otrząsnęłam się i spojrzałam na Toma.

-Dzień dobry - powiedziałam- od której nie Śpisz?

-Dzień dobry , od jakieś godziny-rzekł

-Obserwowałeś mnie?- zapytałam pół żartem, pół serio

-Może.. słodko spałaś

- Czemu nie wstałeś?- rzekłam

-Bo pewna brunetka leżała i się do mnie przytulała , a gdybym ją obudził o 6 rano to by mnie zamordowała

-mhm..

Brunet zmarszczył brwi

- Hej , widzę że coś Cię gryzie..-zaczął

-Czuje , że.. że coś się stanie.

-Dzień wydaje się spokojny..- mówił

-..Tak wiem, jednakże mam przeczucie że tego dnia ma się coś stać. Nie koniecznie ma być to coś miłego..

-Przeczucie ?

-Owszem- odpowiedziałam i wstałam

-Gdzie się wybierasz ?- zapytał zagradzając mi drogę

-Umyć się, ubrać, zrobić śniadanie, poczytać..

-..Brzmi nudno-Rzekł

-Czyżby ten przykładamy kiedyś uczeń, Tom Marvolo Riddle, skomentował czytanie nudnym zajęciem?- zapytałam

-Uwielbiam czytać, jednak co za dużo to nie zdrowo.

-Powiedz to sobie z przeszłości.

-Nie mam jak .- powiedział

-Idę dziś na ulice Pokątną. Wrócę przed południem.

-Sama ?- dopytał

- Tak.. nic mi się nie stanie , jestem utalentowaną czarownicą

-Skromna , jak zawsze

✔𝓜𝓲𝓵𝓞𝓌́𝓬́ 𝓑𝓞𝓵𝓲 ||𝓣𝓞𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓞𝓵𝓞 𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮 -𝓒𝔃.𝓘✔Kde ÅŸijí příběhy. Začni objevovat