#2

8.7K 177 25
                                    

Pov. Julka

Obudził mnie hałas. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Kacpra. Wyglądał jakby czogoś szukał.

-co ty tu robisz? Znowu zgubiłeś piankę do golenia? - zaśmiałam się

-oł przepraszam że cię obudziłem. Starałem się być cicho.

-spoko I tak zaraz musze wstać. No to co tu robisz i czemu tak wcześnie wstałeś? - spytałam bo to aż dziwne że wstał szybciej odemnie

-stuu kazał mi zmontować film a kamera chyba została u was w pokoju.

-aha - zeszłam z łóżka i sięgłam pod nie. Podałam kacprowi kamerę - masz

-no to mogłem szukać cały dzień - zaśmiał się- czemu trzymacie kamerę pod łóżkiem?

-eh długa historia

-mam czas - odparł i usiadł obok mnie

-a ja nie - wzięłam ciuchy i poszłam do łazienki

Załatwiam swoje sprawy myśląc cały czas o kacprze. To słodkie że starał się mnie nie obudzić. Powoli wyszłam z łazienki i omało co zawału nie dostałam.

-Kacper co ty tu jeszcze robisz!? Wystraszyłeś mnie

-przepraszam nie chciałem.

-czemu leżysz w moim lóżku?

-no boo twoje łóżko jest o wiele wygodniejsze od mojego. - powiedział I zrobił smutną minke

-Kacper - westchnęłam - one są takie same

-to dlaczego to jest wygodniejsze?

-bo moje - pokazałam mu język i się zaśmiałam - dobra a tera wyłaź

-no dobra-wstał ale sprawiło mu to problem - choć podwiozę cię do szkoły - zaproponował

-okk - wzięłam torbę i skierowałam się do wyjścia, a chłopak podążył za mną

Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy. Nastała niezręczna cisza której nie potrafiłam przerwać. Dopiero po kilku minutach chłopak się odezwał.

-ale korki. Chyba nie zdążysz

Sprawdziłam zegarek. Była 7.57.

-eh masz rację. To co zrobimy

-może odpuscisz sobie lekcje? Zabiorę cię w super miejsce.

-czemu by nie - odpowiedziałam po chwili zastanowienia.

Tylko ty się liczysz - kostera&blonskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz