Tylko ty się liczysz - kostera&blonsky

#18

Pov. Julka

Obudziłam się i poczułam straszny ból głowy. Chyba wczoraj za dużo wypiłam, bo nic nie pamiętam. A mogłam posłuchać Kacpra.

-jak się czujesz? - zapytał

-dobrze..

-napewno? - chyba się o mnie martwił

-niee...bardzo boli mnie głowa

-przyniosę Ci jakieś tabletki

-okeej - wstał i wyszedł z pokoju.

Po chwili wrócił z tabletkami i wodą.

-dzięki, jesteś kochany.

-spoko. Ej a pamiętasz coś z wczoraj?

-ym nie zbyt. A powinnam? - spytałam

Pov. Kacper

-wiesz.. W nocy wymiotowałaś i myślałaś, że jesteś w ciąży - zaśmiałem się. Nie powiedziałbym jej przecież, że mnie pocałowała. Ale szkoda, że nie pamięta. Może coś by z tego wyszło...

-coo? Serio? - była zdziwiona ale również się zaśmiała - coś jeszcze odwaliłam?

-gadałaś mi o jakiś dziwnych rzeczach ale poza tym chyba nic - nie chciałem jej okłamywać ale w tym przypadku musiałem.

Jeszcze chwilę poleżeliśmy śmiejąc się. Julka trochę się ogarnęła i zeszliśmy na dół coś zjeść. W salonie zobaczyliśmy przytulonych Marcina i lexy śpiących na kanapie.

-ale sweet. Musimy im zrobić zdjęcie - powiedziała Julka na co się zgodziłem

Zrobiliśmy zdjęcie i wysłaliśmy na naszą grupę na mess. Nikt nie odczytał, bo wszyscy jeszcze spali.
Zrobiłem ulubione śniadanie Julki czyli cini minis. Gdy jedliśmy usłyszałem

-fuck you Kacper - chyba zobaczyła to zdjęcie. Razem z Julką się zaśmialiśmy.

Nagle lexy i Marcin wparowali do kuchni.

-co to ma znaczyć!? - dziewczyna wymachiwała telefonem. Dubiel raczej się z tego cieszył i nie miał nic przeciwko.

-nie moja wina, że razem spaliście - uniosłem ręce w geście obronnym.

-wyglądaliście tak słodko, że nie mogliśmy się powstrzymać - powiedziała rozbawiona cała sytuacją Julka

-no dobra niech wam będzie - lexy przewróciła oczami

-nie jesteś zła? - spytałem

-jestem. Ale wybaczę wam jak pojedziemy do mc - wszyscy się zaśmiali

-no ok, tylko się ogarnijmy

Po 15 minutach już byliśmy w drodze. Spędziliśmy razem czas jak kiedyś. Szczerze to brakowało mi tych chwil we czwórkę

******************
Wiem, że nudny ale nie wiedziałam co pisać sory. 😂 Jutro kolejna część bayo👋❤️