~Kilka dni później
Min Yoongi był jednym z najlepszych przyjaciół Jungkooka z sąsiedztwa oraz Jung Hoseok, który razem z nim prowadził stronę na portalu. Dwójka często razem pracowała i pomagała Jungkookowi z Jirae oraz jego mistrzostwami, oczywiście do czasu, aż nie przytrafiła się ta tragedia. Yoongi i Hoseok siedzieli wraz z Kim Namjoonem w podziemnej sali treningowej, gdzie sfrustrowany Jeon uderzał w worek treningowy, próbując wyładować cały swój gniew.
— Jungkook rezygnuje z mistrzostw? — zapytał ze zmieszaniem Yoongi, a załamany Namjoon przytaknął twierdząco głową. — Przecież bardzo mu na tym zależało. To było jego największym marzeniem.. Wiem, że śmierć Jirae go dobiła i może ta przerwa jakoś pomoże mu wyjść z dołka — westchnął ciężko, martwiąc się o przyjaciela.
— On nawet olał Hyulee. Rozmawiałem z nią i powiedziała mi, że mu jedynie zależy na zemście — rzekł ze zdenerwowaniem Namjoon, który nie mógł przeboleć tych wszystkich nieszczęść. — Rzuca wszystko dla zemsty — spojrzał na nich.
— Ale jak to? — zapytał ze zmieszaniem Hoseok, który z całego zaskoczenia musiał spojrzeć w stronę spoconego i zdeterminowanego bruneta walącego w worek. — Jakiego rodzaju jest ta zemsta? — dopytał.
— A jaka może być niby zemsta? Zemsta jest zemstą — zauważył ciemnowłosy Yoongi, którego jasna cera bardzo wyróżniała się przy założonej czarnej bluzie.
— Zemsta może być różna, zależna od celu, mój drogi przyjacielu — powiedział przemądrzale Jung.
— Nie znam się na tym — wzruszył jednie ramionami.
— Nasza Hyulee powiedziała, że to zemsta za Jirae.. Jungkook chce znaleźć winną osobę, a dowiedziałem się od Jungkooka, że ktoś zgwałcił Jirae, zanim się zabiła — wyznał im Joon, który zacisnął swoje palce na puszce napoju, nie mogąc pojąć, jak ktoś mógł zachować się w tak okrutny sposób. Z pewnością wiedział, że to był jakiś bydlak, który zasługiwał na śmierć.
— Co?! — dwójka prawie krzyknęła, nie spodziewając się takiej wiadomości. — Czy Jungkook wie, kto to zrobił? — zapytał Hoseok, którego coś ścisnęło w sercu na myśl, co musiała przeżyć jego ukochana podopieczna.
— Podobno wie, ale nie chce powiedzieć, kto to jest — odpowiedział mu z ciężkością w głosie. — Jednak Jungkook postanowił rzucić wszystko i zająć się tylko zemstą, ponieważ tylko dla niej żyje — rzekł ze smutkiem w głosie.
— Gdybym był na jego miejscu, pewnie podobnie bym postąpił — przytaknął głową Yoongi, który z całego serca współczuł swojemu przyjacielowi, a w tym czasie Hoseok wykrzywił się wciąż patrząc w stronę Jungkooka.
— Jeśli tym workiem w tej chwili jest ta osoba, na której tak pragnie się zemścić...to już mu współczuje buźki — powiedział, dostrzegając, że pięści Jeona uderzają cały czas w ten sam punkt.
YOU ARE READING
Cień Zemsty| J.Jk & K.Th
FanfictionZakończona✔ Dwa różne życia, które nigdy nie mogły połączyć się w świetle prawdziwych uczuć. Jungkook nigdy nie sądził, że życie pociągnie go w cień zemsty, a pragnął tylko sprawiedliwości. Nie sądził, że droga do zemsty będzie tak trudna, kiedy st...