12.

4.8K 300 42
                                    

Gdy było już bardzo późno Tina zaproponowała aby udały się do jej mieszkania. Rzeczywiście ulokowane było stosunkowo niedaleko klubu. Spacer spokojnym tempem zajął im niecałe pół godziny. Dzielnica w jakiej mieszka Tina wyglądała na niezwykle spokojną i zadbaną. Zupełne przeciwieństwo miejsca w którym zamieszkała Lena. Dotarły do jasnoszarego bloku w którym znajdowały się dwie klatki schodowe. Pomiędzy nimi namalowane były niebieskie linie co zapewne miało delikatnie ożywić szarość bloku. Klatka po prawej stronie okazała się tą, do której zmierzały. Tina wpisała kod do wejścia i poprowadziła Lenę do drzwi na drugim piętrze, za którymi kryło się bardzo jasne i przestronne wnętrze urządzone w minimalistycznym i nowoczesnym stylu.

- Łazienka drugie drzwi po prawej. Jeśli chcesz wziąć prysznic to śmiało. Ja zrobię nam coś do picia. Niebieskie ręczniki są przygotowane dla Ciebie. Wszystkie kosmetyki są do Twojej dyspozycji. Jeśli zapomniałaś szczoteczki do zębów to w drugiej szufladzie od dołu po prawej stronie mam kilka nowych. - powiedziała Tina. Powiesiła klucze od mieszkania nad szafką znajdującą się najbliżej drzwi wejściowych, po czym udała się do kuchni.

Lena udała się we wskazanym przez Tinę kierunku. Otworzyła drzwi i rozejrzała się wkoło się siebie. Na skraju szarej szafki po prawej stronie, zapełnionej kosmetykami różnego rodzaju spoczywały starannie złożone niebieskie ręczniki. Z każdą sekundą Lena utwierdzała się w przekonaniu, że jej pierwsze wrażenie po wejściu do mieszkania dotyczące Tiny było słuszne. Dziewczyna była perfekcjonistką z pedantycznymi skłonnościami. Widać było, że mieszkanie nie jest po prostu wysprzątane z okazji jej wizyty. W tym mieszkaniu wszystko miało swoje przeznaczone miejsce i rzeczy w szafkach i półkach nie były ułożone przypadkowo. Kosmetyki były rozmieszczone według wielkości opakowań oraz zastosowania i prawdopodobnie określony był też sposób ułożenia pod względem kolorów, ponieważ całość wyglądała bardzo spójnie. W tej łazience nie można było dopatrzeć się niczego czego położenie byłoby podyktowane pośpiechem bądź przypadkiem.
Lena zdjęła swoje ubrania i złożyła je na szafce. Gdyby była w swojej łazience, rzuciłaby je niedbale na podłogę i pozbierała dopiero po kąpieli. Tu nie mogła tego jednak zrobić. Poczuła, że takim zachowaniem to miejsce w jakiś sposób zostałoby skażone. Przesunęła ostrożnie szklane drzwi kabiny prysznicowej i weszła do środka. Po przekręceniu zaworu poczuła jak strumień lodowatej wody spływa na nią z deszczownicy. -Cholera! - krzyknęła zakręcając szybko dopływ wody.

- Lena? Co się stało? - usłyszała po kilku sekundach pytanie Tiny poprzedzone energicznym pukaniem.

- Woda... Zimna...

- Przepraszam. Zapomniałam Ci powiedzieć,  że zawsze mam ustawione na deszczownicę bo zaczynam od mroźnego prysznica od czubka głowy,  żeby poprawić krążenie i dać kopa wszystkim mięśniom.  Przepraszam!

- Nic nie szkodzi. - powiedziała Lena opanowując szczękanie zębami. - Czuję się jak nowonarodzona i krew dopłynęła mi chyba w miejsca w których normalnie nie przepływa. Chyba właśnie zaszła we mnie mutacja. Jak się ogarnę to sprawdzimy czy mam jakieś nowe moce. - dodała żartobliwie po czym ustawiła wodę w odpowiedni sposób unikając tym kolejnej niespodzianki.

Wydawało jej się,  że Tina coś odpowiedziała jednak nie chciała ponownie przerywać i już po krótkiej chwili rozkoszowała się przyjemnym uczuciem odprężenia jakie ogarniało jej całe ciało pod wpływem ciepłej wody. Czuła się naprawdę dobrze. Odprężona, spokojna i przede wszystkim wreszcie nie czuła się samotna. Uśmiechnęła się do siebie gdy wyszła z kabiny i usłyszała dźwięki dobiegające z kuchni świadczące o obecności drugiej osoby. Ręczniki przyszykowane dla niej okazały się o wiele przyjemniejsze w dotyku niż te z których korzysta na codzień. Osuszyła włosy po czym nałożyła na nie kokosową odżywkę do włosów którą znalazła na półce. Ubrała zabraną ze sobą koszulkę za dużą o kilka rozmiarów, którą uwielbiała nosić razem z krótkimi spodenkami. Nie lubiła standardowych zestawów piżamowych. Zestaw do spania zawsze komponowała po swojemu.

Wpuść mnieजहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें