-Taekookie powiadasz?-powiedział z rozbawieniem w głosie -Wiedziałem,że gejem jesteś,ale żeby w taki sposób do mnie się zalecać Tae?-parsknął
-Zajebisty ship-powiedział z zadowoleniem Taehyung,który wolną dłonią bawił się piaskiem -Ale się do ciebie nie zalecam nie jesteś nawet przystojny Jungkook-zaśmiał się
-Hah! Wypraszam sobie jestem boskim cudem. Tak bynajmniej mówią dziewczyny po stosunku ze mną-zaśmiał się -Ale opcjonalnie przyznajesz się do tego,że jesteś gejem?-zapytał
-W sumie to tak-wzruszył ramionami
-Miałeś kurwa zaprzeczyć!-warknął zmieniając ton głosu
-To mam zaprzeczać? Okej nie jestem gejem-powiedział przez śmiech
-Lepiej-westchnął ciężko -A jeśli chodzi o mnie to myślę,że podobam ci się. Tylko temu zaprzeczasz. Ale spokojnie każdemu się podobam-powiedział z pewnością
-Właśnie podobać...podobać to może mi się film,zdjęcie czy bluzka bo są ładne. Jednak te rzeczy nie mają uczuć,a ty je masz i mimo,że jesteś przystojny to twoje wnętrze jest tak płytkie i pojebane,że głowa mała. W tym twoja uroda już nie jest taka ważna bo wnętrze jest jednak ważniejsze od wyglądu. Z wyglądu to możesz być tylko na jedną noc jak męska dziwka bo na dłuższy etap się nie nadajesz Guki-powiedział z zadowoleniem
-Ale mu dojebał-zaśmiał się Kai do chłopaków,którzy nasłuchiwali rozmowę prowadzoną przez Taehyunga i Jungkooka.
-Dobrze mu powiedział-powiedział dumnie Yoonwoo.
-Czy ja słyszę tam Yoonwoo? I kto tu jesteś dziwką. Bo jak widać ty jesteś jego. A te twoje sentymenty uświadamiają mi jak pedalski jesteś!-warknął wściekle do słuchawki.
-Ajś prawda boli..wiem. Gorzej jednak jest być tym kopanym niżeli oprawcą. Oprawca taki jak ty nie ma godności-zaśmiał się perliwie patrząc ze znurzeniem w ciemne niebo.
-Prawda...nie mam jej-szepnął -Lepiej powiedz gdzie jesteś bo jak pojebany cię szukam przez twoją zatroskaną matkę-powiedział.
-A nie wiem gdzie jestem,a nawet jeśli bym wiedział to bym ci nie powiedział-powiedział z uśmiechem na twarzy.
-Mów w tej chwili!-rozkazał
-Ale zajebista woda!-krzyknął Minho wchodząc do wody sprawiając,że wszyscy na niego spojrzeli.
-Dobra wiem gdzie już jesteś-powiedział szybko się rozłączając
-I co mówił?-zapytał Kai,kiedy Kim schował telefon do kieszeni swoich spodni.
-Że wie gdzie jestem-odpowiedział wzruszając ramionami.
-O kurwa to on tu przyjdzie!-krzyknął Kai wstając z piasku -Zmywamy się chłopaki-zawołał do wszystkich -Jungkook zamierza tu przyjść-dodał
-To przez Minho!-grozie spojrzał na Minho Yoonwoo
-Ej no sorry-uniósł bezbronnie ręce
-Jungkook zna to miejsce?-zapytał zaciekawieniem Tae
-W pierwszej klasie tutaj z nami przychodził do czasu kiedy nie został gwiazdą szkoły-odpowiedział Chan.
YOU ARE READING
Wrogowie z Gimnazjum | KTh & JJk ♡UKOŃCZONE♡
FanfictionZakończona ✔ Taehyung przenosi się do nowego miasta i nowej szkoły w Busan. Na jego drodze stanie popularna gwiazda sportu,która stanie się jego największym wrogiem. 1-40| 1część 41-85| 2część Shipp Taekook ^-^ Top~JK Pobocznie Yoonmin Występują r...