Rozdział zawiera sceny dla dorosłych.
•
Czwartkowego popołudnia blondwłosy Min Yoongi siedział swoim studiu nagrywając covery jego klienta. Nie był specjalnie uzdolniony-oczywiście zdaniem Yoongiego.
Po zakończeniu całego monatarzu podziękował i zarobił za swoją pracę,po czym gdy klient opuścił jego studio wyciągnął swój telefon wybierając numer do Namjoona.-Co jest Yoongi?-usłyszał na start
-Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedniego głosu,który by mnie zadziwił-westchnął ciężko blondwłosy czochrając w nieład swoje włosy.
-Oj jakiś ci na pewno do gustu przypadnie-zaśmiał się
-Tu nie chodzi o gust to musi być coś wyjątkowego-powiedział z namysłem chłopak.
-Co to ma być taki głos na który dostaniesz erekcji?-zapytał z rozbawieniem Nam
-Właśnie. To musi być taki głos-zaśmiał się
-Jesteś bardziej pojebany od kosmity-wybuchł śmiechem
-Spierdalaj. Wkurwił mnie ten debil. Szukaliśmy go po nocy bo sobie zaszalał...chociaż w sumie to dobrze,że chce się bawić ale nie w środku tygodnia-pokręcił głową wzdychając ciężko.
-Co ty mówisz Yoongi. Że niby nasz kosmita imprezował,a to nowość-powiedział przez śmiech.
-Ważne,że się bawi niżeli w domu 24h/na dobę siedzi w domu. Nie wiem czemu on jest taki dziwny-westchnął ciężko.
-Bo jest gejem i sobie z tym nie radzi-powiedział z powagą Nam. Yoongi przewrócił oczami na jego słowa nawet nie dopuszczając tej myśli do głowy.
-On nie jest gejem Nam. Jeszcze nigdy nie zauważyłem żeby patrzył inaczej na chłopaka,a kurwa uważnie przez jakiś czas mu się przyglądałem-pokręcił głową
-Ja widziałem jak całował się z Havierem z jego rocznika-powiedział z przekonaniem
-Ty lubisz wyolbrzymiać. Taehyung nie jest taki jak ja czy ty. Ja nigdy matce nie powiedziałem o mojej orientacji bo nie widziałem takiej potrzeby-wzruszył ze znudzeniem ramionami.
-Fakt,ale ja i tak trzymam się swojego zdania na ten temat-zaśmiał się
-Ja myślę,że Taehyung ten dureń ma jakieś problemy coraz dziwniejszy się robi..-powiedział ze zmartwieniem w głosie przypominając sobie zachowanie brata z wczorajszego poranka.
-Jeszcze bardziej dziwniejszy?-parsknął Nam
-Tak ale nie z tej jego głupiej strony tylko tej normalnej Nam. Pamiętasz jak ci mówiłem,że kiedyś Taehyung miał przyjaciela w Busan?-zapytał
-No coś tam wspominałeś-mruknął
-To coś między nimi jest nie tak...wydaje mi się,że kosmita go już nie lubi-zmrużył oczy
-No wiesz jako dziecko wszystkich się lubi,a jak już doroślejesz zdajesz sobie sprawę,że to nie jest wcale taka fajna osoba jak kiedyś bo w końcu ten jego przyjaciel też dorósł-powiedział ze spokojem Namjoon.
YOU ARE READING
Wrogowie z Gimnazjum | KTh & JJk ♡UKOŃCZONE♡
FanfictionZakończona ✔ Taehyung przenosi się do nowego miasta i nowej szkoły w Busan. Na jego drodze stanie popularna gwiazda sportu,która stanie się jego największym wrogiem. 1-40| 1część 41-85| 2część Shipp Taekook ^-^ Top~JK Pobocznie Yoonmin Występują r...