Prolog

814 67 59
                                    

Północny ląd rozwija się wciąż pod względem Raan. Felicia, o której na razie nie jest głośno, bo grzecznie trzyma się swojej granicy, tak naprawdę przypieczętowała dwa sojusze. Pewne kontrakty, które na określony czas nie pozwalają jej ich podbijać i atakować.

Kwieciste Pola i Wysokie Lipy przyłączyły się do Bety, która za sprawką swojego sprytu, zawziętości i przybierania masek, zdobyła cały kraj, tworząc jedną, wielką watahę pod jej zasady. Minął niecały rok, od kiedy miała w swoich szponach Noce Południe i Księżycową Północ. W tym czasie wiele nowych zasad zostało wprowadzone do życia wilkołaków, które dla większości okazały się bardzo korzystne. Manipulacja prostymi umysłami była dla Felicii jak chleb powszedni. Nie musiała się nawet wysilać, a wszyscy jedli jej z ręki. Wystarczyło tylko wiedzieć, co ich kusi i czego pragną. Oprócz władzy pragnęli tylko jednego, prymitywnego i nadzwyczaj normalnego w tym świecie. Omeg, które straciły swoje prawa i oficjalnie od pół roku robią za główną funkcję rozrostu watahy. Mało par z połączeń Beta i Alfa stara się o dzieci, o wiele łatwiej zapłodnić Omegi o dobrych predyspozycjach, które są do tego stworzone, a następnie przekazać szczeniaki w ręce należytych i godnych rodzin. Omegi nie nadają się wychowywania młodych, są do tego za słabe.

Anthony Romanov nie żyje już od jedenastu miesięcy. Na początku niektórzy z Nocnego Południa zaglądali na pochówek. W zwyczaju jest, by czcić zmarłych władców, ale szybko się tym znudzili. Nie widzieli w nim prawdziwego przywódcy i nic dziwnego. On tak naprawdę wykonywał tylko i wyłącznie polecenia wydawane przez Felicię. Ona była mózgiem całej operacji, on jedynie stał i ładnie wyglądał, co też nie wychodziło mu za dobrze.

Na północnym lądzie nie tylko Raan się rozbudowywało i rosło w siłę. Tak samo było w Sodeb, gdzie stado Warsów rozrastało się, a za sprawką Annyi i Balca otrzymali kolejnego sojusznika, jakimi są Strome Stoki z Nowel. Rodzinna wataha Balca, w której oboje szukali pomocy w razie, gdyby Felicia od razu rzuciła się na graniczne kraje.

Siwe Pyski, które umiejscowione są mocno na południu Karavo, również są przyłączone do tego sojuszu. Właściwie to już jest przymierze, bo wcześniej Plemię przyłączyło się do walki Warsów, pomagając im. Oba stada, które należą do Bestii, dobrze się rozwijają. Ich społeczeństwo i gospodarka wydaje się funkcjonować. Nawet po odwilży nie mieli większych problemów. Wataha Warsów zmieniała się powoli w sporych rozmiarów osadę. Nie mieścili się już jedynie na kawału granicy. Przejęli całość połączoną z Karavo, rozkładając się bardziej na długość niżeli na szerokość.

Siwe Pyski pozyskały bierne w swoich terenach. Jedynie postawili więcej chat, a ich populacja zwiększyła się o drobne jednostki, które przygarnęli. Zawsze gdzieś jakiś zabłąkany wilk się znajdzie. Oczywiście musieli oni złożyć obowiązkowe śluby Księżyca, by móc należeć do plemienia, co niektórym osobnikom nie przypadło do gustu, więc opuścili teren stada, gdy zregenerowali się po wędrówce.

Irrou nikogo nie zmusza, by został. To wolny wybór. Mają szanse dołączyć do wspólnoty albo odejść i żyć na własną rękę, czy szukając innego stada, które nie będzie wymagało czegoś takiego.

Śluby nie miały nic wspólnego z dotychczasową powszechną wiarą w Księżyc i Najświętsze Gwiazdy, ponieważ każdy mógł sobie wierzyć, w co chciał. Mocniej, słabiej albo nawet wcale. Wiara nie miała tutaj znaczenia. Chodziło o symbol oddania i lojalności. Pradawna wiara w Księżyc oznaczała pełne zaufanie i poświęcenie, jakie wilk był w stanie podarować drugiemu wilkowi. Właśnie dlatego plemię postanowiło tę symbolikę mocno zaznaczyć, tworząc naszyjnik z kształtem księżyca. Miał on łączyć wszystkich członków ze sobą i zapewnić, że są zżyci nawet jeżeli dzieli ich tak wiele. Od wieku, wyglądu, aż po poglądy na całokształt. Nikogo nie obchodziło jaki ma się charakter, co się wyznaje i co uznaje za słuszne. Ważne było tylko, by działania danego członka stada, nie działały negatywnie na drugiego. Żadna krzywda nie wchodziła w grę.

✓Kraina Naszej Przeszłości | BOOK 2Where stories live. Discover now