- Jeśli chcesz znać prawdę, lepiej usiądź
Usiadłam i czekałam aż zacznie mówić.
- Za dużo by było tłumaczenia, powiem ci w skrócie.
- Ważne że powiesz mi prawdę
- Kilka miesięcy po twoim urodzeniu dowiedziałem się że twoja matka mnie zdradziła. Wybaczyłem jej zdradę, obiecała że więcej tego nie zrobi. Głupi ja jej uwierzyłem.
- Skąd wiedziałeś że cię zdradza?
- Raz gdy zabrałem Wojtka na wycieczkę, wróciliśmy szybciej niż się spodziewałem. Wchodząc do domu zobaczyłem Alicję z moim przyjacielem z pracy. Reszty możesz się domyślić.
- Nie wiedziałam że mama taka jest
- Kontynuując, Alicja mówiła że jesteś moim dzieckiem i nie powinienem się o nic martwić. Ja chciałem wiedzieć czy powiedziała mi prawdę, więc zrobiłem test na ojcostwo. Był negatywny. Nie obchodziło mnie to, byłaś moim dzieckiem pomimo że nie miałaś moich genów.
- Powiedziałeś jej o teście?
- Tak.
- Pomimo że cię zdradziła i okłamywała, zostałeś z nią?
- Tak
Miałam łzy w oczach.
- Masz za dobre serce, tato
- Nie musisz mnie tak nazywać, znasz już prawdę
--Może i znam prawdę, ale nadal jesteś moim tatą. Ty mnie wychowałeś, nie tamten idiota. Żadne z nich nie zasługiwało na twoją dobroć, też na nią nie zasługuje.
- Może masz rację. Powiedziałaś że jestem dalej twoim tatą, więc nie chcesz się skontaktować z twoim prawdziwym ojcem?
- Już się z nim skontaktowałam, siedzi przede mną
- Rozumiem - zasmiał się cicho
Rozmawialiśmy jeszcze chwilę, i oboje poszliśmy w swoją stronę.
Wsiadłam do samochodu, nagle poczułam coś mokrego na policzku. Płakałam. Było mi ciężko z faktem że byłam okłamywała przez tyle lat. Odpaliłam samochód kierując się do domu.
Łzy dalej leciały. Nie mogłam przestać płakać.
Zaparkowałam pod blokiem. Siedziałam jeszcze w samochodzie, w końcu udało mi się uspokoić. Otarłam
pozostałe łzy i wysiadłam z samochodu.Usiadłam na ławce i odpaliłam papierosa. W oddali słyszałam rozmowę kilku mężczyzn, z ciekawości odwróciłam się i zobaczyłam mojego brata zakładam że był z kolegami z drużyny. Postanowiłam że napisze mu wiadomość...
YOU ARE READING
~Only you~ Nicola Zalewski
FanfictionDwoje przyjaciół którzy zostali rozdzieleni po kłótni. Po trzech latach on ratuje jej życie wiadomością, która zmienia jej szare i ponure życie. ( w tej historii wiek Nicoli jest wyższy o rok)