~Only you~ Nicola Zalewski

○28○

Ogarnęłam się i poszłam spać...

Pov: Nicola

Za niedługo miał zacząć się mecz. Na ekranach pojawiały się różne osoby, które nagrywał operator kamery.

Wpatrywałem się w ekran czekałem aż kamera zostanie skierowana na Nicol, wiedziałem że przyjdzie. Przez dłuższy czas pokazywali tylko piłkarzy.

Za 10 minut zaczynaliśmy, byłem podekscytowany. Miałem nadzieję że dziś zagr... Z moich myśli wytrącił mnie głos Casha

- Ej Nico. To twoja laska?

- Tak to ona

- Co to za typ obok niej

- Nie mam pojęcia, ale siedzi obok siostra i żona Wojtka

- Ta co siedzi obok Nicol to jego siostra?

- No

- Ładna jest. Wolna?

- Ładna jest ale nie wiem czy wolna nie gadam z nią

- A dobra to się Wojtka zapytam

- Mhm. W głowie miałem tylko obraz Nicol z tym mężczyzną.

Dlaczego z nim tu przyszła?

Zrobiłem coś?

Próbuje wzbudzić we mnie zazdrość?

Mecz się zaczął, przez pierwszą połowę siedziałem na ławce. Obie drużyny dobrze grały. Było 0:0.

W następnej połowie miałem wejść na boisko. Byłem zestresowany, meczem i sytuacją z Nicol.

Zaczęła się druga połowa. Trener wpuścił mnie na ostatnie 30 minut.

W 85 minucie Piątek strzelił gola.
Wszyscy zaczęliśmy się cieszyć. Zacząłem się rozglądać, szukając Nicol. Zobaczyłem ją, ale nie patrzyła na mnie, miała smutną minę. Nadia też. Wyglądała na przybitą.

Mecz się skończył, naszą wygraną.

Wszyscy wróciliśmy do szatni.

Wojtek chciał ze mną porozmawiać, więc poczekaliśmy aż wszyscy wyjdą.

- Młody?

- No

- To co ci teraz powiem może wszytko zmienić

Powiedział mi o wszystkim co się wydarzyło pomiedzy Nadią i Nicol i co ona zrobiła.

- Nicola? Była to Nicol, czekała nas ciężka rozmowa.

- Młody poczekamy na ciebie przed stadionem, pojedziesz z nami

- Okej