○24○

966 19 0
                                    

- Cześć Nadia

Pov: Nadia

- Co ty tu robisz?

- A więc mnie pamiętasz. Mogę wejść.

- Ta. Zapytałam co tu robisz?

- Chce porozmawiać, chyba wiesz o kim

- Nie wiem.

- O naprawdę. Nicola będzie naszym dzisiejszym tematem

- Nicola? Czemu? Ostatni raz rozmawiałam z nim 3 lata temu, więc nie rozumiem dlaczego chcesz o nim rozmawiać

- Może dlatego że codziennie wychodzi na balkon po kilka razy i obserwuje twój balkon

- No i co? To jakieś kurwa przestępstwo? Naprawdę przyszłaś się tu awanturować o to że twój chłopak wychodzi na balkon. Śmieszna jesteś.

- Nie chodzi tylko o to. Dlaczego mieszkasz tak blisko niego?

- Naprawdę myślisz że wiedziałam że on też tu mieszka. Wprowadziłam się tu   prawie 3 lata temu. Nicola był w tedy we Włosze...

- Przestań kłamać wiem że was coś łączy.

- CO!? Naprawdę myślisz że cię zdradza. On jest jedyną osobą o której nigdy bym o to nie podejrzewała. Nie rozmawiał ze mną przez 3 lata i przez te lata nie byłam ani razu we Włoszech i ty naprawdę myślisz że brała bym się za chłopaka który ma dziewczynę.

- Wiem że do ciebie pisał

- Tylko jedną wiadomość w której napisał że chce się spotkać i porozmawiać

- To coś znaczy

- Japierdole. Powiedziałam po polsku. Już ci powiedziałam że to przypadek że mieszkamy obok siebie.

- Skończ z tymi kłamstwami. Nicola trochę mi o tobie powiedział. Problemy w rodzinie, szkole, z życiem miłosnym, słodko. Jesteś chodzącą porażka, której nikt nigdy nie pokocha. Twój własny ojciec cię zostawił i wyjechał do Polski. Twój przyjaciel odrzucił twoje uczucia by być z kimś lepszym

- Zamknij się. Nic o mnie nie wiesz. Po moich policzkach spływały łzy. Nie mogłam uwierzyć że przyszła do mojego domu i osadzała mnie.

- Czy ty płaczesz? O jejku jak mi cię szkoda.

- Wyjdź

- Jasne już idę, ale trzymaj się od Nicoli z daleka

Wyszła i trzasneła drzwiami.

- Uspokuj się Nadia. Nie warto tracić łez na taką szmate. Powiedziałam do siebie, wstałam z podłogi i poszłam do łazienki.

Przemyłam twarz i ubrałam czyste dresy, krótki top i bluzę. Wyszłam z domu i kierowałam się do domu mojego brata i jego żony. Nie mieszkali daleko więc stwierdziłam że się przejdę..

~Only you~ Nicola ZalewskiWhere stories live. Discover now