Brother in Law's || TŁUMACZENIE PL

Rozdział 69: Fioletowe Szaty

Zgodnie z oczekiwaniami, wieści o kultywacji Wei WuXiana rozprzestrzeniły się po świecie kultywacji jak ogień. Minął około miesiąc od jego powrotu i poza wojną był największym tematem. Dołączał do bitew i prowadził własne, ale bez względu na wszystko, jego wpływy i moc były wielką zaletą. Był potężny i to sprawiało, że wszyscy patrzyli na niego z podziwem i strachem. Jak na razie nie było żadnych złych słów, tylko szok i przerażenie siłą, jaką Wei WuXian trzymał jako jeden samotny mężczyzna, to znaczy – mężczyzna nie mający nawet dwudziestu lat! Nie, Wei WuXian miał 18 lat i stał się potężną siłą, która może rywalizować z całą sektą.

Wei WuXian wszedł do pokoju po tym, jak poinformował Jiang FengMiana o ostatniej walce. Spojrzały na niego cztery twarze, Wei WuXian uśmiechnął się z ulgą, gdy zobaczył słoiki obok dzbanka na herbatę.

— Wino! — Wei WuXian wiwatował, czarne szaty powiewały i usiadł obok Jiang Chenga.

Jiang Cheng posłał Lan WangJiemu przepraszające spojrzenie, starszy tylko potrząsnął głową. Wei WuXian i Lan WangJi byli raczej dziwni. Wei WuXian był najdziwniejszy, dziwnie reagował na różne rzeczy, a czasem wręcz unikał Lan WangJiego przez cały dzień. Jedna rzecz, która pozostała niezmienna, to odległość fizyczna. Wei WuXian tak naprawdę nie pozwolił być blisko zbyt wielu osobom poza Wen Qing i Jiang YanLi. Jiang Chengowi od czasu do czasu.

Drugą rzeczą, która pozostała niezmienna, był apetyt Wei WuXiana. Zmniejszył się niesamowicie, a rodzina Jiang była zdruzgotana, kiedy w końcu zdali sobie sprawę z powracającego motywu, jaki miał Wei WuXian, gdy doświadczał zaburzeń odżywiania. Potwierdziła to z Wen Qing, która przedstawiła im tylko załamanie rzeczy, które zauważyła.

Chwytając słoik, Wei WuXian powitał wszystkich: — Miło was wszystkich widzieć po chwili.

Byli rozdzieleni na różne bitwy. Wei WuXian towarzyszył Nie MingJue w HeiJan.

— Jak wyglądał front HeiJan? — zapytał Lan WangJi.

— Dobrze. — Wei WuXian skinął głową, biorąc łyk, aby uniknąć kontaktu wzrokowego, — Da-Ge ma naprawdę siłę, z którą należy się liczyć.

— Za około tydzień jedziemy do LangYa — poinformował Jiang Cheng, widząc, że był to jeden z tych dni, w których Wei WuXian ponownie unikał ludzi.

— Tak — Jin ZiXuan skinął głową, marszcząc brwi. — Przepraszam, jeśli nie będę mógł spędzić z tobą dużo czasu. ZiXun przyklei się do mnie jak klej.

Jiang Cheng i Lan WangJi zmarszczyli brwi. Wei WuXian zachichotał rozbawiony: — On jest czepliwym kuzynem?

— Czasami martwię się, że go oszukałem. — westchnął Jin ZiXuan, — Jest całkiem dumny.

Rozległo się lekkie buczenie i Wei WuXian nagle sapnął: — Ach! Nie-Xiong, czy spotkałeś Młodego Panicza Meng?

Lan WangJi przerwał w połowie łyka, a Jiang Cheng zakrztusił się. Jin ZiXuan kilka razy poklepał spadkobiercę po plecach, a Nie HuaiSang odpowiedział: — Ach? Nowa prawa ręka mojego brata?

— Tak! Jest niesamowicie inteligentny i dobrze zorientowany. Zaplanował naszą trasę, aby zdjąć obóz Wenów i poszło bezbłędnie! — Wei WuXian pochwalił, a następnie zwrócił się do Jin ZiXuana: — Jest także twoim młodszym bratem.

Teraz Jin ZiXuan zakrztusił się winem. Ochryple spojrzał w górę jasnymi oczami, których żaden z chłopców nie widział: — Naprawdę?! Czy on tu jest, chciałbym go poznać!

Wei WuXian zachichotał: — Będzie tu za kilka dni z Da-Ga. Potem dołączy do nas, gdy pojedziemy do LangYa, aby pomóc Sekcie Jin.

Drzwi otworzyły się i chłopcy spojrzeli w górę i zobaczyli wchodzącego służącego. — Młody Paniczu Wei, Panienka Jiang poprosiła o przysłanie ci nowych szat.