— Qing-Jie !!!! — Wei WuXian jęknął, podążając za Wen Qing, która szła przez Przystań Lotosów: — To nie sprawiedliwe!!!!
Wen Qing westchnęła i powtórzyła po raz enty w zeszłym tygodniu: — Ty i Drugi Młody Panicz Lan musicie wymyślić amulet! Ustaliliśmy już, że uraza robi coś z twoimi meridianami i rdzeniem, ale muszę wiedzieć, czy jest to kwestia kultywacji, czy amuletu!
— Ale to jest bezużyteczne! — Wei WuXian wydął wargi, zanim spojrzał w prawo, gdzie szedł z nimi Lan WangJi: — Nie ty, uwielbiam spędzać z tobą czas.
Lan WangJi uśmiechnął się — Mn.
— Qing-JieJie! — Rozbrzmiał cichy pisk, zanim Wei WuXian mógł ponownie rozpocząć protesty.
Cała trójka zatrzymała się, zerkając w lewo, gdzie Wen Ning szedł ręka w rękę z małym Wen Yuanem. Po przewiezieniu do Przystani, DafanWenowie zostali natychmiast zakwaterowani. Po sprawdzeniu przez uzdrowicieli i przeniesieniu na cmentarzysko zmarłych członków klanu, DafanWenowie byli gotowi, by pokłonić się przed Jiang FengMianem i Yu ZiYuan. Większość z nich słyszała już wcześniej o Wei WuXianie, więc dość szybko się zapoznał, zwłaszcza z dziećmi.
Łatwo było powiedzieć, że dzieci były prawdopodobnie najbardziej i najmniej dotknięte obozami pracy. Rodzeństwo Yunmeng i Lan WangJi spędzili dużo czasu pracując z osobami starszymi oraz Wen Qing i Wen Ning'iem, aby dowiedzieć się wszystkiego. Obecna sytuacja życiowa była taka, że większość niedobitków DafanWen przebywała w nowym osiedlu we wsi. Kilku, w tym Wen Qing i Wen Ning, mieszkało w rezydencji sekty. Większość dzieci i najstarszych członków klanu, w tym Wen Yuan i Babcia Wen, również z nimi przebywała. Stało się tak, ponieważ Starszeństwo Jiang w końcu ugięli się i pozwolili dzieciom Wen właściwie adoptować się do sekty i nauczać ich jako uczniów sekty Yunmeng Jiang.
Ta wiedza nie była przekazywana poza sektę Yunmeng Jiang. Z uwagi na to, co robili Jinowie, którzy wciąż czaili się nad większością molo, zachowali wspaniałe wiadomości. Ocalali Wenowie mieszkający w Przystani byli wdzięczni i prawie codziennie wysyłali sekcie prezenty w kolorze fioletowym.
Wei WuXian skłamałby, gdyby powiedział, że nie smakuje mu jedzenie, które przyrządzali Wenowie. Wen Yuan był jednym z młodszych dzieci, miał tylko trzy lata, więc nie rozpoczął jeszcze żadnego treningu dla swojego rdzenia. Uczył się z dziećmi w swoim wieku, czytał, pisał, zyskiwał podstawową wiedzę. Ale trening kultywacyjny zaczął się, gdy Wen Yuan miał cztery lata.
— A-Yuan! — Wei WuXian rozpromienił się, małe dziecko odwzajemniło uśmiech i wyrwało się z uścisku Wen Ning'a, by podbiec. Przytulił się do nogi Wei WuXiana i zachichotał w górę: — Xian-Gege! Zhan-Gege!
Lan WangJi uśmiechnął się czule: — A-Yuan co dzisiaj robiłeś?
Wen Yuan odczepił się od nóg Wei WuXiana i uniósł ręce: — Proszę w górę w górę!
Lan WangJi pochylił się, podniósł Wen Yuana i oparł chłopca o biodro. Wei WuXian zrobił małą minę: — Teraz powiesz tym dwóm gege, co dzisiaj robiłeś?
Wen Yuan wpadła w wyjaśnienie: — Ning-Gege zabrał A-Yuana do innej Jiejie, która wzięła dłuuuugi sznurek z cyframi i owinął nim brzuch, ręce i nogi A-Yuana!
Wei WuXian zamruczał, zerkając na Wen Ning'a, który zachichotał z lekkiego zmieszania kultywujących: — Poszliśmy zrobić pomiary. Pani Yu nalegała, aby wszystkie dzieci otrzymały nowe szaty Sekty Jiang.
Oczy Wei WuXiana zabłysły: — Ach! Jak zabawnie!
Wen Yuan uśmiechnął się i skinął głową na znak zgody: — Zabawnie!
![](https://img.wattpad.com/cover/289787416-288-k580949.jpg)
CZYTASZ
Brother in Law's || TŁUMACZENIE PL
FanfictionUpdate'y i poprawa rozdziałów w toku Jiang Cheng i Lan WangJi. NIE dogadują się. Nawet po ślubie Wei WuXiana i Lan WangJiego, nawet po tym, jak Jiang Cheng i Wei WuXian wyznali sobie wszystko i pozbyli się wszystkich pozostałych nieporozumień, na...