Rozdział 15. Draco Malfoy's Diary

498 21 0
                                    

13.11.1996r.

Dziś rozmawiałem z matką. Nie możemy się porozumiewać poprzez listy, bo są czasem sprawdzane, więc używamy innego sposobu. W środku nocy zszedłem do pokoju wspólnego i rzuciwszy zaklęcie, by nikt nas nie podsłuchał, spojrzałem w kominek, gdzie pojawiła się twarz mojej matki i mogliśmy w spokoju porozmawiać.

Powiedziałem jej o rozmowie, którą podsłuchałem. Dziewczyna, której szukali jest tu, w Hogwarcie. Odkąd zamordowali tę kobietę, którą była elfem, matka kazała mi rozejrzeć się czy nie ma w szkole żadnych jej krewnych. Ponoć było to bardzo ważne dla Czarnego Pana. Dziś usłyszałem jak Feanar, ta gryfonka, która zadaje się z Potterem, rozmawia z Slughornem i wszystko nabrało sensu. Z tego co mi wiadomo Czarny Pan szuka jakiegoś kryształu. Innych szczegółów nie znam, wiem tylko, że jest bardzo ważny. Matka kazała mi się jej bliżej przyjrzeć i poszukać czegoś, co mogłoby być tym, czego szuka Czarny Pan. Wiem tylko, że jest prawdopodobnie koloru niebieskiego. Kolejne cholerne zadanie dla mnie, jak mam inne problemy na głowie i to dość spore. Do tego ten głupi mecz quidditcha jest w najbliższą sobotę z gryfonami, ale nie zamierzam grać. Muszę iść do pokoju życzeń naprawiać tą szafę. Jest to idealny moment, bo wszyscy będą na stadionie.

Co do Feanar muszę wymyślić jakiś sposób, by się do niej bardziej zbliżyć. Jedynie siedzimy obok siebie na eliksirach, a to nie wystarczy. Muszę się dowiedzieć czy to ona ma to, czego Czarny Pan szuka, bo gdy tego nie zrobię, albo podam mu fałszywe informacje, zabije mnie. Ostatnia rzecz, której teraz chce to zadawanie się z jakaś głupią gryfonką, ale muszę to zrobić. Chce żyć. Musze wymyślić jakiś sposób, a dodatkowo naprawić tą kretyńską szafkę zniknięć, co na razie nie idzie zbyt dobrze. To samo ze sposobem na zabicie Dumbledore'a. Mam pewien plan, lecz wymaga trochę czasu.

Od dłuższego czasu nie mogę w ogóle spać i mam coraz częściej ataki paniki. Chce żeby to się skończyło. Życie mojej rodziny zależy ode mnie.

Chce żyć.

𝐘𝐨𝐮 𝐚𝐥𝐰𝐚𝐲𝐬 𝐡𝐚𝐯𝐞 𝐚 𝐜𝐡𝐨𝐢𝐜𝐞 | Draco Malfoy  Where stories live. Discover now