Będziemy razem, zobaczysz. ✔

Rozdział 22

Szukałam Zayna po całym domu. Nie było go nigdzie, ani w pokojach, ani łazience, czy też na tarasie. Zniknął! Ale gdzie się podział? Postanawiłam napisać do osoby, do której zwróciłabym się o pomoc jako ostatnia.

~Ja Cześć! :D

~Nikt Ważny Hej

~Ja Mam do ciebie sprawę.

~Nikt Ważny I tylko po to piszesz?

~Ja No nie.. Nie jestem taka, chciałam do ciebie napisać cały dzień, ale teraz jest okazja, a do tego jeszcze ten mały problem. :/

~Nikt Ważny No ok, o co chodzi?

~Ja Jesteś może w barze?

~Nikt Ważny Możliwe, a po co ci takie informacje? O.o

~Ja Są bardzo potrzebne. A jest z tobą brat Kendall?

~Nikt Ważny może, a co?

O matko! Kamień spadł mi z serca! Na szczęście Zayn się znalazł, ale jestem na niego wkurzona, że poszedł do tego baru. A do tego z Brianem! On nie ma mózgu?

~Ja Kendall strasznie się o niego martwi, proszę powiedz, że nie wypił za dużo...

~Nikt Ważny No niestety, nie mogę tego powiedzieć..

~Ja Ja pier...Ok, daj mi adres, Kendall po niego jedzie.

~Nikt Ważny Poradzę sobie z nim, niech ona nie udaje wielkodusznej siostrzyczki...

~Ja Dajesz tej adres do cholery?! I ona nie jest jakąś tam głupiutką siostrzyczką! Ty nawet nie wiesz ile oni dla siebie zrobili...

~Nikt Ważny Dobra, dobra, bo jeszcze mi tu wypiszesz cały monolog, jaka ta Kendall jest wspaniała i jest najukochańszą siostrą ;_; Już daje ten głupi adres...

~Ja Dzięki ;*

~Nikt Ważny Ale dam ci pod jednym warunkiem.

~Ja Jakim?

~Nikt Ważny Spotkamy się. Nie że jutro, tylko ogólnie, ok?

~Ja Spotkaliśmy się już kiedyś. I to niejednokrotnie...

Nie! Nie mogę się z nim spotkać. Znienawidzi mnie od nowa! Czekaj, czy mi na nim zależy?

~Nikt Ważny No tak, ale ja cię pewnie jeszcze tak dobrze nie znałem, jak teraz. I do tego cię nie lubiłem tak jak teraz.

~Ja Yhhh...No ok, ale dopiero za jakiś czas, ok?

~Nikt Ważny Tak! Znaczy, eee, ok :D

~Ja Dasz ten adres??

~Nikt Ważny Już wysyłam

Po niecałej minucie dostałam odpowiedź z adresem baru, do którego udał się Brian z moim bratem. Piekielne Wrota, phiii, jakie to w stylu Briana.

~~~~~~~~

Jejciu! Pod ostatnim rozdziałem nie było nawet 10 wyswietleń! :/ To przez to, ze te rozdziały są takie krótkie? Jak tak, postaram się je wydłużyć, no ale wszystko mi mowcie! Lubie dostawać SZCZERĄ krytykę, daję ona dużo motywacji, wieć nie bójcie się, jak coś wam się nie podoba, piszcie. Ale pliss, nie czepiajcie sie ,,nie dałaś ogonka do jakiegoś wyrazu'' albo , że jest literówka. :/