Rozdział 24

42.2K 2.4K 186
                                    


Brain vov

-Muszę znaleźć dziewczynę. -powiedział mi i wypił całą szklankę whisky.

-Co?? Stary, chyba się przesłyszałem... - Powiedziałem niepewnie.

-Nie, ja muszę znaleźć dziewczynę. Muszę. - Dał nacisk na ostatnie słowo.

-Aha. I idziesz dlatego do baru ze mną, bo musisz znaleźć dziewczynę?

-Tak i ty mi w tym pomożesz. - uśmiechnął się blado.

-A czemu niby ja? A nie na przykład twoja siostra?

-Weź no, potrzebuję kolegi z doświadczeniem w tych sprawach. A ona nie miała nigdy chłopaka. - fuknął.

-Przecież ona ma chłopaka.- powiedziałem gniewnie. Czekaj, czy ja...?

-Co!? Od kiedy? - oczy momentalnie mu się powiększyły.

-Kendall nic ci nie mówiła? - byłem troszkę zdziwiony. Taka dobra Kendall, a nie mówi rodzinie, że ma chłopaka? Nie ładnie.

-No nie. Nic o tym nie wiedziałem. To gratuluję stary! - Wstał z miejsca i mnie mocno uścisnął.

-Ale z jakiej okazji? - byłem lekko zdezorientowany.

-No, że w końcu jesteś z moją siostrą! - powiedział.

-Ale my nie jesteśmy razem. - odsunął się szybko i popatrzył na mnie.


-To z kim ona do cholery jest? - nie panował chyba nad sobą przez tą dawkę alkoholu.

-Z jakimś nowym, chyba Max ma na imię. - znałem to imię doskonale. Nie wiem dlaczego, ale byłem zły, że z nią chodzi. To zazdrość?Nagle mój telefon zaczął wibrować oznaczając nową wiadomość.

~Kendall Cześć! :D

~Ja Hej

Powiem szczerze, że nie miałem jakiejś ochoty z nią gadać.~Kendall Mam do ciebie sprawę.
~Ja I tylko po to piszesz?
~Kendall No nie.. Nie jestem taka, chciałam do ciebie napisać cały dzień, ale teraz jest okazja, a do tego jeszcze ten mały problem. :/

Też chciałem do ciebie napisać cały dzień. To przeznaczenie?

~Ja No ok, o co chodzi?

~Kendall Jesteś może w barze?
Ona chyba wszystko wie, ale po co jej takie informacje, jak ona to wie?
~Ja Możliwe, a po co ci takie informacje? O.o
~Kendall Są bardzo potrzebne. A jest z tobą brat Kendall?
~Ja może, a co?
Po co jej, czy jest ze mną Zayn? Pewnie ta jego głupia siostrzyczka zgrywa taką opiekuńczą. Taa, jasne.
~Kendall Kendall strasznie się o niego martwi, proszę powiedz, że nie wypił za dużo...
Popatrzyłem w tamtym momencie na Malika. No trzeba przyznać, że ma słabą głowę do alkoholu.
~Ja No niestety, nie mogę tego powiedzieć..
~Kendall Ja pier...Ok, daj mi adres, Kendall po niego jedzie.
Proszę? Kendall po niego pojedzie? Ciekawe czym. Ona nawet nie umie prowadzić. Chyba.
~Ja Poradzę sobie z nim, niech ona nie udaje wielkodusznej siostrzyczki...
~Kendall Dajesz tej adres do cholery?! I ona nie jest jakąś tam głupiutką siostrzyczką! Ty nawet nie wiesz ile oni dla siebie zrobili...
Coś chyba jest do rzeczy. Moja Kendall by się tak nie denerwowała na mnie. To musi być naprawdę coś ważnego. Ale nie, nie dam za wygraną. Nie ugnę się, będę dalej ten zły.
~Ja Dobra, dobra, bo jeszcze mi tu wypiszesz cały monolog, jaka ta Kendall jest wspaniała i jest najukochańszą siostrą ;_; Już daje ten głupi adres...
~Kendall Dzięki ;*
Dlaczego poczułem się trochę lepiej?
~Ja Ale dam ci pod jednym warunkiem.
Miałem doskonały pomysł! Od pewnego czasu chcę go zrealizować.
~Kendall Jakim?
~Ja Spotkamy się. Nie że jutro, tylko ogólnie, ok?
~Kendall Spotkaliśmy się już kiedyś. I to niejednokrotnie...
Taa, ale nie wiem kim ona jest, jak wyglądam bo ona mnie zna, a ja jej nie.
~Ja No tak, ale ja cię pewnie jeszcze tak dobrze nie znałem, jak teraz. I do tego cię nie lubiłem tak jak teraz.
~Kendall Yhhh...No ok, ale dopiero za jakiś czas, ok?
~Ja Tak! Znaczy, eee, ok :D
~Kendall Dasz ten adres??
~Ja Już wysyłam
Wysłałem im ten głupi adres. Teraz czekam na siostrę Zayna. Może przyjdzie z moją SMSową Kendall?

~~~~~

Kochani! Wiecie, ze ,,Będziemy razem, zobaczysz'' jest na #125 miejscu? Jesteście ukochani! Jak będzie poniżej 100 to ja nie wiem, zrobię coś specjalnego! <3 KOCHAM WAS! 

Będziemy razem, zobaczysz. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz