⚪69⚪

1.9K 128 18
                                    

Obudził mnie śmiech. Nie mój śmiech tylko śmiech dochodzący z innego pomieszczenia.
Sięgnęłam telefon i spojrzałam na godzinę.

19:46

Wstałam z łóżka, ogarnęłam szybko włosy przy lusterku i postanowiłam wyjść z tego pokoju. Udałam się do salonu z kąd dochodziła jakaś rozmowa.
Zatrzymałam się gdy zobaczyłam że na kanapie tyłem do mnie siedzi Adrien.

-O księżniczka wstała - spojrzała na mnie Emma a Adrien natychmiast się odwrócił

-Marinette..-chłopak odrazu wstał po czym zaczął kierować się w moją stronę - przepraszam cię - przytulił mnie odrazu spojrzałam na przyjaciółkę

"Mówiłaś mu coś?"

"Nic a nic" - pokazywała palcami - "ty mu masz powiedzieć" - wskazała na mnie a ja przewróciłam oczami

-Też cię przepraszam Adrien - powiedziałam a ten się odsunął

-Martwiłem się wiesz? Jak mogłaś tak uciec bez żadnego słowa..-spojrzał na mnie swoim zmartwionym wzrokiem

-Potrzebowałam pobyć sama...-dalej potrzebowałam

-Coś się stało prawda? - spojrzałam na przyjaciółkę która wyraźnie gestykulowała ukazując brzuch a potem wskazując na Adriena.

Nie ma takiej opcji nie powiem mu.

-Wszystko jest dobrze - zrobiłam wymuszony uśmiech a Emma obdarzyła mnie złowrogim spojrzeniem.-Po prostu miałam ostatnio za dużo tak jakby problemów

-rozumiem-westchnął

-Nie wiem jak wy ale ja miałam iść dzisiaj do znajomej na imprezkę o 20, idziecie ze mną? - spytała. Emma.. Robisz mi to specjalnie. To jest szantaż.

-Wydaje mi się że Adrien jest zmęczony.. - zaczęłam mówić jednak ten mi przerwał

-Myślę że to będzie dobry pomysł, co ty na to Mari? - spytał mnie blondyn. Nie mogę tam iść.-Rozluźnimy się trochę

-Tak jasne - zrobiłam kolejny tego wieczoru wymuszony uśmiech.
Kiedyś cię zabije Emma...

-W takim razie zbierajcie się I  idziemy-Blondynka kolejny raz spojrzała na mnie złowrogo po czym odeszła od nas.
Dziewczyna pokazała mi palcem żebym do niej przyszła.
Zostawiłam chwilowo Adriena samego w salonie i udałam się z dziewczyną do łazienki.

-Czemu mnie w ten sposób szantażujesz? - spytałam odrazu po tym jak blondynka zamknęła drzwi

-Ja cię nie szantażuje - zaprzeczyła - Czemu mu nie powiesz?

-Mówiłam ci już czemu - odwróciłam wzrok

-Dobra, weź się nie dołuj i chodź tu - usiadłam na jakimś stołku a dziewczyna wyjęła swoje kosmetyki - Trzeba cię trochę doprowadzić do ładu bo tak cię nie puszczę na imprezę - westchnęła - I słuchaj! - zatrzymała się - Pamiętaj, zero alkoholu - przewróciła oczami

-Co ty myślisz że głupia jestem

-Częściowo

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Heeejjjjjkkkkaaaaaa!!! ❤️❤️❤️

Dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim rozdziałem 😍
To naprawdę bardzo miłe i wgl dziękuję 💟

Pozdrawiam Lesmeal oraz malgosiagrenc 😘😘

❤️❤️💙💙❤️❤️💙💙❤️❤️💙💙❤️

Szybko wiadomość

Wattpad mi coś szwankuje..
Publikuje rozdziały i są a później z niewiadomych przyczyn jest jako wersja robocza i jest cofnięta publikacja :/
Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi ale mam nadzieję że to minie bo to trochę denerwuje xcc 
Patrzcie o nowy rozdział i wchodzicie w to i  albo jest pusty rozdział bez niczego albo nie chce się to włączyć wogóle...
Za wszystkie te problemy związane ze znikającymi rozdziałami najmocniej przepraszam 💔

____________
-Just Me

⚪ With You ⚪ //Miraculous // ✔️Where stories live. Discover now