⚪77⚪

1.9K 131 56
                                    

Na następny dzień Emma była zdołowana tym że wyjeżdżamy.
Mi w sumie też było przykro ale umówiłyśmy się że od razu po narodzinach przyjedzie.
Siedziałam z Adrienem i Emmą w salonie. Leżałam na kanapie mając głowę na kolanach Adriena. Było mi wygodnie.
Wiedziałam że Emmę to trochę denerwuje ale co mam poradzić na to..
Nie mam pojęcia co jej się stało. Mam wrażenie że ten chłopak ją tak zmienił.
Oglądaliśmy jakiś według mnie nudny film o jakiejś lasce która nie wiem nawet co robi bo mnie mało interesuje ten film. Ale Emma i Adrien byli chyba wciągnięci w fabułę.
Co jakiś czas dyskretnie ziewałam....
A powieki mimowolnie zaczęły mi opadać ...

*Adrien *

Oglądaliśmy w trójkę film. Całkiem ok , o dziewczynie która szukała swojej dawnej miłości.
Film jeszcze nie dobiegł końca a dostrzegłem jak  Marinette, która leży na moich kolanach śpi.
Zasnęła.
Wyglądała uroczo gdy tak leżała..
Jest ostatnio zmęczona, za dużo robi.
Powinna odpoczywać ale podobno ona wie lepiej..

Co do Charlotte..

Tak to kolejne imię dla naszej córki które znalazłem.........

Martwię się że jeśli Marinette będzie się tak męczyć to to wpłynie źle na naszą córeczkę.
Nie chciałbym żeby stało się coś jej i Marinette.

Denerwuje się tym wszystkim..
Nigdy nie byłem ojcem.
Nie miałem za dobrego przykładu do naśladowania..
To mnie martwi najbardziej. Że nie jestem gotowy do wychowania dziecka mojego i Marinette.

-A ty co taki zamyślony? - spojrzałem zdziwiony na Emmę

-Marinette zasnęła.. - powiedziałem ciszej by nie obudzić granatowłosej

-Chyba chcesz  o czymś porozmawiać - zatrzymała film pilotem i skierowała wzrok na mnie

-Ja nie dam rady... - westchnąłem i spojrzałem z powrotem na ciemnowłosą

-Z czym? Z tym że ona ci leży na nogach? - zaśmiała się

-Nie - zaprzeczyłem - Nie dam rady być ojcem...Ja nic nie wiem, nic nie umiem - zmartwiłem się jeszcze bardziej

-Adrien..-pokiwała głową - A co ma ona powiedzieć? Mniejsza.. Dasz radę, przecież to wiadome że się denerwujesz..  Czekaj mam pomysł - dziewczyna wstała z fotela i podeszła do jednej z szuflad po czym wyjęła jakieś pudełko. - Miało to być dla Marinette ale tobie się chyba przyda bardziej - podała mi pudełko a ja je cicho otworzyłem by nie obudzić śpiącej dziewczyny

-Poradnik dla młodych matek ? - spojrzałem krzywo na książkę obracając ją do okoła

-Dokładnie, w środku znajdziesz różne rady, pokaż to - blondynka wzięła książkę z moich rąk i zaczęła przeglądać różne strony - O na przyklad to! Przewijanie pieluch.. Albo..... Karmienie piersią może nie... Nauka słów.... Karmienie z butelki, to dla ciebie może być -podała mi z  powrotem książkę z otwartą stroną

-Dzięki? - odpowiedziałem niepewnie i zaczęłam przeglądać strony w książce.

-Tylko Wiesz..Ty piersią nie karm - powiedziała poważnie

-Czy ty myślisz że aż takim kretynem jestem? - spojrzałem ponownie na śmiejąca się pod nosem Emmę

-Nie, nie - zaśmiała się ponownie

-Proszę cię bądź ciszej bo ją obudzisz - starałem się ją uspokoić by Marinette odpoczywała jednak ta tylko przewróciła oczami
Może faktycznie w jakimś stopniu się przyda ta książka.
Ma dużo cennych informacji..
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze..
- Co mam zrobić żeby ona się tak nie męczyła? - spytałem przy okazji

-Ona zajmie się sobą, możesz jej pomagać w najprostszych rzeczach jak tak bardzo chcesz - wzruszyła ramionami - Adrien - spojrzałem na nią - Ciąża to nie choroba

-Tak wiem..Ale denerwuje się tym że coś jej się stanie.. - wróciłem wzrokiem na śpiącą Marinette

-Uwierz mi Adrien, będzie wszystko dobrze - uśmiechnęła się - Oglądamy dalej? - spytała biorąc pilota z blatu

-Tak - kiwnąłem głową i odłożyłem książkę na stolik. Kontynuowałem oglądanie filmu z przyjaciółką i moją śpiąca Marinette.






~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No.
Myślę że poradnik dla młodych matek przyda się Adasiowi :3
XDD

Niedługo nowy rozdział 💟

____________
-Just Me

⚪ With You ⚪ //Miraculous // ✔️Where stories live. Discover now