My hero Excel

Rozdział XIX

*Haguro przykłada rękę do klatki piersiowej Loyda*

Haguro: a teraz.. giińńń!

*na szyi Loyda pojawiają się czerwone żyły*

Loyd: agh.. Pomóżcie!

Yuumi: odciągnijcie go od Loyda!

Dawid: okej..

*Kacper dotyka ziemi*

*nagle ziemia się przesuwa odsuwając Haguro od Loyda*

Haguro: co jest!?..

Loyd: egh..

*(Loyd) upada na kolana*

*Ola biegnie w stronę Loyda*

*podnosi go z ziemi*

*zaczynają się całować*

Dawid: ee..

Martha: ekhm..

Ola: a.. już już

*wyciąga skalpel*

*podchodzi do Alicji i reszty*

Dawid: aaa!

*ciało Dawida pokrywa się lodową zbroją*

Kacper: he!?

Ashley: nieźle..

*(Dawid) biegnie w stronę Haguro*

*nagle Haguro razi piorun*

*Yuumi wyciera krew z nosa*

Dawid: hah.. Yuumi

*(Dawid) tworzy lodowy miecz*

*podchodzi do Haguro*

Haguro: egh.. wy..

Dawid: coś ostatnio słabniecie.. Akatsuchi..

Haguro: hahhah.. albo wy stajecie się silniejsi..

Dawid: to też możliwe

Haguro: ale nie na długo.. wkrótce przyjdzie zagłada.. do was.. i do calutkiego świata!

Dawid: mhm

*robi zamach mieczem*

*ciało Haguro zmienia się w metalowe*

*Dawid uderza Haguro niszcząc swój miecz*

Dawid: fajna moc..

Haguro: wiem!

*wstaje i uderza w Dawida niszcząc jego zbroję*

Haguro: hyhyhy

Dawid: ouu.. chyba zapomniałeś, że mamy Kacpra

*nagle Haguro dostaje w twarz z kamiennej pięści Kacpra*

Haguro: agh..

*ciało Kacpra pokrywa się kamieniami*

*zaczynają się bić na pięści*

*(Haguro) niszczy swój płaszcz*

Kacper: aaa!

*(K) uderza Haguro w klatkę piersiową*

*(H) łapie Kacpra za nogę i rzuca na ścianę*

Kacper: eh

*wstaje i rzuca się na Haguro*

*przytrzymuje go*

Haguro: co ty robisz!?

Kacper: Yuumi! Teraz!