<dzień po ostatniej akcji>
Fugai: no to nieźle Max..
Max: ahh.. stary.. nie moja wina.. no..
Fugai: ja sie nigdy nie poddaje.. blah blah..
Max: egh..
Fugai: nie no.. byłem tego pewny..
Max: czego?
Fugai: że odpadniesz.. w końcu to twój pierwszy trening heh..
Max: hm..
Fugai: dobra.. idziemy..
*słychać dzwonek*
*wszyscy wychodzą*
*idą długim czarnym korytarzem*
Max: too.. co teraz będzie na treningu..?
Fugai: nie wiem.. ale pewnie zaczną się przygotowania do zawodów
Max: hm?.. jakich zawodów..?
Fugai: zawodów ninja.. odbywają się co rok..
Max: aha... chwila.. skąd ty wiesz, że są jakieś zawody..
Fugai: jestem tu drugi rok.. w tamtym nie zdałem..
Max: aha.. czemu nie zdałeś..?
Fugai: nie ważne..
Max: nie ważne?..
*wchodzą do wielkiej sali pełnej manekinów*
- heh.. takie ćwiczenia to ja rozumiem!
Max: hm..
*przychodzi ninja prowadzący trening*
Fugai: umiesz się bić..?
Max: chyba tak..
Fugai: a umiesz kogoś bić?..
Max: yy.. no.. co...?
Fugai: heh.. nie ważne
Max: mhm..
*poprawia bandaż na dłoni*
~baczność!
*wszyscy stoją wyprostowani*
~podejść do manekinów!
*każdy podchodzi do swojego manekina*
~na moją komendę uderzacie manekin!
*cisza*
~raz! dwa! raz! dwa! [...]
*wszyscy zaczynają tłuc manekiny*
Max: ahh.. (💭) jak dalej tak pójdzie nie wyciągne żadnych informacji.. a co dopiero przywrócić stare moce..
<u Dawida>
Ewa: myślisz, że to dobry pomysł żeby go tam zostawić..?
Dawid: niewiem.. ale to była jego decyzja..
Ewa: mm..
Dawid: o.. tu jest jakiś domek.. możemy się tam zatrzymać..
Ewa: wygląda na opuszczony..
Dawid: czy ja wiem..
*Ewa patrzy się na Dawida*
Dawid: no dobra.. trochę wygląda..
*idą w stronę domku*
Ewa: trochę..?
Dawid: tylko ma wybitą szybę.. i jest porośnięty mchem.. ale tak to normalny dom..
Ewa: dobra.. nie gadaj już..
Dawid: mhm
*pukają do drzwi*
Dawid: hm.. no nikogo nie ma
*wchodzą do domu*
*Dawid dostaje belką w głowę*
*mdleje*
Ewa: o Jezu! Nie! my tu tylko zobaczyć!
Makoto: czego chcecie!?
Ewa: s-schronienia szukamy!
Makoto: aa.. no to od razu trzeba było tak!
Ewa: yhy..
*podnosi Dawida*
__________TO BE CONTINUED________
![](https://img.wattpad.com/cover/304149447-288-k864013.jpg)
CZYTASZ
My hero Excel
FanfictionKontynuacja "My hero PowerPoint" /inspirowane "Naruto Shippūden"/Star Wars. krótki wstęp: po zabiciu jednego członka(Hiroshiego) organizacji pod nazwą "Akatsuchi" Max i Dawid udają się do kraju Ziemi, niestety dwa lata po opuszczeniu miasta, wydarz...