Reno-Samotny Rewolwerowiec

11 2 20
                                    

<Dziki Zachód, Ameryka, rok przed stworzeniem Akatsuchi, knajpa w starym miasteczku na pustyni>

Barman: tutturu..

-no i.. zaj*bał mi te kartofle.. to ja wtedy! Bah! I padnięty

~taaa.. k*rwa tą twoją wiatrówecką to se możesz!

=Więc nie pi*rdol nam tu.. jo żem wtedy był u Hanki to nic nie słyszołem!

-boś głuchy!

=Dupcys!

~po coś u Hanki był?

=a nie powiem!

-haha!

~żeś chędożyć poszed!

=Nie!

~no a na co?

=A kołocka zjeść!

-no! No!.. barman.. dej mi tequila z lodem bo po*rdolą kapuścioki

=Jo ci zaraz przypi*rdole!

- phyh!

*wypija szota tequili*

-dawej

~ło..

*wychodzą na zewnątrz*

~ ...

*zrywa kartkę ze swoją twarzą i imieniem(dangou)*

~k*rwy

*wychodzi*

Barman: hmh..

<na zewnątrz>

Dangou: no.. Jack! Hunter! Już!

Hunter: .. czekaj..

*przeładowuje rewolwer*

Jack: szmato! Szybko! Bo żem ci godoł, że jodłem kołocka! Nie wierzyłżeś to bekniesz!

Hunter: jo! Jo!

Dangou: hm?

*rozgląda się*

*Hunter i Jack oddalają się od siebie na dwadzieścia metrów*

Hunter: ....

Jack: ..

*wkładają rewolwery do kieszeni*

Hunter: ..

*rusza palcami obok kieszeni*

*Jack robi to samo*

Jack: ....

Dangou: ..

*przełyka ślinę*

*Jack wyciąga szybko rewolwer*

*nagle dostaje kulkę w sam środek czaszki*

Hunter: !?

*dostaje kulkę w czoło*

*Upadają martwi na ziemię*

Dangou: żeesz!

*ucieka do zaprzęgu dwóch koni*

*nagle na ziemię zlatuje cykada w kształcie człowieka, w stroju kowboja*

Reno: phh

*dmucha w lufy rewolwerów*

Dangou: ehh

*wsiada na konia*

Reno: ...

*celuje do Dangou*

Dangou: WIO!

*jedzie*

*Reno strzela*

*Dangou dostaje kulkę w prawy bok*

My hero ExcelWhere stories live. Discover now