Rozdział XXXIII

38 5 13
                                    

<jeden dzień po walce z Shigeru, godzina siódma dwadzieścia pięć>

Dawid: ahh..

*wychodzi z łóżka*

*spada na podłogę*

Dawid: au... kurna..

Ola: yy?.. o.. kurde..

*podnosi Dawida po czym kładzie go z powrotem do łóżka*

Dawid: agh.. cały czas tu byłaś?..

Ola: yhy..

Dawid: om.. okej.. myślałem, że Yumi tu będzie..

Ola: mm..

Dawid: hmm.. chwila.. przebrałaś mnie..!? No bo.. w piżamie jestem a poszedłem spać no.. w tych ubraniach co się wczoraj biłem.. heh..

Ola: ...

Dawid: nie no mi nie przeszkadza Olunia, że mnie-

Ola: Kacper cię przebrał..

Dawid: ou.. AAA!

Ola: ... w ogóle.. poczekaj..

*wychodzi z pokoju*

Dawid: hm.. (💭)Agh.. Dawid.. przecież z Yumi jesteś.. ale w sumie..

Ola: tadaa!

*pokazuje Dawidowi wózek dla niepełnosprawnych*

Dawid: .... mówiłaś, że..

Ola: no.. wiem.. ale.. no.. wolisz leżeć z trzy dni czyy.. se pojeździć czy coś..

Dawid: a.. dobra.. heh.. dzięki.. bardzo.. pomagasz..

*patrzy się w Oczy Oli*

Ola: a.. m.. no.. nie ma za co hhehe..

Dawid: ymm.. w ogóle.. chciałem się zapytać.. czy.. byś.. nie chciała..

Ola: yy-

Dawid: yy.. (💭) szlagh.. co ty robisz!?

Ola: n-no.. co?..

Dawid: czy.. nie masz może kartki papieru?.. i koperty.. i długopisu w sumie..

Ola: a.. m.. no.. gdzieś będzie.. pewnie w pokoju Makoto.. z-zaraz przyniosę..

Dawid: hheh.. okej.. (💭) kuźwa.. o czym ja myślę.. muszę skupić się na walce z Akatsuchi.. i.. śmierci Makoto..

*do pokoju wchodzi Oskar*

Oskar: ym.. hej..

Dawid: o.. hej..

Oskar: jak nogi..?

Dawid: ...

Oskar: znaczy.. no.. jak się czujesz ogólnie?.. (💭) ehh..

Dawid: a.. no.. lepiej.. muszę odpocząć trochę.. i.. zbadać kto zabił Makoto..

Oskar: a.. spoko.. znaczy.. jeśli chodzi o Makoto to.. pewnie to był Mistrz.. były tam te pręty..

Dawid: hmh.. pręty.. (💬)

Makoto: no to.. co chciałeś wiedzieć?..

Dawid: ymm.. do naszej wioski..

Ewa: miasta w sumie..

Dawid: no dobra.. jeden pies..

Ewa: ...

Dawid: przyszedł pewien Hiroshi.. no.. nie ważne co się działo ale ważne jest to, że prawdopodobnie był pierwszym uczestnikiem?..

My hero ExcelWhere stories live. Discover now