My hero Excel

Kroniki Akatsuchi cz.4

Mistrz: kope lat.. Makoto..

Makoto: ...

Mistrz: nie pamiętasz mnie?..

Makoto: pamiętam.. i to dobrze.. Shi..

Shi/Mistrz: hhah..

Makoto: co cię śmieszy..?

Shi: że jeszcze nie dostałeś demencji.. stary dziadzie!

Makoto: jesteś starszy ode mnie..

*Mistrz zdejmuje kaptur*

Makoto: ale wyglądasz jak wtedy... kiedy dotknąłeś tej gwiazdy..

Shi: oh.. skończ już gadać!

*tworzy metalowy pręt*

*Makoto wyciąga kijek z pod dywanu*

*Mistrz robi zamach prętem w Makoto*

*Makoto zatrzymuje pręt kijkiem*

Makoto: ...

Shi: heh

Makoto: po wieku sądzisz mnie?

*Kopie Mistrza w brzuch*

Shi: hyh.. giniesz..

*tworzy drugi pręt*

*Makoto robi zamach kijkiem w Mistrza*

*Mistrz robi salto w tył po czym rzuca prętem w Makoto*

*Makoto szybko robi unik w bok*

*Pręt wbija się w ścianę*

*Mistrz przyciąga Makoto do siebie*

*Nagle Makoto chwyta za nóż leżący na stole i wbija go w twarz Mistrza*

Makoto: yh..

*wyciąga nóż*

*Mistrz upada na ziemię*

Makoto: to twój koniec..

*rzuca nóż na podłogę*

*Podchodzi do ściany po czym wyciąga wbity do niej pręt*

Makoto: ...

Szlag..

*Robi zamach kijkiem blokując pręt Mistrza*

Shi: tak łatwo mnie nie pokonasz..

*Rana na twarzy Mistrza się zrasta*

Makoto: ygh..

*Kopie go w nogę*

Shi: hyh

*Nagle Mistrz podnosi Makoto i uderza nim o sufit*

*Makoto upada na ziemię*

Makoto: Agh..

*Wstaje*

Shi: jakiś.. słabszy jesteś ostatnio..

*Dusi Makoto*

Makoto: ...

*Nagle Makoto zmienia się w sowę*

*zmienia się z powrotem w człowieka*

Shi: hhaha.. zabierasz mi mój cenny czas..

*odpycha Makoto do ściany*

Makoto: aaa..

*Przyciąga Makoto do siebie, po czym znowu odpycha go uderzając nim o ścianę*

*W mgnieniu oka rzuca prętem w Makoto*

*Pręt wbija się w jego bark*

Makoto: aaa!

*(Shi) upuszcza Makoto*

*(Makoto) wyciąga z siebie pręt*

Shi: ...

Makoto: ...

*Wstaje*

Shi: wygrałem?

Makoto: wygrałeś bitwę.. ale wojny nie wygrasz..

*Nagle z ust Makoto wylatuje błyszcząca biała para*

Shi: hmh..

*wyciąga rękę przed Makoto*

Makoto: ...

*Zamyka oczy*

Shi: za długo tu żyłeś..

*ciało Makoto przeszywa fioletowa energia wychodząca z dłoni Mistrza*

*Shi przestaje go atakować*

*Makoto upada na twarz*

*(Shi) podchodzi do Makoto przybijając go nogą do ziemi*

Shi: ..

*Odchodzi od Makoto*

*Tworzy fioletowy portal po czym do niego wchodzi*

_________________________________