Dawid: c-co jest!? Jaaa! Makotoo!
*wychodzi ze swojego pokoju*
Ola: he!?
Ashley: co jest!?
Martha: co..?
Ola: no.. Dawid chodzi.. nie zdejmuj jeszcze opaski..
Martha: yhh.. dobra..
Yumi: Dawid!
Dawid: yy..
Negan: cholera.. samuraj znowu w formie? Hhah
Ola: kto?..
Negan: a.. nie ważne..
Patrycja: (🤫) ej.. Ola..
Ola: hm?.. (🤫) no?..
Patrycja: (🤫) bo.. ta Yumi to.. tak trochę.. jakby.. udawała..
Ola: (🤫) he?.. co udaje?..
Patrycja: (🤫) no, że nie pamięta tamtej sytuacji..
Ola: (🤫) aha.. no.. może.. s*ka z niej..
Patrycja: tsa..
*(Yumi) przytula się do Dawida*
Dawid: egh.. Yumi.. pogadamy.. zaraz..
Yumi: a.. ookej..
Dawid: pójdziesz d-do mojego pokoju?..
Yumi: spoczko
*idzie do pokoju Dawida*
*zamyka za sobą drzwi*
Gus: gratulujemy
Dawid: ta.. dziena..
Kacper: OOOOOO! DAWIID!
Dawid: heh.. no.. stoi! Ekhm.. stoję..
Kacper: ... tsa
*siada obok Patrycji*
Dawid: yhym.. a.. Oskar gdzie?..
Oskar: tutaj
*pojawia się obok Dawida*
Dawid: .... okej
Ola: no to.. ymm jak?.. stoisz.. heh.. kurna
Dawid: nom.. eh.. kurde.. no.. jakby.. se..
Patrycja: zrywasz z Yumi!?
Dawid: co?
Patrycja: co?..
Dawid: ym.. niewiem, może.. ale no.. dobra.. too se.. spać.. poszedłem.. i.. yy.. no..
Ashley: i co?
Dawid: no miałem wizję z Makoto.. chyba.. wizję.. niewiem.. mogłem z nim normalnie rozmawiać! S-serio!
Martha: hm.. mów daalej..
Dawid: nom.. byłem na jakimś.. polu?.. złotym heh..
Martha: złotym?
Dawid: ta
Martha: hmh..
Dawid: no i.. ogólnie.. to.. mówił o tym żebym odnalazł Loyda.. bo w nim jest jego cząstka i.. że jestem adoptowany..
Ola: he?
Dawid: w sensie.. kurde no.. dowiem się wszystkiego jak znajdziemy Loyda.. Ola.. wiesz gdzie mógł pójść?..
Ola: nie.
Dawid: no dobra.. może do Tokyo.. kuźwa..
Patrycja: a co z Yumi?
YOU ARE READING
My hero Excel
FanfictionKontynuacja "My hero PowerPoint" /inspirowane "Naruto Shippūden"/Star Wars. krótki wstęp: po zabiciu jednego członka(Hiroshiego) organizacji pod nazwą "Akatsuchi" Max i Dawid udają się do kraju Ziemi, niestety dwa lata po opuszczeniu miasta, wydarz...