Dawid: Max..
Jakub: hah..
*z domu wychodzi Turek*
Dawid: Turek..
Turek: hm?.. ojej.. probleem.. maamy problem!
Dawid: uciekaj stąd daleko!
Makoto: za domem masz rower!
Turek: he!?
Makoto: ahh.. kuźwa tępoku!
*wchodzi do domu razem z Turkiem*
*(Dawid) wyciąga dwa miecze przed Jakuba*
Shigeru: hmh..
Jakub: czekaj Shigeru..
Shigeru: jak chcesz..
Oskar: yhh..
Ola: hm.. yy- nie! Dawid! Czekaj!
Loyd: co!?
*Ola biegnie w stronę Dawida*
*(Dawid) robi zamach mieczami w Kubę*
*(Kuba) wyciąga rękę przed Dawidem*
*Dawid zaczyna się unosić*
*na jego ciele pojawiają się niebieskie żyły*
Ola: aa!
*wyciąga skalpel*
*Shigeru rzuca na nią iluzję*
Loyd: Ola!
Martha: nie.. poczekaj.. musimy działać w grupie.. to ich pokonamy..
Shigeru: w grupie!?
Martha: (💬) hm!?
*obraca się*
Martha: gdzie są wszys- hah.. Shigeru..
_____
Martha: myślałeś, że nabiorę się na te sztuczki!?
Shigeru: nie cwaniacz tak.. zabawa dopiero się zaczyna..
*Kuba odbiera Dawidowi moc lodu*
Jakub: mm.. nie będę ci brał wszystkiego.. została ci jeszcze woda hhah..
Dawid: ty.. frajerze..
*uderza Kube wodą*
Jakub: chcesz mi coś tym zrobić?..
*(Dawid) robi zamach mieczem w Jakuba*
Jakub: pf
*razi Dawida prądem*
Dawid: aa! Kurna.. zabiłeś go!?..
Jakub: kogo..?
Dawid: Maxa..
Jakub: może
Dawid: cholera.. ciągle.. ciągle.. ciągle ciągle.. każdy powtarza, że nie żyje.. ale ja w to nie wierzę.. nie dał by się!.. jest moim przyjacielem.. tak samo jak ja jego.. a przyjacieli się nie zostawia.. k*tasie!
*uderza Kubę mieczem w żuchwę*
Jakub: ugh..
<u Makoto>
*pokazuje Turkowi rower*
Makoto: no.. i uciekaj daleko!
Turek: oke! Bajo!
Makoto: cześć..
<5 minut później>
Makoto: chyba już odjechał daleko..
![](https://img.wattpad.com/cover/304149447-288-k864013.jpg)
YOU ARE READING
My hero Excel
FanfictionKontynuacja "My hero PowerPoint" /inspirowane "Naruto Shippūden"/Star Wars. krótki wstęp: po zabiciu jednego członka(Hiroshiego) organizacji pod nazwą "Akatsuchi" Max i Dawid udają się do kraju Ziemi, niestety dwa lata po opuszczeniu miasta, wydarz...