Policjant: na ziemię!
*Celuje w stronę Dawida*
*Dawid wystawia rękę przed policjanta*
*W mgnieniu oka grube nici przebijają ciało policjanta na wylot*
Policjant: yh
*umiera*
*oczy Dawida wracają do normalności*
Dawid: yh.. z-zabiłeś glinę!? Japi*rdole..
*Nici znikają z ciała Dawida*
*Idzie w stronę ciemniej uliczki*
Dawid: kuźwa.. (💭) co ja mam.. kim ja jestem.. Agh.. K*RWA!
*zaczyna uderzać pięścią w ściane jednego z budynków*
Dawid: aaaAaaaAaaaAAAAAA!
*tworzy lodową kulę mocy*
Dawid: RASENGAN!
*uderza kulą mocy rozwalając całą ścianę*
Dawid: yh.. eh..
*słyszy policję*
*wychodzi z ciemniej uliczki*
*Widzi cztery radiowozy i ok. dziesięciu policjantów*
Dawid: to koniec
Policjant2: ej!
policjant: łapy do góry! I na kolana!
Dawid: wybacz Max..
*Dawid klęka po czym daje ręce do góry*
Policjant3: dobra skuje go.. pewnie on mu to zrobił..
Dawid: zabijcie mnie.. proszę..
Policjant3: samobójca widzę
Dawid: błagam zabijcie mnie!
*wyciąga miecz*
*Przykłada go do szyi*
Policjant3: ejej! Czekaj!
Dawid: nie mam wyboru..
____
______
___
______
*Dawid się budzi*
*widzi nieżywych policjantów*
Dawid: ...
*odkłada zakrwawiony miecz*
Dawid: chwila.. wtedy.. (💭) on to zrobił.. nie ja...(💬)
David: brawo Dawid.. uratowałem cię przed nimi..
Dawid: oni by mi nic nie zrobili.. to nie oni zabili Yumi..
David: więc kto?
Dawid: ...
David: no właśnie.. ja dobrze wiem kto to zrobił..
Dawid: ... Ty ją zabiłeś?.. kim.. czym ty jesteś..?
David: ... Twoim przeznaczeniem..
Dawid: moim przeznaczeniem?
David: tak.. po prostu daj mi przejąć nad tobą kontrolę.. a wszystko w twoim życiu się ułoży..
Dawid: dałem przed chwilą i zabiłeś z dwunastu policjantów...
David: dałeś mi kontrolę nad ciałem a nie nad tobą całym...
![](https://img.wattpad.com/cover/304149447-288-k864013.jpg)
YOU ARE READING
My hero Excel
FanfictionKontynuacja "My hero PowerPoint" /inspirowane "Naruto Shippūden"/Star Wars. krótki wstęp: po zabiciu jednego członka(Hiroshiego) organizacji pod nazwą "Akatsuchi" Max i Dawid udają się do kraju Ziemi, niestety dwa lata po opuszczeniu miasta, wydarz...