-AAAA!
*Atsuki podbiega do jednego z łowców nagród i wbija katanę w jego serce przy tym rażąc prądem drugiego łowcę nagród idącego w jego stronę*
*wyciąga katanę*
~aaaaa! Szlagh!
*upada spalony błyskawicami na ziemię i umiera*
-ygh..
*upada na ziemię po czym umiera*
*Nagle Atsuki rzuca igłą ninja za siebie, trafiając stojącego na drzewie łowcę*
*Łowca spada z drzewa na twarz*,
Atsuki: ścierwa..
*poprawia maskę*
*idzie powoli w stronę bazy od mafi*
<u Dawida>
Chishima: pam parampam.. ciekawe co oni tam robią..
Nauczyciel: no..
<w środku>
*Oczy Dawida robią się fioletowe*
David: hheh..
Kenzõ: Dawid?...
David: Dawida nie ma.. jest zajęty.. egh.. wypuść mnie!
Kenzõ: ... Przecież powiedziałeś żebyśmy trzymali za wszelką cenę..
David: sk*rwysyn.. masz jednak odpuścić...
Mayumi: nie.. nie róbmy tego..
David: co k*rwa!?
Mayumi: mieliśmy nie puszczać.. Kenzõ.. proszę..
Kenzõ: ... No.. n-no dobra..
David: ... To są jakieś jaja!?
Loyd: ehh..
*Oczy Loyda zaczynają lekko połyskiwać czerwienią*
Loyd: aagh..
David: ... Szlag..
Loyd: (💬)
Loyd: hm?..
*widzi białą pustkę a w tej pustce Dawida*
Loyd: Dawid!
*odbija się echem*
Dawid: ...
*Loyd podbiega do Dawida*
Dawid: nie ma go..
Loyd: kogo?..
Dawid: Mako-
*obraca się w stronę Loyda po czym widzi Makoto stojącego za nim*
Dawid: to..
Makoto: no w końcu!
Loyd: hm?.. o.. hheh.. no widzisz..
Makoto: Loyd.. możesz nas zostawić na chwilkę?..
Loyd: a.. pewnie
*Nagle pojawia się w samym środku pustyni*
<u Dawida>
Dawid: ...
Makoto: a.. tak..
Dawid: no..
Makoto: .. może.. ty zacznij..
Dawid: tsa..
*nagle zaczyna płakać*
Makoto: ... Dawidzie..
*przytula się do Makoto*
Dawid: zabił ją... Kuźwa..
![](https://img.wattpad.com/cover/304149447-288-k864013.jpg)
YOU ARE READING
My hero Excel
FanfictionKontynuacja "My hero PowerPoint" /inspirowane "Naruto Shippūden"/Star Wars. krótki wstęp: po zabiciu jednego członka(Hiroshiego) organizacji pod nazwą "Akatsuchi" Max i Dawid udają się do kraju Ziemi, niestety dwa lata po opuszczeniu miasta, wydarz...